10 na 10 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 21.06.2018 przez sarara

Saszetkowe denko marzec

Denko "saszetkowe". Jestem zadowolona ogóle z całego marca. Nie trafiłam na żadnego typowego bubla, były lepsze i gorsze ale nie typowe " Bleee" 😅

Próbki podkładów Avon - generalnie gdyby nie kolor zbyt pomarańczowy, to byłabym skłonna zamówić pełnowartościowy produkt. True bardziej mi się spodobał od Luxa. Fajna konsystencją oraz średnie krycie warte uwagi.

Perełki do kąpieli ISANA - dla mnie trochę za mała była saszetka ale same perełki ładnie pachniały, elegancko zabarwily wodę i mogłam się zrelaksować. Zapach koił moje zmysły

Maseczki BeBeauty Care - tej z węgla nie polubiłam, odgórnie nie lubię typowych maseczek na wągry, mój błąd podczas zakupu nie doczytałam. Reszta maseczek super nawiązał, ujedrniala oraz wygladzala skórę twarzy. Z tą z bursztynu jeszcze nie raz się spotkamy ❤

S maseczki Soraya #Foodie - te panie będą u mnie gościły bardzo często. Ten zapach ❤ to ekstremalne nawilżenie ❤ i wygładzenie. Czasem się zastanawiałam czy są tak samo dobre w smaku jak pachną 😂😂

Maseczki Ziaja - nawilżały, ładnie pachniały ale jakoś tak bez szału. Saszetki o pojemności 8 ml, w zależności od rodzaju czasem była to pojemność idealna czasem za dużo. Ogólnie fajne ale to nie to co szukam. Mam jeszcze kilka sztuki - zużyje i tyle żeśmy się widziały.

Chusteczki Marion -bardzo fajne, fajnie nasiąknie te preparatem, bardzo ładnie i delikatnie pachniały dużo mi pogly podczas makijażu. A to podetrzeć strefę pod okiem czy ręce itp

Mydełko Bambino - delikatne mydełko, w którym myje swoje pędzle do makijażu. Po tym mydełku są zawsze mięciutkie, czyste, delikatne i pachnące.

Płatki pod oczy Efektima - żelowe płatki, zawsze trzymam w lodowce. Nie raz pomogły pozbyć mi się opuchlizny pod oczami oraz trochę rozjasnialy tę strefę

Zobacz post

Denko marzec 2022

Miesiąc Marzec był stanowczo moim miesiącem ❤
Był energiczny, mimo to miałam dużo czasu dla siebie - znajdowałam go w najmniej odpowiednim momencie 😅 ale był 🤗

Denko podzieliłam na 3 kategorie
Łącznie 47 produktów zużytych + 3 oddaję, których nigdy bym nie wykorzystała
Jestm moc 😄 i dalej brak miejsca 😅😅😅

W tym miesiąc nie trafił mi się kompletnie żaden typowy bubel. Są kosmetyki lepsze i gorsze ale nie ma żadnego typicznego bubelka.

Najbardziej dumna jestem z zużycia kolorowki, trochę się na nią uparłam i mi się udało - prócz pomadki w płynie z Wibo wszystko mi się sprawdziło, pomadka fajna jednak zbyt mocno kleiła usta

Z typowo łazienkowych to prócz swoich żeli pomogłam zużyć mężowi jeden, a córce pomogła zużyć szampon do włosów.
Wy kończyłam w końcu mydło, które starczyło na mega długo, płyn micelarny co wcale łatwe nie jest bo w domu mam zawsze dwa 😅

Z saszetek ale typowo maseczek również jestem bardzo dumna tym bardziej, że mam jeszcze 3maseczki w tubkach, które używałam w tym samym czasie.

