Douglas

Kamirai

Chciałam dziś podsumować swoje wrażenia na temat kalendarza Douglas. Jest do edycja z zeszłego roku, 2019, dlatego udało mi się ją dorwać za 55 ą zamiast 199. Kalendarz kupiłam we wrześniu bieżącego roku, ponieważ był przeceniony na 110 zł i jeszcze łączył się z promocją 1+1 gratis. Jak zobaczyłam tę promocję, to napisałam do siostry i razem kupiłyśmy sobie te kalendarze, więc po zsumowaniu rabatów, wyszło po 55 zł na osobę 🎁.

Jeżeli chodzi o jakość samego kalendarza, to jest ona średnia. Wygląda on ładnie, szata graficzna jest świąteczno-zimowa, ma przyjemną kolorystykę. Niestety kalendarz jest z cienkiego kartonu, a niektóre produkty były w środku bardzo mocno przyklejone i w efekcie tego trochę trzeba było się siłować z ich wyjmowaniem, a to z kolei zaowocowało uszkodzeniami kalendarza... Dodatkowo mojej siostrze część zawartości zdezerterowała ze swoich okienek i wylądowała w innych okienkach.

Z zawartości jestem zadowolona. Nie ma tutaj zapychaczy czy zbędnych gadżetów. A kalendarzu znajduje się łącznie Zawartość jest zróżnicowana, ciekawa, mamy tu i produkty do makijażu, i do pielęgnacji, i do włosów, także perfumy. W dodatku są tu produkty marek, których oferta jest mocno ograniczona w polskim Douglasie (np. produkty marki Sys znalazłam na stronie niemieckiej, w Polsce są tylko maseczki).

Myślę, że najbardziej dwa kontrowersyjne okienka to gumki Invisibobble, które moim zdaniem są zadowalającym okienkiem, (bo po pierwsze mamy tutaj pełną paczkę gumek, a nie pojedynczą sztukę jak w wielu innych kalendarzach, a po drugie, są to oryginalne gumki, o których słyszałam dobre opinie, w przeciwieństwie do ich tańszych zamienników) oraz okienko wigilijne z perfumami Ariany Grande. W przypadku perfum problemem jest to, że i ja i siostra myślałyśmy, że perfumy mają atomizer lub chociaż kuleczkę, a okazało się, że mają tylko zakrętkę i otwarty dziubek. I niestety mnie się trochę ulało tych perfum, a mojej siostrze wylała się połowa.

Inną ciekawą zagwozdką jest to, że niektóre produkty różniły się swoim wariantem w moim kalendarzu i mojej siostry - np. jej kostka do kąpieli miała inny zapach, miała także inny odcień lakieru do paznokci niż ja (acz wciąż w kolorystyce nude).

taktojamarta

Każda z nas chyba nie może się już doczekać jutrzejszego dnia!!! ❤🙈🎅❄
Mnie już rączki świeżbią. 😁 Od kilku dni na głośnikach Sia i jej świąteczna płyta. 🎅
No i kalendsrze adwentowe!! Jeden z Balea, z kosmetykami typowo do pielęgnacji. Drugi z Douglas wersja z 2019 roku, mieszanka kosmetyczna. Oba mają cudowne grafiki.
Dodatkowo jutro razem z @aporanek otwieramy swoje paczuszki świąteczne, z tegorocznej akcji organizowanej przez @mysweet i @dastiina. 💕🎅 Pierwszy raz biorę udział w tej akcji więc jeszcze bardziej się cieszę!!

hangled

Ostatni mój kalendarz adwentowy, który udało mi się kupić dzięki @mysweet. ❤️ Jest to kalendarz z Douglasa. Powiem szczerze, że tu absolutnie nie mam pojęcia co jest, jedynie po markach na przodzie domyślam się, że będą miniaturki perfum i coś z pielęgnacji. Jak zapytałam mojego chłopaka, czy jest coś do makijażu to powiedział że raczej nie, ale w 100% mu nie ufam. 😂 Bardzo się cieszę z tego kalendarza, bo marki z Douglasa są zazwyczaj poza moim zasięgiem i fajnie będzie poznać coś zupełnie nowego.

