FlosLek

FlosLek, Żelove nawilżenie, Peony Water Bomb 2w1.
__________________________
Bardzo fajny lekki kosmetyk w formie żelowej, który polubiłam najbardziej w wersji maseczki. Latem trzymałam go w lodówce i wieczorem, po demakijażu nakładałam grubszą warstwą na ok 25 -30 minut. Super koił i nawilżał skórę. Krem ma żelową formułę i śliczny delikatny, kwiatowy zapach. Wzbogacony został roślinnymi wyciągami z peonii i białej lilii wodnej. Można go stosować rano i wieczorem, jednak często podkład mi się na nim rolował, dlatego używałam go głównie wieczorem w formie nawadniającej maski.
Na duży plus zasługuje tutaj opakowanie, które jest wesołe i zachęca do użycia. Krem ma 50 ml pojemności i jest wydajny, w formie maski zużywa się szybko, ale nie jest drogi, wiec nie trzeba go sobie żałować.

Zobacz post

Lubię nietypowe konsystencję, a ten krem zdecydowanie taką ma. Ale od początku. Krem ma ładne, różowe opakowanie z zabawna minką na wieczku. Po odkręceniu wieczka od razu czuć intensywny zapach róż. Krem ma jeszcze bardziej intensywny różowy kolor i żelową konsystencję, ale nie żelową jaką zazwyczaj mają kremy tylko to jest czysty żel. Świetnie to widać na drugim zdjęciu. Krem łatwo się nabiera, rozprowadza bez smug czy farfoclowania. Ultra szybko się wchłania pozostawiając gładka, odżywiona i odświeżona skórę ❤️

Zobacz post

Te dwa żele to nasze wakacyjne hity. Kupiłam 2 opakowania na próbę, dla mnie różowy dla męża zielony. Dobrałam je według potrzeb naszej skóry- ja podrzebuje pielęgnacji dla skóry „specjalnej troski”, a on nawilżenia i ukojenia opalonej skóry.
Żele można używać na 2 sposoby- jako krem oraz jako maskę na noc.
Ja używam jej jako maski, ponieważ mam zapas kilku fajnych kremów. W zasadzie to nie przepadam za żelowymi kosmetykami, ale ten mnie nie zawiódł.
Skóra po pierwszym nałożeniu maski, była następnego dnia rano bardzo mięciutka, a po umyciu twarzy wyraźnie odświeżona, nie podrażniona.
Mąż chwalił sobie w aloesowej to, że dawała uczucie chłodu oraz „opatrunku” w żelu.
Co ciekawe, na kosmetyki trafiłam w biedronce za jedynie 10 zł. W planach mam zakup jeszcze jednej z tej serii (niebieskiej)
Jeżeli lubicie eksperymentować i próbować nowości, to ten produkt jest warty uwagi.

Zobacz post

Krem do twarzy w formie żelowej, który nie do końca sprawdził się u mnie. W zasadzie nie tyle co nie sprawdził się, ile nie odpowiada mi słodki zapach. Krem oddałam mamie, ale zdążyłam go również przetestować. Bardzo fajnie nawilża skórę i szybko wchłania się nie pozostawiając lepkiej warstwy na niej. Jest lekki i można używać go zarówno na dzień jak i na noc. Z tego co wiem, nie kosztuje dużo.

Zobacz post

Odświeżająca mgiełka i nawilżający krem do twarzy w formie żelowej. Szczerze mówiąc to pomimo, iż mgiełka jest odświeżająca, tak samo świetnie nawilża skórę jak pozostałe warianty. Jest ona z różą peonią, tak samo jak i krem. Mają piękne zapachy, jak i idealne działanie. Jednak ta wersja różni się od tej, która najbardziej przypadła mi do gustu tym, że ma dość słodki zapach, za którym nie przepadam, dlatego kosmetyki oddałam mamie.

Zobacz post

Box z nowościami kosmetycznymi, który dostałam od firmy Floslek. Znajdują się w nim kremy do twarzy oraz mgiełki, a także opaska do włosów oraz mini żelki Haribo, których już nie ma Widziałam jakiś czas temu te produkty w Rossmannie i bardzo chciałam je przetestować, a teraz mam ku temu okazję. Chociaż jeszcze ich nie używałam mogę już powiedzieć, że po samym zapachu mgiełek czuć, że są bardzo naturalne 😍 Kremy mają na celu głównie nawilżyć skórę.

Zobacz post

Taki słodki kremik do twarzy udalo mi się ostatnio wygrać na instagramie 😍 👌.
Opakowanie ma prześlicznie o przyciąga wzrok. Jest to krem nawilżający w postaci Żelu Floslek Żelove 😍👌☺️. Ma różowy kolor Żelu. Można go używać zarówno na dzień jak i na noc. Pachnie przepięknie, kwiatowo i delikatnie, słodziutko ❤️. W skład kremu wchodzi ekstrakt z peonii oraz z białej Lilii wodnej 😊.

Zobacz post