Kanebo

Kanebo Suisai Beauty Clear Powder Peeling, czyli peeling w proszku w kapsułkach. Dostałam go w paczce od @ilovedots. Na początku nie miałam pojęcia co to jest, ale dowiedziałam się na profilu u Magdy, że to japoński peeling. Zamknięty w malutkiej kapsułce ze słodką ilustracją przedstawiającą Kłapoucha, czyli moją ulubioną postać z Kubusia Puchatka. Ma bardzo ciekawe składniki, bo zawiera kwas hialuronowy, mleczko pszczele, ekstrakt z rzeżuchy, ekstrakt z sfermentowanego mleka sojowego oraz ekstrakt z torfu. Peeling należy wysypać na twarz i dodać trochę wody. Ja spryskałam go trochę wodą termalną. Na początku myślałam, że dałam tej wody za dużo, ale później przekonałam się, że jednak nie. Z proszku powstała delikatna pianka, którą nałożyłam na twarz. Lekko masując twarz pieniła się na twarzy.Gdy przestałam masować, w ciągu kilku sekund wchłaniała się w skórę. Gdy masowałam ponownie na nowo się pieniła i wchłaniała. Dlatego bardzo trudno było uchwycić ten peeling na zdjęciu, bo co doszłam do aparatu, to nie było go już widać. Należy trzymać go na twarzy 2-3 minuty. Po zmyciu peelingu wodą skóra była niesamowicie gładka. W dodatku była bardzo miękka oraz przyjemna w dotyku. Jedynym minusem tego peelingu było uczucie ściągnięcia skóry, które towarzyszyło mi przed dłuższą chwilę parę minut po zmyciu peelingu. Potem ustąpiło. Poza tym uważam, że peeling bardzo dobrze zadziałał na moją skórę. Stała się jędrna, sprężysta i nawilżona. Peeling jest delikatny i polecam go osobom z wrażliwą cerą. Z chęcią skorzystałabym z niego jeszcze nie jeden raz.

Zobacz post

Denko #41 i #42

1. Krem pielęgnacyjny Balea z limitowanej edycji Art, wygrany w SWOPie. Miał piękny malinowy zapach, szybko się wchłaniał i dobrze odżywiał skórę https://dresscloud.pl/u/638899-balea-krem-uniwersalny-art-edition-pepiart/
2. Bioelixire Olejek Jojoba to olejek do którego wracam już kolejny raz, bardzo ładnie pachnie i pielęgnuje włosy, ułatwia rozczesywanie, będę wracać https://dresscloud.pl/u/652708-bioelixire-olejek-jojoba-olejek-do-wlosow/
3. Eos balsam do ust Wanilia z miętą - fajny zapach, dobrze nawilża i pielęgnuje usta
4. Patchology Hydrate - nawilżająca maseczka w płachcie , bardzo fajna, cieniutka i mocno nawilżająca za sprawa kwasu hialuronowego
5. Muju Sweet Animal Mask Jednorożec - kolejna świetna maska z nadrukiem z Biedronki, dobrze nawilża, ładnie pachnie, całkiem przyjemna https://dresscloud.pl/u/653842-muju-maska-do-twarzy-w-placie-sweet-animal-mask-jednorozec/
6. LaQell Magical suchy szampon do włosów, świetnie odświeża i przyjemnie pachnie
7. Lactacyd Girl żel do higieny intymnej, dobrze nawilża, jest delikatny i ma ładny zapach, plus za wygodną pompkę https://dresscloud.pl/u/641096-lactacyd-girl-el-do-higieny-intymnej-delikatna-i-wrazliwa-skora/
8. Facelle, odwiwżające wkładki do higieny intymnej, bardzo je lubię i często wracam
9. Suisai Beauty Clear Powder Peeling to enzymatyczny peeling japońskiej marki Kanebo zamknięty w małych kapsułkach. Rewelacyjnie oczyszcza, wygładza i ma ciekawa formułę https://dresscloud.pl/u/653870-kanebo-suisai-beauty-clear-powder-peeling-peeling-w-kapsulkach-suisai/
10. Yves Rocher Riche Creme przeciwzmarszczkowy krem regenerujący pod oczy, dobrze odżywia, zapobiega opuchnięciom, nawilża i wygładza
11. Eveline Banana Care - wygładzający balsem do rąk - boski zapach banana, lekka konsystencja, szybkie wchłanianie, jestem na tak https://dresscloud.pl/u/634575-eveline-balsam-do-rak-wygladzajacy-banana-care/
12. Gillette Venus3 - maszynka do golenia, do której często wracam, ulubione

W tym denku znajdują się same świetne produkty, nie ma żadnego bubla.

Zobacz post

Suisai Beauty Clear Powder Peeling to enzymatyczny peeling japońskiej marki Kanebo zamknięty w małych kapsułkach. Jedna kapsułka wystarcza na jedną aplikację. Jest to niezwykle ciekawy produkt, którym podzieliła się ze mną Madzia @ilovedots
Wersja widoczna na zdjęciu jest limitowana, na opakowaniu są postacie Disneya, co czyni je jeszcze bardziej uroczymi.
Zawartość kapsułki należy wysypać na dłoń, dodać odrobinę wody i wmasować w skórę twarzy aż do uzyskania pianki. Piankę trzeba masować przez chwilę, aż do całkowitego zniknięcia. Pozostawiamy na skórze ok 2-3 minuty i potem spłukujemy letnią wodą. Działa na zasadzie peelingu enzymatycznego. Delikatnie a przy tym skutecznie oczyszcza skórę, odblokowuje pory, reguluje wydzielanie sebum, złuszcza martwy naskórek, rozjaśnia, nawilża, wygładza i odświeża cerę. Po spłukaniu skóra jest bardzo mięciutka, nawilżona i ładnie wchłania kolejne kosmetyki pielęgnacyjne. Jestem zadowolona z tego produktu i po zużyciu dwóch kapsułek wiem, że na pewno go kupię. Chcę się przekonać na dłuższą metę o jego działaniu zwężającym pory i rozjaśniającym przebarwienia. Dziękuję kochana za możliwość jego przetestowania

Zobacz post

Peeling w postaci kapsułek z postaciami Disneya? Takie rzeczy tylko w Japonii . Peeling marki Kanebo ma postać proszku, który rozrabiamy z niewielką ilością wody, a powstałą pastą myjemy twarz. Dzięki zawartości dwóch enzymów pozostawia buzię gładką i oczyszczoną. W opakowaniu znajduje się 32 kapsułki, w każdym mamy pojedynczą "dawkę" kosmetyku.
Poczestowałam peelingiem koleżanki w pracy i są również zachwycone .

Zobacz post