Kobo

Bastet

Utrwalacz do makijażu marki Kobo dostępnej w Drogerii Natura. Bardzo lubię ten utrwalacz bo jest lekki i bardzo dobrze przedłuża trwałość makijażu. Utrwalacz zamknięty jest w szarej butelce z psikaczem o pojemność 150ml i jest bardzo wydajny. Makijaż utrwalony tym kosmetykiem trzyma się dużo dłużej niż bez niego. Super opcja na większe wyjście.

kpoperka

Mój pierwszy fixer do makijażu,jaki postanowiłam kupić na szczęście okazał się trafiony. Jak dla mnie tylko ma zbyt silny,duszący zapach jak lakiery do włosów. Ale testowałam go ostatnio dosyć długo w ekstremalnych warunkach i faktycznie opróćz pomadki nic nie musiałam poprawiać,wszystko trzymało się w jak najlepszym porządku. Jak się go da trochę w zbyt dużej ilośći mam taki efekt jakby ściągnięcia cery,ale z czasem zanika.Podkłąd się nie zważył,tusz nie odbijał na powiekach mimo wysokiej temperatury.Również kilka dni później nie pojawiły mi się żadne niespodzianki na twarzy.

Minika600

Na tapetę wskakuje Fixer Kobo utrwalacz makijażu ☺️ Kupiłam za poleceniem.Produkt naprawdę dobrze utrwala, nie jest drogi.Nie klei się, nie pozostawia plam ani zadnych zacieków.Szczerze stosuje go tylko w wyjątkowych okazjach jak wesela, większe przyjęcie. Na codzien maluje się delikatnie i nie potrzebuje utrwalaczy. Poza tym szkoda mi cery jednak tak mocne preparaty wysuszają cere 🤷🏼‍♀️

Pozdrawiam
DOMKA 💕

Herbi23

Tak tak tak! 🤍💛🧡❤️💚💙💜🤎🖤
Dla mojego wyjściowego makijażu- fixer to podstawa. Nienawidzę, kiedy moja ciężka praca idzie na marne i już godzinę po wyjściu z domu czuję, że mimo dobrej jakości kosmetyków, makijaż nie wygląda tak jak powinien.
Bardzo długo szukałam idealnego fixera, który spełni moje oczekiwania. I oto jest!
Kobo Professional spisało się na medal.
Fixer ma konsystencję lakieru do włosów i na początku po użyciu mamy odczucie dziwnego sklejenia na twarzy. Jednak po chwili to mija. Zapach też pozostawia wiele do życzenia.
Ale hej, przecież najważniejsze jest to jak produkt spełnia swoją funkcję, a w tym wypadku radzi sobie genialnie.
Makijaż utrzymuje się bardzo długo i wygląda świeżo. Nie wymaga popraw (wręcz nie jest wskazane żeby coś poprawiać po użyciu fixera, bo może to spowodować gorszy efekt).
Na wszelkie imprezy okolicznościowe, wesela, studniówki, bale- polecam z całego serduszka ❤️

jelita69

KOBO makeup fixer spray. Czyli spray utrwalający makijaż. Nie wiedziałam do jakiej kategorii dodać Kupiłam go jakiś czas temu na promocji w drogerii natura. Używałam dość często latem gdy wychodziłam na imprezy i zależało mi na długotrwałym makijażu. Powiem szczerze że ten produkt wcale lepiej go nie utrwalał ani nie przedłużał jakości nie lepiej niż zwykły lakier do włosów. Dupy nie urwało kompletnie, nie wart swojej ceny

aporanek

Fixery, których aktualnie używam. Mają one za zadanie utrwalić makijaż, stosuję je bardziej na większe wyjścia niż na co dzień.

Utrwalający spray do makijażu Magix Mark Avon - stosowałam go na co dzień, zastąpił mi on fixer z Oriflame, jednak nie jest tak dobry, utrwalacz jest lekki niczym mgiełka, dość dobrze utrwala makijaż.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/fixery/682548-avon-mark-magix-utrwalajacy-spray-do-makijazu/

Utrwalacz makijażu Kobo Professional - jest on bardzo mocny, w sprayu, tworzy trochę efekt maski na twarzy, jednak utrwalenie jest na najwyższym poziomie, makijaż jest w stanie wytrzymać całą imprezę.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/fixery/595509-kosmetyki-fixery-kobo/

bow90

Fixer w sprayu Kobo do utrwalania makijażu kupiłam go ostatnio w Naturze. No i jestem nim zachwycona . Jak dla mnie to najlepszy utrwalacz do makijażu jaki miałam. Dzięki niemu mój makijaż weselny przetrwał całą noc.Wystarczy mała ilość aby utrwalić makijaż. Podczas aplikacja mgiełka nie jest ''mokra'' tylko bardziej ''sucha''. Tak jakbym psiukała jakimś lakierem do włosów. Czytałam opinie, że czuć okropny zapach alkoholu ja tam nic nie czuje. Zapach jest intensywny ale to coś w stylu lakieru do włosów taki lekko duszący. Jednakże podczas aplikacji przecież się go nie wącha . Dla mnie zapach jest w porządku. Nie czuje też uczucia lepkości czy też ściągnięcia skóry. Makijaż wygląda tak samo jak przed aplikacją nie jest on rozmazany. Świetnie utrwala makijaż idealny na większe wyjścia na co dzień może zapychać.Jestem z niego zadowolona i będę często do niego wracać.

