3 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Peach Perfect wzbogacony jest odświeżającą brzoskwinią i słodką śmietanką figową, w nowoczesnej formule matowego komfortu. Lekki, uniwersalny brzoskwiniowy odcień pudru utrwalającego rozświetla skórę i pachnie jak marzenie.
Utrwala podkład i tworzy jedwabistą, gładką powierzchnię dla pudru brązującego, różu i rozświetlacza, a jednocześnie pomaga pochłaniać tłuszcz i likwidować błyszczenie pr ...

Peach Perfect wzbogacony jest odświeżającą brzoskwinią i słodką śmietanką figową, w nowoczesnej formule matowego komfortu. Lekki, uniwersalny brzoskwiniowy odcień pudru utrwalającego rozświetla skórę ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 21.06.2020 przez Zoey6

Too Faced Peach Perfect, Mattifying Loose Setting Powder, Puder do twarzy, Sypki, Matujący

Puder sypki matujący Too Faced Peach Perfect prezentuje się tak słodko i uroczo, że zawsze byłam ciekawa jak sprawdza się w makijażu na co dzień. Okazja nadarzyła się kilka miesięcy temu, kiedy okazało się, że ten puder w wersji podróżnej znalazł się w ubiegłorocznym kalendarzu adwentowym Sephory. Od razu przystąpiłam do użytkowania i dzisiaj podzielę się moimi wrażeniami. Puder jest w prześlicznym brzoskwiniowo-złotym opakowaniu z motywem brzoskwinki. Co więcej pachnie brzoskwiniowo, naprawdę ładnie, soczyście i realnie, a do tego... smakuje słodko. Tak, przez przypadek mając puder na skórze dowiedziałam się, że on również smakuje.
Są dwa odcienie tego pudru: ciemniejszy (karmelowa brzoskwinia) i jaśniejszy Translucent Peach Whisper, którego ja jestem posiadaczką. Puder jest jasny z brzoskwiniowo-łososiowym, lekko różowym odcieniem. Pomimo wszystko na skórze jest transparentny i nie nadaje konkretnego koloru, przynajmniej na mojej średniej karnacji (nie wiem jak byłoby z totalnie jasną). Próbując odczytać jakąś kolorystykę i wrażenia patrząc na przypudrowaną skórę powiedziałabym, że jest rozświetlona, odświeżona, radosna. Być może różowo-brzoskwiniowe refleksy wpływają na to, że odbieram koloryt skóry jako zdrowy i świeży. Zadaniem pudru jest matowienie skóry i faktycznie moja mieszana cera jest zmatowiona przez cały dzień, ale też nie czuję, żeby to był ostry, mocny mat, lecz raczej delikatny, miękki. Skóra jest wygładzona, rozświetlona jakby od wewnątrz, a rysy zmiękczone. Bardzo przyjemnie nosi się ten puder i wygląda na skórze również bardzo korzystnie. Jedyne co mi nie odpowiadało to jego słodki smak, bo za każdym razem jak oblizałam usta miałam wrażenie, że osypał mi się cukier puder z jakiegoś ciasta i że jestem brudna na twarzy.

Zobacz post

denko styczeń luty 2021

Spóźnione denko ze stycznia i lutego tego roku . Nie czułam się ostatnimi czasy najlepiej, jak to w ciąży i nie miałam ochoty używać kosmetyków. Używałam w tamtym czasie kompletne minimum, które było mi niezbędne do życia. Teraz trochę się to zmieniło, więc zamierzam wrócić do testowania . Jak widać w tym czasie intensywnie myliśmy ręce, bo zużyliśmy aż 4 mydła ( 2 w płynie i 2 w kostce) . Mąż też dołożył coś niecoś do denka co mnie cieszy, bo w ostatnim czasie przybyło mi kosmetyków. To co mogę polecić w tym razem to:
-Natura Siberica Arctic Rose, odżywka do włosów wygładzająca. Bardzo ładny różany, kwiatowy zapach. Sama odżywka bardzo wydajna i fajnie wygładza, nawilża i dociąża włosy. Taka tuba 400 ml starcza mi na około 3 miesiące codziennego używania. Bardzo ją lubię i to moje kolejne już opakowanie. Poluję jeszcze na wersję z jagodą .
- Too faced, peach perfect matujący puder do twarzy. Używałam go na prawdę bardzo długo, w opakowaniu jest aż 35 g, więc puder starcza na prawdę na wieki. Ma delikatny beżowy kolor, nie zmienia odcienia podkładu. Pięknie brzoskwiniowo pachnie. Mimo wysokiej ceny myślę, że jest wart polecenia.

Zobacz post

 Too Faced Peach Perfect, Mattifying Loose Setting Powder, Puder do twarzy, Sypki, Matujący

Too faced, Peach Perfect Mattifying Loose Setting Powder – Translucent Whisper – Sypki matujący puder (format podróżny) 3,5 g.
Taki skarb skrywało 4 okienko kalendarza Sephory 2020.
Kosmetyk jest bardzo lekki, niczym puch i posiada śliczny zapach. Produkt pięknie matuje skórę, wygładza pory i utrwala makijaż na dość długo. Mimo, że wydaje się, że produkt nadaje kolor, na skórze jest praktycznie niewidoczny. Bardzo się cieszę, ponieważ właśnie zużyłam swój puder, więc trafił mi się w idealnym momencie.

Zobacz post

Too Faced Peach Perfect, puder do twarzy, Mattifying Loose Setting Powder

Too faced puder do twarzy, Peach Perfect Mattifying Loose Setting Powder. Ten puder używam już chyba od 2 lat i powoli dobiega u mnie dna, jest to sypki puder o gramaturze 35 g. Jest to zdecydowanie największy puder jaki miałam i mam . Puder ma przyjemny słodki brzoskwiniowy zapach. Posiada lekki kolor, ale nie zmienia koloru podkładu. Odcień jest raczej beżowy i pasuje do każdego podkładu. Puder ma właściwości matujące i muszę potwierdzić, że to prawda. Utrzymuje mat na mojej tłustej skórze około 4-5 godzin, potem zaczynam się świecić delikatnie w strefie t, ale bibułki matujące i puder sprawiają, że tłustość zanika. Bardzo lubie ten puder, starcza na długo i sprawdza się przy mojej cerze. Koszt pudru to około 140 zł, ja kupiłam go kiedyś taniej na promocji, albo dostałam .

Zobacz post
1