Z denka jestem bardzo dumna, udało mi się sporo rzeczy wykończyć, na począć i skończyć. Z racji tego iż ostatnio mocno sobie po szalałam muszę się zabrać za robienie kolejnego miejsca w łazience i na toaletce. Generalnie aż się boję zrobić porządki 😅😅😅

Zobacz post

Bambino mydło w kostce od pierwszych dni życia

Klasyczne, myślę że wszystkim dobrze znane mydełko w kostce Bambino. Mydełko jest mi znane od bardzo dawna i często je kupuje zamiennie z innymi mydełkami. Generalnie mam słabość do mydeł w kostce.😊 To mydełko ma delikatny zapach, taki który pasuje zarówno mi jak i moim dzieciom. Mydełko dobrze się pieni i oczyszcza dłonie. Co ważne nie namięka wodą po dłuższym użytkowaniu i nie rozwarstwia się.👍

Zobacz post

Bambino Mydło w kostce, Od pierwszych dni życia

Mydło Bambino - nie tylko dla dzieci. Jest ono naprawdę delikatne. Dobrze sie pieni, delikatnie myje i nie wysusza. Ze wszystkich mydeł w kostce to lubię najbardziej. Zapach ma delikatny co daje mu kolejnego plusa. Nie lubię mocnych akcentów zapachowych w mydłach.

Zobacz post


denko 04/20 część 1

Cztery mydła, które zdenkowałam już w kwietniu ale myślę że jeszcze jedno się znajdzie. Mydła Alterra, cien, bambino i lovena, bardzo lubię każde z nich. Pachną bardzo ładnie, przyjemnie, delikatnie i nie drażniąco. Dobrze się pienią, nie wysuszają skóry, są poręczne. Są wydajne, mimo że szybko u mnie znikają ale to teraz z racje zaistniałej sytuacji myjemy dłonie 5 razy więcej. Mydła nie pozostawiają po sobie brzydkiego osadu. Nie pękają i nie ślimaczą się od nadmiaru wody. Nie są też drogie, bardzo jestem z nich zadowolona .

Zobacz post

denko kwiecien 2020

UWAGA SZALONE DENKO KWIECIEŃ 2020! .
W kwietniu zawzięłam się na denkowanie i uzbierało mi się tego tyle, że mimo nie ma jeszcze końca miesiąca musiałam wywalić do fotki puste opakowania. Mój karton nic już nie przyjmuje bo wszystko z niego wypada ;c . Tak dokładnie to zdenkowałam 3 odświeżacze do powietrza, 4 mydła, 3 balsamy do ciała, 2 żele pod prysznic, 3 kremy do rąk, 2 szampony, peeling bo buzia, krem do buzia, żel pod oczy, 3 antyperspiranty, 6 próbek, 27 maseczek do twarzy i włosów, 9 różnych umilaczy do wanny, maszynki do golenia, perfum, matową pomadke do ust i olejek do skórek .Jestem mega zadowolona z tego denka, chyba pierwszy raz uzbierałam mi się tego tak dużo. Odświeżacze Aril ogromnie lubię bo są tanie, wydajne i ładnie pachną. Mydła Alterra, cien, bambino i lovena sprawdzają się u mnie super. Ładnie pachną, nie wysuszają skóry i nie są drogie. Balsamy to Balea i ziaja, w kwietniu używam ich na prawdę duzo przez problem z wodą w moim mieście. Każdy z nich jest super, pięknie pachnie, świetnie nawilża i odżywia skórę. Szybko wysychają i są mega wydajne. Żel Avon i Bebeauty ogromnie polubiłam. Ślicznie pachną, rewelacyjnie się pienią, nie wysuszają skóry i mają pojemność 250ml którą bardzo lubię. Peeling od Marion idealnie nadaje się do suchej skóry bo nawilża. Bardzo ładnie ściera martwy naskórek i jest wydajny. Krem do buzi Buna męczyłam ogromnie długo. Jak na 50ml pojemności to krem praktycznie używałam 2 lata praktycznie co dzień. Super nawilża, wygładza i sprawia że twarz jest promienna, do tego pachnie świetnie. Żel pod oczy od Avon nie za specjalnie mi się sprawdzał. Ostatnio zaczął dziwnie ściągać mi skórę pod oczami co sprawiała u mnie dyskomfort. Wcześniej ładnie wygładzał i lekko redukował sińce. Antyperspiranty Dove mój ulubiony, rewelacyjnie chroni przed potem a do tego pachnie cudownie. Garnier i Adidas są słabsze ale zdenkowałam je bo teraz większość czasu jestem w domu to nie potrzebuje ogromnej ochrony. 29 maseczek bo zapomniałam dodać do fotki jeszcze dwóch w płacie od Madzi. Większość z nich fajnie się u mnie sprawdziło, wile z nich działa podobnie. Tym razem żadna nie wyrządziła mi krzywdy. Umilacze do wanny, płyny, sole, pudry, kule uwielbiam. Kapiel z nimi to czysty relax i przyjemność. Maszynki od Gilette kupuje już z 10 lat i są najlepsze. Są ostre, wydajne, kosztują ok 30zł za opakowanie ale wystarczają mi na co najmniej pół roku. Perfum Faberlic bardzo mi się spodobał, śliczna ostra z początku woń później staje się delikatna i uwodząca. Czuć go długo na ciele i ubraniu. Wibo matowa pomadka, uwielbiałam ją, ma śliczny kolor, była dość trwała, bardzo ładnie pachniała i super mi się jej używało. Bebeauty olejek do skórek , kupiłam go za 2zł w Biedro. Rewelacyjnie sprawdzał się, miał miły zapach i był mega mega wydajny.
W kwietniu pewnie jeszcze coś wpadnie, a u Was jak tam kwietniowe denko się zapowiada? .