Anja174

Aaaaa 😍😍😍
Nie wierzę że go mam ❤️ Kalendarz adwentowy Douglas Dostałam go na Mikołaja od męża ❤️ Zupełnie się nie spodziewałam, że dostanę kalendarz. Jeszcze nigdy nie miałam kalendarza z kosmetykami, dlatego to bardzo miła odmiana. Teraz odliczanie do Bożego Narodzenia będzie jeszcze milsze. Mniej więcej widziałam co się znajduje w środku, ale nie przyglądam się , wolę niespodzianki. Dzisiaj otworzyłam 4 zaległe okienka i jestem bardzo pozytywnie nastawiona

beataa1995

Kalendarz adwentowy Douglas 2019 o promocji którego dowiedziałam się na forum od @mysweet. Udało mi się zamówić go razem z @taktojamarta, jeden kalendarz kosztował 53 zł. Kalendarz ma ładną szatę graficzną w kolorach biało-czerwonym, która nawiązuje do klimatu świątecznego. Jakiś czas temu oglądałam filmik na yt co znajduje się w kalendarzu, ale już nie pamiętam. Kalendarz składa się z 24 okienek, w których znajdują się kosmetyki oraz perfumy. Kalendarz jest solidnie wykonany, więc mam nadzieję że do 24 grudnia będzie dalej w dobrym stanie.

aporanek

Kalendarz adwentowy Douglas.
Jest to mój pierwszy w życiu kalendarz adwentowy z kosmetykami. Kupiłam go na promocji, kosztował niecałe 60 zł z wysyłką. Promocja polegała na zakupie 2 kalendarzy w cenie jednego. Kalendarz pochodzi jednak z tamtego roku, jednak nie przeszkadza mi to. Jego zawartość bardzo mi odpowiada. Zawiera on sporo produktów, po które może bym nawet nigdy nie sięgnęłam. Jest on świetną okazją do wypróbowania różnych marek. Kalendarz jest sporej wielkości, jest ładny i już się nie umiem doczekać kiedy będę mogła w końcu zacząć otwierać okienka. Kusi mnie, aby zakupić jeszcze jakiś kalendarz, jednak wiem, że nie potrzebuję żadnego.

KosmeSylki

Mój pierwszy w życiu kalendarz adwentowy. Nie tylko pierwszy kosmetyczny, pierwszy w ogóle, nie kupowałam wcześniej nawet takiego ze słodyczami. Informacja od @mysweet o super promocji na kalendarz adwentowy Douglas skusił mnie by w końcu spróbować tej zabawy z otwieranymi okienkami. ❤️ Jest to kalendarz z 2019 roku co nie przeszkadza mi. Kalendarz jest dużo większy niż się spodziewałem, ma około pół metra szerokości. Bardzo podoba mi się jego szata graficzna, będzie pięknie prezentować się w pokoju. Nie miałam za dużo styczności z kosmetykami z Douglasa więc tym bardziej jestem szczęśliwa że będę mogła przetestować tyle nowości. Nie mogę doczekać się grudnia. ❤️🌲

ania173

Szczerze mówiąc myślałam, że już się nie doczekam. Kalendarz zamówiłam 13ego września, zaraz po tym gdy @mysweet dała informację na forum, za co serdecznie dziękuję Jednak przesyłka dotarła do mnie dopiero 6ego października. Nie będę komentowała tego, że nie dostałam próbek do zamówienia które można było sobie wybrać jako gratis. Jak dla mnie dostawa oraz kontakt z klientem na duży, jednak dostałam od nich rekompensatę kilka dni temu więc akurat w tym przypadku odrobinkę zaplusowali.

