Your Pure Beauty, Bamboo Gel 99% (żel bambusowy)
Żel dostałam w ramach wymiany kosmetycznej. Produkt ma bardzo fajne opakowanie, zgrabna butelka, dobrze się go wyciska.
Skład żelu jest nie jest zły, ale też nie powala.
Co do samego działania, to jest nawet fajny.
Bardzo dobrze się sprawdza na skórę wokół paznokci jak i na same paznokcie. Łagodzi zaczerwienienia oraz dobrze nawilża skórę.
Jeśli chodzi o twarz, to mam takie uczucie ściągnięcia skóry oraz lepkości, ale nie ma tragedii. Po chwili to uczucie znika. Ważne że skóra jest dobrze nawilżona.
Świetny produkt, który jest łatwo dostępny, ponieważ można go spotkać w biedronce w całkiem przyzwoitej cenie. Żel jest świetny i uniwersalny. Sama używam go po prostu do wszystkiego. Ma fajny skład i dobrze się dogaduje z moją skórą. Również czasem używam go jako podkłąd przed olejowaniem włosów. Oprócz działania podoba mi się forma opakowania, ładnie wygląda i bezpośrednio nawiązuje do tego czym jest produkt.
Zobacz post
Wielofunkcyjny żel bambusowy przeznaczony do pielęgnacji ciała, twarzy oraz włosów.W swoim składzie zawiera ekstrakt z bambusa bogaty w witaminy C, D i B, aminokwasy, minerały, białka, przeciwutleniacze i flawonoidy oraz alantoinę i D-panthenol.
Jego zadaniem jest nawilżenie i odżywiiwnie skóry oraz nadanie jej miękkości. Kosmetyk łagodzi i koi objawy podrażnień po opalaniu, depilacji i goleniu. Lekka formuła żelu szybko się wchłania i nie pozostawia uczucia lepkości i tłustego filmu.
Kupiłam go z ciekawości w Biedronce, wcześniej miałam żel aloesowy. Niestety nie skradł mojego serca i pewnie już go nie kupię.
Zapłaciłam chyba 15zł.
Your pure beauty, Wielofunkcyjny Żel Bambusowy.
Przypadkowo podczas zakupów zauważyłam na półce taki oto produkt. Ponieważ ten z Holiki już mi się skończył postanowiłam sprawdzić cóż to takiego. I bardzo dobrze zrobiłam . Opakowanie zawiera 200ml bardzo delikatnego żelu o pięknym zapachu. Żel można używać zarówno do pielęgnacji ciała, twarzy, jak i włosów. W swoim składzie zawiera m.in. witaminy C, D i B, białka, aminokwasy, minerały i d - panthenol. Żel świetnie się rozprowadza i błyskawicznie wchłania, nawilżając i pielęgnując skórę. Po użyciu wyraźnie czuć zmianę, skóra jest gładka, przyjemna i odżywiona. Koszt w cenie rwgularnej to niecałe 15zł.
Jakiś czas temu będąc na zakupach w Biedronce zauważyłam nowości kosmetyczne, które chciałam wypróbować. Widziałam już na zdjęciach w internecie żel bambusowy i peelingi. Żel bambusowy kosztował 15 zł, a peelingi po 6 zł za sztukę. Używałam już tych kosmetyków kilka razy i jestem zadowolona, ale recenzje napisze po dłuższym czasie używania.
Żel bambusowy ma świetne opakowanie. Myślę, że to mała inspiracja żelami aloesowymi zamkniętymi w opakowaniu wyglądającym jak liść aloesu. Tutaj mamy opakowanie wyglądające jak pęd bambusa. Żel w konsystencji przypomina aloesowy i także jest wielofunkcyjny.
Peelingi mamy dwa- kiwi delikatnie złuszczający i ananas peeling enzymatyczny. Są z firmy bebeauty. Czytałam o nich różne opinie, ale postanowiłam je przetestować. Zapachy są bardzo przyjemne. Kiwi wygląda jak kiwi, razem tymi czarnymi ziarenkami drobinkami. Ananas ma gładką konsystencję. Jak pisałam na chwilę obecną jestem z nich zadowolona.
Po raz pierwszy miałam okazje używać żelu bambusowego! Od jakiegoś czasu myślałam nad jego kupnem, ale jakoś nie wpadł w moje ręce, dopóki nie wypatrzyłam go w Biedronce za jakieś 15 zł. Produkt ma super oryginalne opakowanie, ponieważ buteleczka przypomina bambusa. Bardzo mi się to podoba i mimo mało opływowego kształtu, butelka jest wygodna w użytkowaniu. Jest to kosmetyk dość uniwersalny, ponieważ żel można stosować zarówno na włosy, jak i na twarz czy po prostu na ciało. Ja uzywałam go wyłącznie w celu nawilżenia mojego ciała. Kosmetyk szybko się wchłania i nie pozostawia lepkiej warstwy na skórze. Trochę łagodzi podrażnienia (zwłaszcza po goleniu), ale jakoś bardzo zachwycona nim nie jestem. Wypada podobnie jak żele aloesowe, z tym, że żele aloesowe minimalnie lepiej nawilżają. Generalnie nie mam mu nic do zarzucenia, jest okej. Na pewno na jego korzysc przemawia jego lekka konsystencja. Byc może odważe się i wypróbuję go również do pielęgnacji włosów.
Jestem ogromną żeli aloesowych ale postanowiłam spróbować czegoś nowego. Rzucił mi się w oczy żel bambusowy w biedronce za cenę 15 złotych. Jest on uniwersalny, stosuje się go tak samo jak żel aloesowy. Zawiódł mnie trochę skład, nie jest zły ale spodziewałam się, że będzie lepszy. Stosuję go na skórę twarzy, doskonale nawilża oraz ją chroni, produkt ma przepiękny zapach ale niestety czuć, że jest sztuczny. Zachwyca mnie jego opakowanie. Żel jest wydajny ale jednak nie skradł tak mojego serca jak aloes.
Zobacz postPozostałe posty z tym produktem