Zobacz post

Mydła w kostce

Moje mini zapasy mydeł z przed jakiegoś czasu. Dziś jest ich kilka więcej po odwiedzinach w Netto. Ogromnie lubię te mydła i często do nich wracam. Alterra lawendowe jest dla mnie nowością i na dniach wyląduje w łazience. Pozostałe Cien, Linda, bambino i Luksja są na prawdę fajnymi mydełkami. Dokładnie oczyszczają skórę dłoni, nie wysuszają, są wydajne i nie drogie. Mają bardzo ładne zapachy, nie pozostawiają po sobie brzydkiego osadu na umywalce. Nie pękają i nie ślimaczą się od nadmiaru wody. U mnie zazwyczaj takie mydełko znika w tydzień bo bardzo często myjemy dłonie. Uważam, że spokojnie mogę polecić Wam te mydła .

Zobacz post

mydła

Mimo, że te mydła nie mają zapachu kwiatów czy owoców ogromnie mi przypadły do gustu. Są to zwykłe mydła do pielęgnacji ciała dzieci . Początkowo spodziewałam się, że będą bezzapachowe ale pachną i to bardzo ładnie. Bambino czuć białą czekoladą a Fred&Flo nie wiem do końca czym ale to miły zapach. Oba bardzo dobrze się pienią, są wydajne i nie drogie. Super oczyszczają skórę i nie wysuszają. Oba kosztują mniej niż 2zł , polecam .

Zobacz post


denko 01/09/19 część 1

Pierwsza część mojego wrześniowego denka a w nim same mydła. Wiecie już pewnie , że kocham mydła w kostce i u mnie w domu rzadko kiedy spotyka się inne. Tu mam mydło od Linda, bambino i fred&flo, Linda jest z Biedronki a bambino i fred&flo dorwałam w TESCO. Z każdego z tych mydeł jestem ogromnie zadowolona. Mydła bambino i fred&flo są przeznaczone do pielęgnacji skóry dzieci ale ja zaczęłam ich używać kiedy strasznie wysuszało mi skórę od wody. Mydła te są rewelacyjne, super się pienią, bardzo dobrze oczyszczają skórę. Dzięki mnie moja skóra na dłoniach stała się mniej sucha co jest dla mnie dużym plusem. Mydła te są wydajne, nie kosztują więcej niż 1.50zł i są łatwo dostepne.

Zobacz post

Bambino Mydło w kostce, Od pierwszych dni życia

Mydło, które totalnie mnie zachwyciło mimo że zazwyczaj używa się go w pielęgnacji skóry dzieci. Kupiłam je ze względu na to, że po wodzie jaką mamy w kranie okropnie swędzi mnie skóra. Mama mi powiedziała żebym kupiła to mydło a na bank będą z tego dobre efekty. Faktycznie, moja skóra po kilku razach użycia tego mydła znacznie mniej mnie swędzi. Skóra jest delikatniejsza, milsza w dotyku i pachnie jak biała czekolada . Serio, bo mydło ma kolor białej czekolady i tak pachnie. Super się pieni, jest wydajne i bardzo dobrze oczyszcza. Na pewno zostaje ono u mnie na stałe . Kupiłam je w TESCO na promocji za 1.24zł, polecam .

