1 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 13.12.2020 przez Zoey6

Khadi Szampon do włosów, Ajurwedyjski, Rose

Khadi, miniatura szamponu do włosów rose. Jest to szampon intensywnie odżywczy, ajurwedyjski. Kosmetyki khadi pochodzą z indyjskich składników i są bardzo odżywcze dla skóry. Ja tą miniaturkę kupiłam już dawno temu z zamiarem używania jej w szpitalu lub na wyjazdach. Mimo małej pojemności produkt jest tak gęsty, że starczył mi na około 10 użyć. Produkt ma gęstą, żelową konsystencję i dobrze się pieni. Jeśli chodzi o zapach to jest to dla mnie zapach przypraw zmieszany z różą. Produkt dobrze oczyszcza włosy i je nawilża, nie mniej swędziała mnie trochę po nim skóra głowy, więc niestety nie jest to kosmetyk dla mnie. Niebieska wersja lepiej się u mnie sprawdziła .

Zobacz post

zakupy kosmetyczne ezebra

Zakupy z drogerii ezebra sprzed 2 miesięcy . Niestety mam dość spore opóźnienie w tym temacie, ale będę nadrabiać. Głównym powodem zakupów było kupienie szamponów, które sprawdzą się przy mojej skórze głowy, która jest strasznie wrażliwa i kapryśna i niestety w tamtym czasie borykałam się z jej przesuszeniem. Postawiłam na mojego pewniaka, czyli szampon z the body shop z imbirem . Jest przeciwłupieżowy, ale ja używam go do codziennego mycia głowy i to od lat i sprawdza się najlepiej. To mój ulubiony szampon, na który zawsze mogę liczyć. Wiem, że nie zrobi mi krzywdy i pomoże na problemy skórne głowy. Zdecydowałam się też na szampon w kostce herbs&hydro dziegieć. Nie od dziś wiadomo, że ten składnik ma zbawienne działanie na skórę podrażnioną czy łuszczącą się. Postanowiłam więc go zakupić i mieć w pogotowiu a nóż sprawdzi się do mojej skóry głowy. Jeśli chodzi o szampony to nie koniec. Wybrałam również nowości z khadi. Pełnowymiarowy szampon Neem, który ma oczyszczać skórę głowy i działać przeciwłupieżowo a także miniaturkę khadi w wersji rose. Te produkty są bardzo polecane i naturalne, postanowiłam więc ich spróbować na mojej głowie. Kupiłam też aloesowy krem z yumi z myślą o mojej mamie, ale koniec końców kupiłam jej inny krem na święta w zestawie z pomadką, więc ten póki co zostaje u mnie. Jestem go bardzo ciekawa . Kupiłam też złotą kredkę i eyeliner, bo uwielbiam takie kolory na swoich oczach . Dla męża kupiłam pomadę do włosów masveri w wersji matowej, której jeszcze nie miał .

Zobacz post
1