bow90

Moje dzisiejsze zakupy w Rossmannie i Naturze wszystko było zaplanowane oprócz maski do włosów . Jednak promocja tak kusiła, że ostatecznie ją wzięłam . W Rossmannie kupiłam lakier do włosów Wella Shockwaves Volume, który wzięłam z myślą do utrwalenia fryzury na weselu oraz przyda mi się w te dni gdy będę spinała włosy. Zawsze używałam Hegrona ale niestety mam po nim łupież i zdecydowałam wybrać tym razem co innego. Z tej samej firmy wzięłam też piankę do włosów wersja do loków i fal a chciałam dla objętości bardziej ale już trudno zobaczymy jak się sprawdzi . Kupiłam też sprawdzone wkładki Bella Panty, które są najlepsze. Nie dość, że są tanie to mają mega mocny klej i wykonane są z solidnego materiału.
W Naturze kupiłam natomiast płyn do płukania ust Sylveco. To już moja kolejna butelka. Płyn świetnie odświeża i wspomaga higienę jamy ustnej. Nie pali w usta i ma przyjemny ziołowy smak. Obecnie jest na promocji. Skusiłam się też na bananową maskę Garnier , której zakup już dawno chodził mi po głowie. Cena 19,99 ostatecznie przekonała mnie do zakupu . W składzie jest olej kokosowy mam nadzieję, ze jest go na tyle mało, że maska nie będzie siać spustoszenia na moich włosach. Zresztą wszystkie wersje mają go w składzie. Zapach jest tak cudowny, że nie mogę się doczekać by ją użyć . Mały minus, że opakowanie nie jest zabezpieczone jakimś wieczkiem i ktoś w sklepie może odkręcić przykrywkę i otworzyć maskę . Wzięłam też fixer z Kobo, który miał świetne opinie i jest teraz w kuszącej cenie. Zobaczymy jak przedłuży trwałość mojego weselnego makijażu za tydzień. Szykują się ciekawe testy .

Endless

Zanim skuszę się na osławiony już fixer z Urban Decay to postanowiłam poszukać jakiejś tańszej opcji, która być może równie dobrze utrwali mi makijaż i tak w moje łapki trafił ten z Kobo. To, co mogę powiedzieć, to że dzięki temu produktowi mój makijaż przetrwał w stanie nienaruszonym "dzikie tańce" na imprezie w klubie. Byłam w szoku, gdy po powrocie do domu spojrzałam w lustro, a makijaż nadal trzymał się idealnie. To o czym trzeba wspomnieć to dziwne uczucie od razu po spryskaniu twarzy tym produktem - tak, jakby użyło się lakieru do włosów na twarz. Nie wiem czy to tylko moje odczucia czy ktoś jeszcze z tym się spotkał. Potem produkt nie był już wyczuwalny na twarzy. Minusem z pewnością jest też zapach, lekko duszący. Z pewnością produkt niedługo dostanie swoją kolejną szansę, bo szykuje mi się wesele, zobaczymy jak przetrwa całą szaloną noc. Na codzień go nie używam, bo nie czuję potrzeby aż takiego utrwalenia makijażu.

aporanek

Utrwalacz makijażu Kobo Professional.
Kupiłam go głównie skuli swojej studniówki, jednak okazał się być wielkim fenomenem. Fixer świetnie utrzymuje makijaż, użyłam go już na kilka imprez, zawsze psikając go dość dużo na twarz a jeszcze więcej na powieki, to świetnie utrwalił makijaż na całą zabawę. Fixer niestety ma okropny zapach, który na całe szczęście szybko się ulatnia. Na twarzy tworzy się taka ochronna powłoka, która zabezpiecza makijaż. Podczas użycia bibułek matujących zauważyłam, że twarz ma taką powłokę jak dmuchany zamek, słychać takie delikatne skrzypienie podczas przejechania bibułką. Dodatkowo za każdym razem mam przez dłuższą chwilę katar i lecą mi łzy od niego. Myślę, że to efekt tego, że zawsze psikam go bardzo dużo. Fixer jest wart swojej ceny i na pewno jeszcze po niego sięgnę.

beataa1995

Kobo Professional Utrwalacz do makijażu Make up fixer spray, który zakupiłam jakiś czasem temu w Drogerii Natura. Razem z kartą klubu natura zapłaciłam za niego 12,49 zł, gdy wtedy bez karty kosztował 14,99 zł. Utrwalacz idealnie sprawdza się na większe wyjścia takie jak np. wesela, gdy makijaż musi przetrwać długie godziny. Po zastosowaniu utrwalacza makijaż trzyma się bardzo długo mimo upałów, deszczu, potu i zanieczyszczeń. Wypróbowałam go na weselu – mój makijaż wytrzymałam w idealnym stanie całą imprezę. W ogóle nie widać go na twarzy, ani nie czuć go. Aplikacja utrwalacza jest szybka – wystarczy wstrzymać oddech i zamknąć oczy i usta a następnie z odległości (30-40 cm) spryskać twarz. Makijaż bez żadnych problemów zmyłam płynem do demakijażu. Nie uczulił, nie podrażnił, ani nie wysuszył mojej skóry. Utrwalacz ma pojemność 150 ml i wystarczy na bardzo długo. Jestem z niego bardzo zadowolona i polecam jego zakup.