16 na 17 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Diamentowy rozświetlacz w kamieniu. Bogaty w wit. E i proteiny jedwabiu nadaje skórze miękkość, gładkość i jedwabistość. Dzięki zawartości oleju jojoba nawilża i ochrania, tworząc na skórze film ochronny zabezpieczający przed wysychaniem. Stosowanie: aby uzyskać efekt niezwykłego połysku na skórze, nałóż rozświetlacz na policzki, czoło i brodę. Efekt: jedwabiście gładka i rozświetlona cera pełna b ...

Diamentowy rozświetlacz w kamieniu. Bogaty w wit. E i proteiny jedwabiu nadaje skórze miękkość, gładkość i jedwabistość. Dzięki zawartości oleju jojoba nawilża i ochrania, tworząc na skórze film ochro ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 18.06.2018 przez Feiticeira

kosmetyki rozswietlacze lovely

Skromna kolekcja moich rozświetlaczy, posiadam jeszcze jeden w paletce do konturowania Wibo. Wszystkie produkty są z niskiej półki, rozważam jeszcze zakup rozświetlacza z Make Up Revolution oraz The Balm Mary Lou Manizer.
Tutaj znajdują się od lewej:
* puder rozświetlający Lovely- zawiera mnóstwo drobinek brokatu, bardzo się błyszczy, skusił mnie oczywiście ładny wygląd
* rozświetlacz perfumowany Wibo z pompką- nie polecam aplikacji na twarz, świecąca bombka murowana , ładnie rozświetla dekolt aż troszkę za bardzo, mocno się pyli a drobinki długo fruwają w powietrzu, kłopotliwy produkt ale opakowanie mnie skusiło rzecz jasna
* Wibo Diamond Illuminator- zawiera sporo błyszczących drobinek, ale ogólnie jestem z niego zadowolona
* dwa rozświetlacze Lovely jeden silver a drugi gold, oba lubię ale bardziej podoba mi się silver, dla mojej cery bladej jest idealny

Zobacz post

rozświetlacz do twarzy

Rozświetlacz prasowany, Diamond Illuminator z Wibo.

Znany wszystkim i kochany przez większość - kto, albo co? Rozświetlacz Diamond Illuminator z Wibo. Czy również mnie oczarował?

Rozświetlacz jest naprawdę świetny! W dodatku za niską cenę. Produkt jest bardzo wydajny, używam go już jakiś czas i końca nie widać! Bardzo dobrze się go aplikuje, nie osypuje się. Na twarzy robi się bardzo ładna tafla. Jest świetnym uzupełnieniem makijażu.

Na ostatnim zdjęciu pokazałam efekt rozświetlacza na twarzy.

