Sephora

alicja166

Przyjemny kremik jaki serwuje Nam marka Sephpra to na prawdę nie lada gagatek. Musze przyznać, że byłam bardzo ciekawa jak sprawdzi się na mojej skórze, bo wiem że niby nie jest ona wymagajaca ale jednak nie z każdym kosmetykiem się lubi. Jeżeli chodzi o ten krem do musze przyznać, że ma dosyć luźna konsystencje, nie lejącą ale też i nie gęsta, całkiem przyjemnie rozprowadza się na skórze. I tutaj też będzie duży plus za bardzo szybkie wchłaniane, ahh jak ja to kocham w tego typy kremach. W sumie stosuje ren kremik pod makijaż i na prawdę pięknie się prezentuje, bardzo ładnie i delikatnie nawilża pozostawiając skórę rozświetlona i przygotowana na dalsze działania. Produkt ten jak dla mnie nie ma zapachu, jest taki bardzo stonowany. Musze przyznać, że na prawdę miło mnie zaskoczył i na prawdę chętnie stosuje go na cały dzień No lubię swoją gładka skórę po jej użyciu.

Marynata

Sephora, krem do twarzy Hya, All Day Hydrator.

O ile się nie mylę, tą próbkę dostałam od naszej Kasi @kruszynka0.

Kremu jest bardzo mało i wystarczył na raz i to tak dość skąpo, a ja zazwyczaj nakładam kremów sporą ilość, bo moja suchą skóra automatycznie wszystko wchłania.
A ten krem jest ultralekki i wchłania się błyskawicznie. Ma też dość rzadką konsystencję, ale nie na tyle, żeby było to problematyczne w użytkowaniu.
Ma lekki i miły zapach, kosmetyczny, ale nie jakiś chemiczny.
Skóra zyskała dużo na nawilżeniu, które towarzyszyło mi cały dzień, a dodatkowo twarz została ładnie rozświetlona, wyglądała na bardzo zdrową i promienną.

martaako

Próbka kremu do twarzy od marki Sephora - All Day Hydrator

Krem ten zawiera kwas hialuronowy, mający na celu mocno nawilżyć cerę oraz witaminy E i C bogate w antyoksydanty. Produkt miał raczej rzadką konsystencję jak na krem, ale szybko się wchłonął. Nie był tłusty, a taki właśnie "nawilżający" i zadziwiająco lekki. Cera była bardzo przyjemna w dotyku, ukojona. Krem zawiera aż 96% składników pochodzenia naturalnego. Efekt był naprawdę całkiem fajny jak na to, że nie bardzo przepadam za pielęgnacyjną linią Sephory.

hangled

Sephora, HYA, krem nawilżająco-rozświetlający na dzień.
Zacznę od tego, że bardzo podoba mi się opakowanie zarówno próbki, jak i pełnowymiarowego produktu. Jest bardzo minimalistyczne, z delikatnymi kolorami. Ma przyjemny, lekko owocowy zapach. Krem jest bardzo lekki i dosyć wodnisty. Dzięki temu szybciutko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy, za co duży plus. Twarz jest nawilżona przez cały dzień. Rozświetlenia nie zauważyłam, ale przy tak małej próbce nie ma co się spodziewać ogromnych efektów. Mimo to czuję, że zrobił różnicę, a nawilżenie jest optymalne i bardzo chętnie sięgnęłabym po pełnowymiarowe opakowanie.

rena442

Kiedy widzę na kremie "rozjaśniający" od razu szybciej bije mi serce . Lubię tego typu kremy, bo świetnie radzą sobie z nawet najstarszymi przebarwieniami czy bliznami po trądziku. Przy stosowaniu tego kremu nie zauważyłam żadnych spektakularnych efektów na tym polu, ale warto zaznaczyć, że jest to jeden z lżejszych produktów na dzień, które testowałam w ciągu ostatnich miesięcy. Jest naprawdę ultralekki, dzięki czemu wchłania się ekspresowo, co sprawiło, że stał się moim ulubieńcem pod makijaż - już jedna kropla rozwiązuje sprawę. Niemniej jednak, raczej nie planuję powrotu do tego kosmetyku, bo e podobnej cenie jest wiele lepszych produktów o realnym działaniu .

dastiina

SEPHORA - HYA - Rozświetlający krem nawilżający
Próbka kremu w tubce o zadaniu rozświetlającym i nawilżającym.
Tubka ma pojemność 10ml i starcza na kilkanaście aplikacji.
Ja stosuję kremu pod makijaż i sprawdza sie pod tym względem extra.
Jest lekki, delikatny i szybko się wchłania.
Poza tym daje też uczucie kojenia i mocnego niezwilżania skóry.
Delikatnie też ją rozświetla.
Atut kosmetyku to fakt, ze nie podrażnia i nie uczula skóry - jest dla niej bardzo delikatny.
Krem ma konsystencję trochę jak mleczko - bardzo "lejącą" i delikatną, ma przyjemny, kosmetyczny i delikatny zapach.
U mnie się sprawdza i z przyjemnością zużyję tą próbkę do końca.