Zobacz post

kosmetyki bambino

Gdy mam podrażnioną i wysuszoną skórę najlepszymi kosmetykami dla mnie są wtedy kosmetyki od Bambino. Kocham ich zapach, lekkość i to że sprawiają że faktycznie nie męczę się z drapaniem od okropnej wody. Te dwa kosmetyki dorwałam na promocji, płyn do kąpania kupiłam w Biedronce za 7.99zł a mydło w TESCO za 1.24zł. Oba kosmetyki sprawdzają się koncertowo, płyn fajnie się pieni i sprawia, że moja skóra jest miękka i gładka. Mydło dobrze oczyszcza, również dobrze się pienie a moje dłonie dzięki niemu mnie nie swędzą . Chętnie sięgnęłam bym jeszcze do żel i szampon w jednym dla najpierw muszę się uporać z łupieżem . Ale na tą chwilę płyn i mydło serdecznie polecam .

Zobacz post

zakupy kosmetyczne

Pierwsza część moich zakupów kosmetycznych a miałam kupić tylko krem do stóp .
ziaja płyn do demakijażu oczu, uniwersalny 120ml. Kupiłam go na wyprzedaży w TESCO za 2.14zł, żal było nie brać. Miałam go już kilka late temu i bardzo sobie chwaliłam. Płyn ten jest łagodny dla buzi, nie szczypie w oczy, ma poręczne opakowanie. Nie jest jakoś specjalnie wydajny ale też zależy od makijażu jaki sobie zrobię.
Bambino mydło w kostce od pierwszego dnia życia 90g. Je również dorwałam w TESCO za jedyne 1.24zł!. Wszyscy bardzo lubimy to mydło, przyjemnie pachnie, świetnie oczyszcza skórę. Dobrze się pieni, jest wydajne i nie wysusza skóry, pozostawia ją gładką .
VOLLARE De Luxe Foot Cream S.O.S MAXIMUM REGENERATION , krem do stóp maksymalna regeneracja, 100ml zapłaciłam za niego tylko 4zł. Bardzo przypadł mi do gustu ten krem, ma ładny świeży zapach. Świetnie nawilża skórę ale nie sprawia że jest tłusta. Dość szybko się wchłania i jest wydajny. Na pewno wrócę po niego ponownie .
Bambino płyn do kąpieli, kupiłam go w Biedronce za 7.99zł, 400ml. Uwielbiam go, ślicznie pachnie, sprawia że moja skóra dobrze wygląda i nie drapie się przez okropną wodę . Kosmetyk sam w sobie jest dość wydajny, ma poręczne opakowanie i jest łatwo dostępny.
Schwarzkopf taft Power, mega mocny lakier do włosów i kaszmirowa miękkość. Jest po pojemności 250ml i kosztował 14.99zł za dwa opakowania w Biedronce. Bardzo spodobał mi się ten lakier, ładnie pachnie, faktycznie jest mega mocny. Świetnie utrwala włosy, nie skleja zbytnio i jest trwały.
Każdy z tych kosmetyków spokojnie mogę Wam polecić .

Zobacz post


kosmetyki mydla bambino

Chyba każda z nas kojarzy ten produkt. Mydło w kostce Bambino, oczywiście przeznaczone dla najmłodszych, ale od czasu do czasu, nawet takie starsze „dzieci” jak ja używają go. Mydło ładnie się pieni i przez swój skład nadaje się dla delikatnej skóry. Nie podrażnia i nie wysusza, a za to pozostawia skórę miękką i ślicznie pachnącą. Używając go, od razu przypomina mi się dzieciństwo. Mydełko jest sprawdzone i w przyszłości, jeśli będę miała dzieci, mam pewno śmiało będę mogła zaufać temu produktowi. Poza tym jest szeroko dostępne i to w przystępnej cenie, więc to kolejne cechy, które przemawiają za kupnem tego produktu.

Zobacz post
1