Tak na prawdę nigdy nie otwierałam kalendarza adwentowego. Co prawda raz skusiłam się na kalendarz z Balea, jednak na większość część grudnia wtedy wyjeżdżałam i jednak sprzedałam wtedy ten kalendarz. Tym razem skusiłam się na niego tylko ze względu na promocję, bo wyszło za niego ok 55 zł. Kalendarz ma piękne opakowanie, jest w odcieniach czerwieni, różu i bieli, na pewno w grudniu położę go na toaletce lub komodzie żeby ozdabiał też mój pokój. Oczywiście przed zakupem obejrzałam na yt otwieranie tego kalendarza (bo jest to edycja z zeszłego roku) i muszę przyznać że część rzeczy mnie bardzo ciekawi, a część nie do końca, jednak są to w większości miniaturki więc nie będzie problemu z ich zużyciem. Na pewno jestem ciekawa ostatniego numerka bo są tam malutkie perfumy.

paulinoowo

Kalendarz adwentowy z Douglasa. Zamówiłam go na promocji 1+1 przez co jego cena to 58 zł z wysyłką. Była to mega okazja i żal było nie skorzystać. Kalendarz jest dosyć spory co mnie zaskoczyło, bo myślałam, że będzie mniejszy. Niestety nie wytrzymałam i spojrzałam na tył i wiem jakie rzeczy w nim znajdę. Na szczęście pamiętam tylko kilka produktów. Kalendarz będzie się łatwo otwierało, bo już jedno okienko przez przypadek lekko wgniotłam. Mimo to wydaje mi się, że jest dosyć dobrze wykonany. Jego grafika zdecydowanie przyciąga uwagę więc na pewno będę o nim codziennie pamiętała. Jest to mój pierwszy kalendarz przez co strasznie nie mogę się doczekać 1 grudnia.

cami

Kalendarz adwentowy | Douglas 💕
——————
Dziś dotarł do mnie kalendarz adwentowy, który już jakiś czas temu zamówiłam wraz z @sailor, dzięki @mysweet. ❤️ Nigdy wcześniej nie miałam kosmetycznego kalendarza adwentowego, dlatego kiedy zobaczyłam ten, w dodatku w takiej atrakcyjnej cenie wiedziałam, że musi być mój! Przyszedł przepięknie zapakowany w papier prezentowy. Kalendarz zachowany jest pięknych odcieniach różu, bieli i złota. Dodatkowo przed zakupem zerknęłam na zawartość i jest naprawdę świetna. Już nie mogę się doczekać otwierania okienek w grudniu! ❤️

bow90

A to drugi kalendarz adwentowy, który będę otwierać w grudniu jest on z Douglas. Ten sprawiłam sobie sama na stronie Douglas kosztuje obecnie 104 zł. Domówiłam też dwie maseczki żeby mieć darmową dostawę. Dostałam również w gratisie trzy próbki kremów przeciwzmarszczkowych.
Ogólnie byłam nastawiona pozytywnie do tego kalendarza ale po rozpakowaniu zawiodłam się potrójnie i chyba więcej nie skusiłabym się na kalendarz Douglas.

Po pierwsze przywiózł go kurier ale jak widać na zdjęciach chyba przeszło przez niego tornado aż boje się czy wszystkie kosmetyki będą w całości. Druga sprawa kliknęłam by był zapakowany na prezent a tego nie zrobili ale to taki mały minus. A po trzecie najgorsze zamawiając go nie skapowałam się, że to kalendarz 2019 a nie 2020 !! nawet mi się lampka nie włączyła . Zmyliła mnie szata graficzna kalendarz, która jest łudząco podobna. A wolałam ten najnowszy kalendarz bo napaliłam się na tusz Anastasi. No cóż trudno czytanie ze zrozumieniem się kłania muszę się pocieszyć tym co innego zrobię .