dastiina

Moje próbkowo-miniaturkowe nowości.
Uwielbiam miniaturki i próbki- bo mogę dzięki nim poznać konkretna markę lub produkt.
Mogę mieć coś "na próbę", by nie wydawać na marne pieniędzy gdy coś mi jednak nie przypasuje.
W całości chyba najwięcej tutaj produktów mini - niektóre już mi są doskonale znane.
Najwięcej chyba też do pielęgnacji twarzy, ale też kilka do makijażu oraz włosów.
Mamy tutaj marki głównie z wyższej półki sklepowej - co bardzo mnie cieszy.
Co znajduje się w moich miniaturkowo-próbkowych nowościach?:
MAC - Fix + - Mgiełka do utrwalania makijażu. Już ją miałam i była naprawdę super. Cieszę się, więc znowu, że trafiła w moje łapki.
MAC - Strobe Cream - Krem do twarzy - idealny jako baza pod makijaż. też znajomy produkt- o świetnej konsystencji, mocnym działaniu nawilżającym. Poza tym -bardzo podoba mi się to słodkie, małe opakowanie.
MAC - Cleanse Off Oil - Olejek do demakijazu. kolejna znajoma próbka - super zmywa makijaż, oczyszcza skórę i odpowiednio ją nawilża.
MAC - False Lashes Extreme Black - Maskara w tubce z fajną szczoteczką z nylonu. To dla nie nowość - dość malutka, ale liczę, ze kilka makijaży z nią wykonam.
SEPHORA - HYA - All Day Hydrator. Krem do twarzy z kwasem hialuronowym i działaniu rozświetlającym. Jestem go ciekawa, wiem, że dodawany był jako gratis do jakieś gazety.
SEPHORA - Dwufazowy płyn do demakijażu oczu oraz ust, Ekstra lekki. W urocze, małej butelce - także nowość dla mnie.
SEPHORA - Outrageous extension - Mini mascara - Ultra Black. kolejna nowość do makijażu - której oczywiście jestem ciekawa. Jest to także wersja mini.
Erborian - Yuza Double Lotion - Dwufazowy lotion do twarzy o działaniu rozświetlającym oraz odżywczym. Kolejna miniaturowa nowość dla mnie.
Erborian - CC RED CORRECT - Krem typu CC do twarzy - kolejna nowa marka i miniaturka.
Fenty Beauty by Rihanna - Mattemoiselle - "Pluszowa" pomadka do ust w wersji mini - kolorek Candy Venom. Baaaardzo spodobał mi sie kolor jak i samo opakowanie pomadki. jestem ciekawa jaka będzie na ustach.
Dr.Jart+ - Strong Cica - Cicapair - Tiger Grass Cream - krem do twarzy z wąkrotką azjatycką. Nowość w wersji mini po raz kolejny dla mnie.
Sol De Janeiro - Brazilian Bum Bum Cream - Brazylijski krem do ciała "Bum Bum" - dość oryginalnie wyglądająca próbka.
Clarins - Double Serum - Serum do twarzy z kurkumą i imbirem - znam i całkiem fajnie działało na skórę jak dobrze pamiętam.
Clarins - my Clarins - Re-Boost - Krem nawilżający do twarzy - próbka.
Dior - Capture Youth - Krem do twarzy delikatnie peelingujący - próbka.
Dior - Capture Totale - Dream Skin - Krem do twarzy - próbka.
Neogen - Rose - Woda różana do twarzy w formie saszetki - hmmmm jestem ciekawa produktu, ale nie lubię "płynów" w formie saszetki.
Douglas- HAIR - Wonderful Curls - Szampon do włosów z hibiskusem i kokosem. Próbka którą na pewno niebawem wypróbuję.
Jak widać jest tego sporo - bardzo dużo nowości dla mnie- także czeka mnie sporo testów, zdjęć i opinii. Mam nadzieje, że chociaż większość produktów się u mnie sprawdzi, ale no- czas pokaże.

arxbella

W ostatnim numerze magazynu Glamour była dostępna mini wersja kremu nawilżającego marki Sephora. Skusiłam się na niego, ze względu na małą pojemność, która idealnie sprawdzi się do testów. Ma on delikatnie żelową konsystencję oraz delikatny zapach. Szybko się wchłania, nie zostawia filmu na twarzy i świetnie sprawdza się pod makijaż.