Zobacz post

zestaw kosmetyków

Kosmetyki, które moja siostra znalazła na instastory pewnej blogerki, która miała je do oddania. Kosmetyki są kilka razy używane, lub w ogóle nie były używane. W paczce znalazły się:
1. Bielenda, Make-Up Academie, Fixer Mist, Mgiełka do utrwalania makijażu, Fixer dobrze wydłuża trwałość makijaży na twarzy, przez co utrzymuje się on długie godziny w nienaruszonym stanie. Nie rozmazuje makijażu oraz nie spływa z twarzy.
2. Eveline Velvet mat, pomadka w płynie (416 wild fuchsia), pomadka ma bardzo dobrą pigmentację, przez co kryje już przy jednej warstwie. Zastyga ona szybko na ustach, zostawiając na nich matowe wykończenie. Utrzymuje się na nich długi czas. Nawilża, odżywia oraz chroni usta.
3. Eveline, Eye Max Precision - kredka automatyczna z gąbką, kredka jest miękka, dzięki czemu łatwo się nią pracuje oraz namalowana kreska utrzymuje się przez wiele godzin na powiece.
4. Sleek MakeUp i-divine MAKEUP (596 bad girl), paleta cieni, w paletce jest 12 cieni, które są perłowe oraz matowe. Cienie są trwałe, aksamitne oraz mają miękka konsystencje, dzięki czemu łatwo nakłada się je na powiekę. Długo utrzymują się na powiekach oraz bez problemu się zmywają. Paleta ma idealne kolory, aby wykonać wieczorowy makijaż i podkreślić oko. W środku opakowania znajduje się lusterko oraz był dołączony aplikator pacynka.
5. Eveline, Art Professional Make-up, Natural Bronzing Pressed Powder, Puder brązujący (50 shine), można używać go do modelowania twarzy lub do wykańczania makijażu.
6. Makeup Revolution, Blushing hearts, róż, jest on wypiekany i łączy ze sobą 3 odpowiednio dobrane kolory, które są dobrze napigmentowane. Odcienie można stosować osobno lub razem, w zależności od efektu jaki chcemy otrzymać. Ma on delikatną, satynową konsystencje oraz jest łatwy w aplikacji na policzki. Delikatne odcienie różu zapewniają delikatny efekt oraz błysk na policzkach, który utrzymuje się na twarzy bardzo długo.
7. Queen Style, paleta cieni, w palecie znajduje się 96 kolorowych cieni do powiek, które mają kremową konsystencję. Cienie mają bardzo ładne żywe kolory, które idealnie sprawdzają się do makijaży okolicznościowych.
8. ASTOR, Big & Beautiful Boom, tusz do rzęs, ma on intensywny czarny kolor oraz bardzo ładnie wydłuża i podkręca rzęsy. Tusz łatwo się rozprowadza dzięki kremowej konsystencji. Nie skleja rzęs i nie pozostawia na nich grudek. Wystarczą dwie warstwy tuszu, aby uzyskać idealny efekt. Tusz po całym dniu nie osypuje się oraz nie kruszy. Jedynym minusem tuszu jest szczoteczka, która jest trochę za duża aby pomalować dolne rzęsy.
9. Miss Sporty, Pump Up Booster, miękki eyeliner w kredce, (nr 001 darkness) kredka jest wykręcana, przez co nie trzeba jej strugać. Łatwo się ją rozprowadza, bo jej konsystencja jest kremowa.
10. Pierre Rene, Eye Matic – automatyczna kredka do oczu, kredka jest czarna oraz posiada lekkie drobinki brokatu. Jest ona wysuwana, więc nie trzeba jej strugać. Kredka jest miękka, dzięki czemu łatwo się nią pracuje oraz namalowana kreska utrzymuje się przez wiele godzin na powiece. Nie rozmazuje się, nie kruszy oraz nie odbija się na powiece.
11. Avon, Glimmersticks, Brow Definer – konturówka do brwi (dark brown), konturówka jest miękka oraz precyzyjna, dzięki czemu idealnie można nią wypełnić oraz nadać kształt brwiom. Konturówka jest wysuwana, przez to nie trzeba jej strugać. Utrzymuje się cały dzień na swoim miejscu oraz bez problemu zmywa się płynem micelarnym.
12. L`Oreal, Super Liner Blackbuster (extra black), jest to eyeliner w markerze, dzięki temu wygodnie rysuje się nim kreski. Narysowane kreski są intensywnie czarne już po jednym pociągnięciu, więc nie ma potrzeby poprawiania i nakładania kolejnych warstw. Nie osypuje się, nie kruszy oraz nie rozmazuje.
13. Avon true colour, podkład matująco-antystresowy, podkład wyciska się pompeczką, przez co wydobywa się go tyle ile potrzeba. Podkład bardzo dobrze rozprowadza się na twarzy zarówno gąbeczką jak i pędzlem. Podkład dobrze matuje twarz oraz kryje niedoskonałości a przy tym nie podkreśla suchych skórek. Ładnie się wtapia w skórę oraz nie tworzy efektu maski na twarzy oraz nie robi efektu ciasteczka na twarzy.
14. Annabelle Minerals, cienie mineralne (chocolate, frappe), cienie zamknięte są w solidnym plastikowym słoiczku, z którego wysypujemy sobie pożądaną ilość. Cienie są naturalne i bardzo dobrze napigmentowane. Są one łatwe w aplikacji, gładko się rozprowadzają na powiekach oraz nie osypują się.
15. Honolulu by W7, bronzer, daje on efekt matowego oraz ciepłego brązu na skórze. Ma on dobrą pigmentację, przez co nie trzeba go dużo nakładać na twarz. Puder jest prasowany, przez co trzeba uważać, aby nie zrobić sobie nim krzywdy.
16. Neauty cienie mineralne (sea shell, copper brown, like a raven), cienie zamknięte są w małym plastikowym pojemniczku, z którego wysypujemy sobie ilość jaka nam odpowiada.

Zobacz post

-

Produkty, które kupiłam na promocji w Rossmannie -55% na kosmetyki do makijażu. Takie wyprzedaże to dla mnie okazja do testów rzeczy, na które zwykle bym się nie zdecydowała. Ostatnio skrupulatnie przygotowuję się do takich zakupów żeby nie wpaść w wir szaleństwa i nie wykupić połowy sklepu Tym razem skusiłam się na:
* Podkład Lasting Finish 25HR Breathable marki Rimmel. Kupiłam kolor nr 100 Ivory. Podkład świetnie się sprawdza do stosowania na co dzień. Ma średnie krycie, które da się budować. Jest bardzo lekki. Nie tworzy efektu maski. Podoba mi się jego nietypowy aplikator. Podkład wygląda dobrze na twarzy przez długie godziny.
* Rozświetlacz prasowany Diamond Illuminator marki Wibo. Jest to mój pierwszy rozświetlacz. Ładnie wygląda na twarzy. Moim zdaniem ma kolor, który będzie pasował bardzo wielu osobom. Nie ma nachalnych drobinek brokatu co jest dla mnie dużym plusem. Jest trwały. Nie tworzy plam.
* Bibułki matujące firmy TheaTric Professionals. Kupiłam je głównie z myślą o weselach. Sprawdziły się świetnie. Bibułki bardzo dobrze zbierają sebum nie niszcząc przy tym makijażu. Są bardzo skuteczne i naprawdę chłonne. Zapakowane są w opakowanie typowe dla bibułek.
* Róż do policzków marki Deborah. Produkt przyjemnie się nakłada, nie pyli się zbytnio. Jest dobrze pigmentowany i długo utrzymuje się na buzi. Daje bardzo ładny, naturalny efekt na twarzy. Minusem jest na pewno wysoka cena regularna.
*Matowa szminka do ust Color Riche Matte firmy L'Oreal. Wybrałam kolor 640 Erotique. Uwielbiam tą szminkę. Ma śliczne, eleganckie opakowanie. Kolor jest idealny zarówno na co dzień jak i na większe wyjścia. Szminka jest bardzo trwała i przyjemnie się nakłada. Wyróżnia ją też duży komfort noszenia oraz piękny zapach. Jest to już drugie kupione przeze mnie opakowanie tej szminki, które powędruje tym razem do mojej mamy, która pozazdrościła mi tak świetnego kosmetyku.
Podsumowując wszystkie zakupione kosmetyki sprawdzają się bardzo dobrze. Do moich ulubieńców zdecydowanie należy podkład, szminka oraz bibułki.

Zobacz post
1 2