Dr Irena Eris

heja 💗
Ostatnio miałam przyjemność testować te oto produkty od @drirenaeris !
▶ Podkład Urban Glow
▶ Tusz do rzęs Perfect Lashes Mascara

Podkład posiada filtr spf 30 co jest dużym plusem (chociaż i tak trzymam się tego, że 50 przed makijażem to obowiązek 🤭)
Przez filtr ma nieco tłuściejszą konsystencję niż inne podkłady, dlatego myślę też, że sprawdzi się tu bardziej przy cerze suchej niż tłustej. Ja musiałam klepać pudrem, a nie jestem ich fanką 😂.
Dla mnie odcieniem idealnym okazał się 020C Rose Beige, chociaż myślałam, że ten jako jedyny odpada. Ku mojemu zdziwieniu nie wpada w różowe tony tak jak myślałam co jest plusem 💗
Bardzo ładnie prezentuje się na buzi, aczkolwiek nie jest to podkład, który pod koniec dnia nadal wyglądał tak ładnie jak zaraz po nałożeniu, ale też mowa tu o całym dniu, przy cerze tłustej/mieszanej naprawdę rzadko który podkład zdaje taki egzamin😂
Dodatkowo podkład ma dość mocne krycie i bardzo przyjemny zapach, który przypomina mi perfumy i czuję go nawet jakiś czas po nałożeniu 🥰

Tutaj jednak moim hitem okazał się tusz dołączony do podkładu!
Postaram się wstawić na stories efekt uzyskany tym tuszem jakoś na dniach 🥰
Posiada grubą szczoteczkę (wiem, dużo osób lubi te chudziutkie, ale przyznam że ta sprawdza się dobrze😂) do tego bardzo ładnie wydłuża rzęsy i je pogrubia.

Oba produkty wizualnie prezentują się cudownie!

Zobacz post

Otrzymałam kilka próbek tego podkładu przy zakupach przez internet. Próbki dostałam w kolorze 010C Porcelain. pierwsza rzecz, na którą zwróciłam uwagę to wysoki filtr, który wynosi aż 30 SPF. Dla mnie stanowi to ogromną zaletę, gdyż nie wyobrażam sobie już wyjścia z domu bez uprzedniego zastosowania filtru do skóry twarzy. Podkład według mnie jest mocno kryjący, wystarczy naprawdę jego niewielka ilość by zakryć niedoskonałości, tak właśnie jedna próbka starczyła mi na dwa razy. Formuła nie roluje się na skórze, dobrze współgra z pudrami oraz kremami do twarzy. Podkład nie starł mi się, wytrzymał ponad 12 godzin praktycznie w stanie nienaruszonym. NIe podrażnił mnie ani nie uczulił. Kolor nie oksyduje. Jestem niezmiernie zadowolona z tego produktu i chyba skuszę się na jego pełnowymiarową wersję.

Zobacz post