Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 05.04.2020 przez gosiulek91

Denko kosmetyczne kwiecień

Denko kwiecień.

Szczerze powiem, ze spodziewałam sie większego denka w tym miesiącu, ale to zawsze jakieś puste opakowania.

To, co udało mi sie zużyć:

❤️ YOPE, żel pod prysznic, Yunnan. Bardzo sie z nim polubiłam, był mega wydajny i jak tylko będę miała okazję to na pewno do niego wrócę.

👍 Cytrusowe mydełko do rąk Tesco. Do produktów tego typu nie mam zbyt wysokich wymagań, sprawdziło sie ok i ładnie pachniało.

👍 Maska z węglem drzewnym Superdrug. Miała aż 75ml i starczyła mi na naprawdę wiele uzyc. Była całkiem ok, może wypróbuje inne z tej serii.

❤️ Olejek do demakijażu Miya. Odkąd nauczyłam sie jak prawidłowo stosować olejki w pielęgnacji to naprawdę bardzo sie z nim polubiłam. Spisał sie swietnie i może jeszcze kiedyś do niego wrócę.

👍 Żel antybakteryjny do rak Bath and Body Works, Beautiful Day. Uwielbiam żele tej marki, wszystkie sprawdzają sie swietnie, ale w tym wypadku zapach nie do końca mi przypasował.

👍 Krem do twarzy Miya, Call me later. Lubię te kremy, ale ta wersja była dla mnie troszkę zbyt ciężka, wole wersje z Mango.

❤️ Maseczka na noc Happy Mask, bardzo ja lubię i często do niej wracam. Opakowanie starcza na minimum 6 uzyc, choć na opakowaniu jest napisane 2-3.

❤️ Maseczka bąbelkową Freeman. Uwielbiam maski tej marki, a to zdecydowania jedna z najlepszych, które testowałam.

👍 Maseczka w płacie Happy Mask z miodem i rumiankiem. Spisała sie ok, ale nie na tyle, abym do niej wróciła.

❤️ Maseczka w płacie St. Ives z płatkami owsianymi. Cudowne działanie, byłam z niej bardzo zadowolona.

👍 Maseczka w płacie St. Ives z jagodami goi oraz olejkiem z Chia. Fajny produkt z dobrym działaniem, ale nie aż tak dobrym jak poprzedni.

Jak widać w denku nie ma bubli. Większość kosmetyków sprawdziła sie u mnie całkiem niezle, znajdziemy tu nawet kilka perełek, do których z chęcią bym wróciła.

Wszyztkie kosmetyki zostały dokładnie opisane w osobnych chmurkach.




Zobacz post

St. Ives Maseczka do twarzy, Soothing

St. Ives, kojąca maseczka w płachcie z płatkami owsianymi.

Bardzo lubię te markę, dlatego kiedy tylko zobaczyłam nowości maseczkowe, od razu sie na nie zdecydowałam. Jednym z zakupów była maseczka z płatkami owsianymi. Płachta była bardzo dobrze wycięta, ładnie układała sie na twarzy. Esencji było dość sporo, ale tez nie na tyle, aby spływała po twarzy, za co plus, ponieważ bardzo tego nie lubię. Maseczkę trzymałam około 15 minut, a pózniej wklepałam resztę esencji. Dość długo sie wchłaniała i pozostawiła delikatnie lepiaca warstwę na buzi. Po uzyciu skóra była gładka, nawilżona i promienna a zaczerwienienia zniknęły. Ja jestem z niej bardzo zadowolona i z chęcią kiedyś do niej wrócę.

Zobacz post
1