4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 18.06.2018 przez ksanaru

denko

Ostatnie denko w tym roku, tym razem jest na tyle duże że postanowiłam podzielić je na dwie części.
W tej części zebrałam wszystkie kosmetyki pełnowymiarowe. Jest tu kilka kosmetyków za którymi będę tęsknic i będę chciała do nich wrócić, ale sa też takie których nie kupię ponownie.
Najbardziej podobały mi się 2 produkty - mgiełka do ciała oraz krem do rąk. Mgiełkę dostałam od @paoleandra i jest to druga mgiełka z tej serii jaką miałam. Bardzo je lubię za trwałość i za świetne, owocowe zapachy. Muszę sprawdzić w Hebe jakie są inne warianty. Kremik był z Yves Rocher, też bardzo podobał mi się zapach ale i działanie., Był bardzo wydajny, fajnie nawilżał, szybko się wchłaniał.

Kolejne produkty, które już wcześniej zdążyłam dobrze poznać i polubić to farba rozjaśniająca oraz podkład. Farba daje radę z rozjaśnianiem i nie jest tak tragiczna w skutkach jak zwykły rozjaśniacz, dlatego będę do niej wracać kiedy znów zacznie denerwować mnie odrost. Podkład sprawdza mi się świetnie, nie ciasteczkuje się, wygląda naturalnie, nie zapycha. Mam już kolejne opakowanie i pewnie jeszcze nie raz do niego wrócę.

Produkty, do których już nie wrócę to szampon i fioletowa farba. Szampon obciążał moje włosy, na dłuższa metę nie sprawdził się kompletnie. Farba za to okazała się porażką, ale dla niej przygotowałam oddzielną chmurkę. Dobrze że trafiłam na nią natak sporej promocji, inaczej byłabym zła.

Zobacz post

pielęgnacja stóp

Zdecydowanie najskromniejsza część moich kosmetyków to kosmetyki do stóp. Posiadam tylko 3 produkty i właściwie wszystkie są już za połową.
Kremik do stóp z avonu o zapachu czekolady i granata, dosyć intensywny zapach ale świetne działanie. Z tego co się orientuje to tej wersji już nie ma w sprzedaży, a szkoda. Świetnie zmiękcza i nawilża stopy.
Perfecta, 'pumeks w żelu', peeling enzymatyczny. Przyznam szczerze że liczyłam na mocniejszy efekt, a działanie jest bardzo przeciętne. Właściwie to nawet działa gorzej niż inne, klasyczne peelingi. Nie jest tragiczny i z pewnością skończę to opakowanie, ale więcej do niego już nie wrócę.
Balea, Maska do stóp, działa bez wątpienia, ale trochę się jej boję. Zafundowała mi grzanie do tego stopnia,ze się wystraszyłam i pobiegłam ją zmyć. Nie wyrządziła żadnej krzywdy, nie mam pojęcia czy własnie tak miała działać. Dostanie jeszcze szanse, ale co napedziła mi stracha to jej.

Zobacz post

-

Perfecta, Total Repair, Wulkaniczny peeling enzymatyczny do stóp 'Pumeks w żelu'. Jest w porządku. nie jest aż tak dobry jak się zapowiadał, nie do końca radzi sobie ze ścieraniem naskórka, jednak bardzo mocno zmiękcza skórę. Dzięki temu łatwiej usunąć martwy naskórek w sposób mechanicznym. Dodatkowo zauważyłam, ze kremy wchłaniają się łatwiej przez co skóra jest lepiej nawilżona. Ogólnie oceniam go na mocną czwóreczkę i jak na razie chyba nie znalazłam nic lepszego.

Zobacz post

-

Moje zakupy z 2+2 w Rossmanie. Kupiłam zasadzie same podstawowe rzeczy - postawiłam głównie na depilacje i maszynki. Ale postanowiłam dać szansę kremowi do depilacji. Do tej pory żaden się u mnie nie sprawdził, a ten - działa! Zdążyłam go już raz użyć i faktycznie daje rade, zapowiada się na prawdę fajnie. Do tego dorzuciłam enzymatyczny peeling do stóp ' pumeks w żelu'. Tez go już używałam i jak na razie też jestem zadowolona. Skóra jest bardziej miękka, martwy naskórek jest usunięty. Za jakiś czas dam znać czy zachwyt nie przemija, ale nie sądziłam, że akurat na tej promocji znajdę takie perełki.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem