Mac

Hej dziewczyny dziś przychodzę do was z recenzją kultowego już podkładu Mac Studio Fix. Krążą dwie legendy na jego temat. Jedni twierdzą, że to dobrze kryjący lekki podkład, a zaś drudzy, że jest on ciężki i wygląda jak maska. Ja lubię dobrze kryjące podkłady, jasne, że możemy nim zrobić maskę, ale każdy dobrze wie, że odpowiednie przygotowanie i dobre nałożenie podkładu sprawi, że nie będzie on wyglądał ciężko. Jest to świetny pewniak nawet na co dzień.
Produkt kupujemy w szklanej buteleczce i niestety nie ma on pompki. Czego osobiście nie lubię i uważam, że jest to minus produktu.
Butelka jest szklana naprawdę solidna a lekko gumowa zakrętka, niestety łatwo się brudzi, ale amortyzuje upadek .
Zapach jest dość chemiczny w butelce, po nałożeniu produktu czujemy już delikatnie pudrowy zapach i jest on całkiem przyjemny.
Według mnie jest to cudowny podkład o lekki kryciu. Na mojej cerze wcale nie wygląda aż tak matowo, wręcz widzę delikatne pigmenty odbijające światło. Lubię bardzo go nosić w okresie wiosenko letnim. Nie jest za ciężki, ale wystarczającą trwały, aby nie spłynął. Wygląda świeżo i pół naturalnie.

Zobacz post