Skusiłam się też na dwie maseczki jedną z Bielendy Monster oraz drugą zupełnie nieznanej mi firmy Mystic Potion.

dastiina

KALENDARZ ADWENTOWY DOUGLAS
Dzięki @mysweet - Kochana Andżelika @aporanek zakupiła dwa kalendarze adwentowe- w tym na jeden załapałam się ja.
Dzisiaj odebrałam go osobiście i mam go w swoich łapkach.
Jeden kalendarz wychodził nieco 53zł z groszami - więc cena była atrakcyjna.
Kalendarz jest z tamtego roku, ale mnie absolutnie to nie przeszkadza.
Poznałam jego zawartość i dlatego też zdecydowałam się na zakup tego kalendarza.
Ostatnie dwa lata- królowały u mnie kalendarze Balea, teraz czas na coś zupełnie innego.
Kalendarz jest zafoliowany, więc na pewno wytrwam do adwentu.
Podoba mi się kolorystyka kalendarza jak i grafika - niby zimowa, niby świąteczna, ale wciąż jednak w klimacie "kobiecym".
Co znajduj się w środku?
A no pielęgnacja ciała, twarzy jak i kolorówka oraz perfumy- co mega, ale mega mnie cieszy.
Skusiłam się na ten kalendarz właśnie przez perfumy, kilka maseczek, z resztą myślę, że cała zawartość kalendarza mi się przyda.
Nie mogę doczekać się już otwierania okienek i odliczania czasu do Świąt Bożego Narodzenia oraz testowania poszczególnych produktów.

Poniżej SPOILER - jeśli zawartości nie widziałyście i nie chcecie widzieć to nie zjeżdżajcie niżej!!

Cała zawartość:
SYS Moisturizing Cream (20 ml) - krem do twarzy.
SYS Collagen Manager Drops (5 ml) - koncentrat substancji czynnych.
Douglas Home Spa Travel Hand Cream (30 ml) - krem do rąk.
STARSKIN Eye Catcher (1 Paar/12 g) - płatki pod oczy.
InvisiBobble - zestaw trzech gumek do włosów - sprężynek.
Douglas Make-up Mascara Kiss & Curl (12,5 ml) - tusz do rzęs - wersja pełnowymiarowa.
Douglas Home Spa Fizzing Bath Cube (24 g) - kapsułka do kąpieli - możliwa 1 z 4 - niespodzianka: Beauty of Hawaii, Breath of Amazonia, Seathalasso, Polynesian Dream.
Annayake Bamboo Hydra-Energizing Mask (15 ml) - maseczka do twarzy.
Douglas Focus Face Nutri Focus Nourishing Ampoule (1,5 ml) - ampułka do twarzy.
Annayake Ultratime Anti-Wrinkle Redensifying Cream (7 ml) - krem do twarzy.
Douglas Hair Mask True Volume (20 ml) - maska do włosów.
4 YOUTHSHOTS by Dr. Fach: Telomere Protecting Anti-Aging-Cream (1 ml) - krem do twarzy.
Douglas Make-up Nail Polish (10 ml) - lakier do paznokci 1 z 23 odcieni- niespodzianka.
Annayake Pour Elle Roll-on (10 ml) - woda perfumowana w kulce.
Dr. Susanne von Schmiedeberg Dry Skin Cream (15 ml) - krem do twarzy.
Dr. Susanne von Schmiedeberg Lifting Power Serum (2 ml) - serum do twarzy.
Ultimate Skin Aesthetics Express Moisture Mask (25 ml) - maska do twarzy.
Douglas Make-up Ultimate Longwear Lip Liner (5 g) - kredka do ust - 1 z 9 odcieni - niespodzianka.
STARSKIN Dreamkiss Lip Mask (5 g) - maska na usta.
Mercedes-Benz Woman Rollerball (EdP/10 ml) - woda perfumowana w kulce.
Biotulin Supreme Skin Gel (4,5 ml) - żel wygładzający.
STARSKIN Luxury All-Day Mask (8 g) - maska do twarzy.
Annayake Bamboo Energizing Face Care (15 ml) - produkt do pielęgnacji twarzy.
Ariana Grande Cloud (EdP/7,5 ml) - woda perfumowana - miniaturka.

Jeszcze raz dziękuję Andżelice, że kalendarz powędrował do mnie no i Oktawii za info tutaj na forum!