Nacomi

Kiedy chcesz zrobić zdjęcie denka, w wychodzi jak zwykle! Oczywiście, że musiał się tutaj wcisnąć jak zawsze. A co tutaj mamy?
Po pierwsze jestem fanką pianek do mycia twarzy i tutaj mamy aż dwie od Nacomi. Teraz akurat testuje inną, ale te polecam Wam z całego serca. Ja używam ich do demakijażu. Do tego świetne masełko anansowe z Ziaji, które również u mnie świetnie się sprawdziło i które super nawilża i szybciutko się wchłania. Dezodoranty - denkowałam to co mam żeby trochę się odgracić i jak widzicie sporo tegu wyszło. Obowiązkowo w denku musi być u mnie suchy szampon i masa maseczek!

Zobacz post

Pianka do mycia twarzy i rąk z efektem antybakteryjnym. Pianka o dosyć gęstej konsystencji którą lubię bo czuję że myje twarz produktem a nie wodą. Dla mnie nie ma mocny zapach alkoholu ale nie powoduje umie ściągnięcia skóry. Muszę uważać na oczy bo lekko szczypią przy dostaniu się do nich. Produkt świetnie zmywa makijaż. Ja nim również czyszcze wszystkie pędzle i gąbki do makijażu. Jest wydajna bo przy codziennym jej stosowaniu nie zuzyłam jeszcze nawet połowy a stosuje ją już drugi miesiąc.

Zobacz post

Pianka, którą kupiłam podczas ostatnich zakupów i bardzo dobrze się u mnie sprawdza. Wieczorem stosuje ja do pielęgnacji twarzy, a podczas dnia i wracania z zakupów jako mydło. Pianka jest delikatna i ma ładny zapach oraz bardzo delikatną i lekką kosnystencję. Z tego co pamiętam płaciłam za nią około 24 złotych i kupiłam ją online.

Zobacz post

Moje ostatnie zamówienie ze sklepu Nacomi. Jak wiadomo z domu czasami trzeba wyjść, a wtedy nie wyobrażam sobie nie miec przy sobie takich produktów. Zamówiłam trzy żele do rąk (są dość wodniste, ale najważniejsze aby działały, a to na pewno robią!), do nich wzięłam płyn do dezynfekcji powierzchni ( wezmę go ze sobą do samochodu, do przecierania kierownicy oraz telefonu), oczywiście możemy go spokojnie stosować i do dłoni , oraz żel antybakteryjny do mycia - po powrocie. Nie pamiętam dokładnie cen ale za całość zapłaciłam 90 zł.

Zobacz post