Clochee

Clochee Light Moisturising Balm - dzika róża Balsam do ciała
Balsam ma naturalna formułę lekkiego balsamu nawilżającego dobrze zatrzymuje wodę w skórze i pozwalając na jej głębokie nawilżenie. Zapach dzikiej róży jest bardzo intensywny, czasami na minus produktu, bo nie jestem wstanie go użyć np. rano. . Balsam doskonale radzi sobie z suchą skórą – nie podrażnia i pozostawia Twoją skórę delikatną i miękką w dotyku. Świetnie mi się sprawdził w chłodniejsze dni, otulał mnie swoim intensywnym zapachem. Bardzo też polubiłam ten produkt za wspaniałą lekką konsystencje. Dobrze moja skóra piła ten produkt, ale pozostawała długo nasączona. Bardzo podziwiam tą markę za jej 3 misje oraz niesamowite kompozycje składników.

Dzięki zawartości Omega 3, 6, 9 bogaty jest w witaminę F, która odbudowuje płaszcz lipidowy skóry i skutecznie ją chroni. Mamy ekstrakt z pomarańczy i ze słodkich migdałów, które odbudowują naturalną barierę ochronną i głęboko nawilża skórę. Nie zawiera szkodliwych substancji takich jak: parabeny, silikony, oleje mineralne, parafiny, wazeliny, barwniki i aromaty syntetyczne.


Misja Clochee oparta jest na 3 filarach:
„Żyj eko” - co sami także czynią. Wszystkie opakowania są wtórne lub w 100% podlegają recyklingowi.
„Uśmiechaj się” - bo wobec definicji im lepiej wyglądasz tym lepiej i zdrowiej się czujesz.
„Wróć do natury” - według autorów marki jest to recepta na piękno.

Zobacz post