Cien

Cien Sun, czyli krem do opalania ze średnią ochroną SPF 20. Kupiłam go jakiś czas temu w Lidlu. Krem pachnie jak typowy kosmetyk przeznaczony do opalania - każdy chyba zna ten charakterystyczny zapach. Ponadto produkt ten zawiera w sobie nawilżające masło shea. Jest wodoodporny, ale ja po każdej wodnej kąpieli i tak regularnie nakładam jeszcze jakaś warstwę tego kremu, jeśli chcę ochronić skórę przed promieniami słonecznymi. Kosmetyk wchłania się dobrze, ale trzeba uważać, bo może pozostawiać ślady na ubraniach. Co do samej ochrony to nie mam zastrzeżeń. To opakowanie już mi się kończy i właśnie zastanawiam się, czy na nadchodzący wyjazd kupić kolejne opakowanie, czy wypróbować coś nowego.

Zobacz post