Faberlic

Kolejne mydło w mojej kolekcji od Faberlic- zakochałam się w nich po uszy. Tym razem na moją umywalkę trafiło mydło migdałowe z proteinami mlecznymi o kremowej konsystencji, które ma działanie mocno nawilżające. Sucha skóra skierowała mnie do działań i prób jej nawilżenia - przy tym poznaje miliony nowych kosmetyków a seria La Creme i VitaMania są jednymi z nich. Chociaż działanie ma naprawdę w porządku, spełnia swoje zadanie - to mimo wszystko jego zapach jest drastyczny. Myślałam, że przekonam się do zapachu migdałów po używaniu balsamu, jednak to nie dla mnie. Mocno drażni moje nozdrza, więc raczej będzie ostatnim które zużyje. Jak narazie wygrywa zdecydowanie kokos, jest to mój ulubiony zapach w każdym wydaniu - czy kremu, czy mydła.

Zobacz post