1 na 1 Użytkowniczkę poleca


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 22.06.2018 przez mafia

-

Mój najnowszy kosmetyczny nabytek, który od razu skradł serce - rozświetlacz marki Inglot, który powstał we współpracy z Jennifer Lopez.
Produkt opisany jest jako uniwersalny "proszek" rozświetlający - do twarzy, oczu i ciała. Tak go też dziś testowałam i na każdej partii sprawdził się super.
W kolekcji są dwa odcienie. Ja zdecydowałam się na jaśniejszy J201. Produkt jest sypki, więc znajduje się w pojemniku z sitkiem. Niestety ma to swoją wadę, bo producent nie pomyślał, aby opakowanie można było zabezpieczyć - np. robiąc przekręcające się sitko. Do całości został dodany puszek do nakładania produktu, który prezentuje się bardzo elegancko. Wszystko to było jeszcze w kartoniku, który kolorystycznie nawiązuje do całej kolekcji. Na pewno nie można odmówić produktom klasy i pięknego wyglądu. Utrzymane jest to w matowej czerni oraz złocie, co do mnie przemówiło już przy pierwszym poznaniu.
Rozświetlacz jest z tych, które posiadają widoczne drobiny, ale mi to nie przeszkadza. Nadaje piękne, intensywne glow, na którym mi zależy. Cudnie odbija światło, a dodatkowo utrzymał się na twarzy i powiekach cały dzień! Jestem jak na razie bardzo zadowolona.
Zauważyłam, że nakładając go punktowo (w wewnętrzny kącik oka) drobinki są bardziej widoczne, natomiast nałożony większym pędzlem i delikatnie roztarty (na kościach policzkowych) nieco te drobinki "gubi", staje się bardziej taflą niż brokatem, ale nadal pięknie się mieni. To samo na ciele - użyłam na dekolcie i drobiny nie były już tak duże, a światło pięknie się odbijało.
Zdecydowanie dziś zawyły przy makijażu anielskie chóry i miałam okazję dokładać go i dokładać!

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem