Isana

catrina

Isana dezodorant w spraju się blossom. Dezodorant zakupiłam na wyjazd urlopowy w mini wersji jest zamknięty w metalowej puszczce ma śliczny kwiatowy zapach. Po goleniu powoduje pieczenie na skórze, jeśli chodzi o działanie to całkiem spoko. Z pięciu gwiazdek dałbym takie mocne 3 plus za zapach i to, że nie powoduje uczulenia lecz niestety nie działa do 24h 2-3 x użycia dziennie szczególnie latem podczas upałów poza tym jest okej.

sailor

Dezodorant Soft Blossom od Isana. Ostatnio polubiłam się z tą marką. Przestała mnie uczulać i spodobała mi się niska cena ich produktów. To już mój drugi dezodorant od Isany. Kosztował niecałe 7 zł. I jestem z niego bardzo zadowolona. Dezodorant ma piękny, kwiatowy i bardzo słodki zapach. Często słodkie zapachy są mdlące i duszące, ale tu akurat nic takiego się nie dzieje bo zapach dość szybko się ulatnia. Co do ochrony, nigdy nie wierzyłam w ochronę 24 godzin i nigdy jej nie wypróbowałam. Ten dezodorant bardzo dobrze chroni przez cały dzień, nawet przy większym wysiłku jakim dla mnie jest fitness. Podoba mi się również grafika opakowania, która przedstawia różowe kwiaty.

LaskowskaJ

Dezodorant Soft Blossom od Isany. Sprawdza się podczas codziennego stosowania, ale w spokojniejsze dni, jednak nie przez 24 godziny jak twierdzi producent, a przez 6-7 godzin. W czasie większego wysiłku lub w upały nie radzi sobie już z niwelowaniem brzydkiego zapachu prawie wcale. Na plus to, że nie powoduje podrażnień skóry pod pachami, gdy użyje się go tuż po depilacji. Nie zostawia śladów na ubraniach. Ma ładny zapach kwiatowo-pudrowy. Czuć go przez długi czas po aplikacji. Dezodorant został kupiony w Rossmannie za około 3zł. Jest to wersja miniaturowa o pojemności 50ml.

dastiina

Kosmetyki i nie tylko zakupione przeze mnie w Rossmann.
Kupiłam rzeczy, które chciałam zabrać ze sobą w podróż oraz kilka rzeczy do domu.
Z nie kosmetycznych produktów znajdują się tu plasterki dla dzieci z Kubusiem Puchatkiem, te dla dzieci są trwalsze od tych zwykłych, więc w moim domu jak i na podróż najchętniej kupuję się te, są idealne na drobne skaleczenia i dobrze utrzymują się na skórze, łatwo też się je usuwa.
Kolejnym produktem jest pelerynka przeciwdeszczowa, jest ona w czerwonym kolorze i w świetnym etui, które zajmuję naprawdę mało miejsca, jest to rzecz idealna np w góry, gdy nagle z upału zrobi się deszcz - także deszcz mi nie straszny podczas podróży.
Nie mogłam zapomnieć o maszynkach do golenia, tym razem maszynki Bic Soleil, ale z wymiennymi końcówkami.
Miałam już takie wymienne maszynki z Gillette Simply Venus i byłam z nich zadowolona.
Liczę więc, że i te sprawdza się u mnie dobrze.
Teraz czas na kosmetyczne sprawy i mamy tutaj:
Luba - Chusteczki do rąk o delikatnym zapachu aloesu o działaniu odświeżającym. Idealne gdy nie możemy umyć rąk, a potrzebujemy je oczyścić. Chusteczki serio delikatnie pachną i są odpowiednio nawilżone. Dobrze myją i odświeżają nasze dłonie.
Cleanic - Chusteczki do higieny intymnej z ekstraktem z rumianku i kwasem mlekowym. Idealne do torebki, na podróż i do używania na co dzień. Delikatnie pachną, są dobrze nasączony płynem, odświeżają, nawilżają i dają nam komfort. Są delikatne i nie podrażniają.
Isana - Mini Dezodorant w sprayu Soft Blossom. Już kiedyś tego kosmetyku używałam i był całkiem fajny. Jego kieszonkowy rozmiar sprawia, że jest idealny na podróż. Produkt, który w momencie odświeża i daje nam komfort. Poza tym ładnie pachnie kwiatowo i pudrowo.
Hiskin - Hand Cleanser - Ogórek i jabłko. Płyn antybakteryjny do rąk. Wiadomo zawsze się przyda, miał urocze opakowanie, więc zdecydowałam się na zakup jednak... Kosmetyk wali, dosłownie wali i nie wiem czy ten zapach jakoś wytrzymam, możliwe, że oddam go komuś. Poza tym dezynfekuje dłonie i odświeża je, ale nie podoba mi się zapach, który zostawia na nich - mega alkoholowy - tutaj ani jabłka ani ogórka nie czuć.
Garnier - Botanic Therapy - Szampon do włosów z zieloną herbatą. Przeznaczony do włosów normalnych z tendencja do przetłuszczania. Gama kosmetyków Botanic Therapy mega przypadła mi do gustu, więc widząc ten szampon na promocji zdecydowałam się na niego. Jestem ciekawa jak się sprawdzi.

dastiina

ISANA - SOFT BLOSSOM - Dezodorant w sprayu
Jestem w pozytywnym szoku.
Ten kosmetyk kupiłam z myślą o sylwestrze, aby wrzucić go do kosmetyczki, nie kosztował zbyt wiele pieniedzy.
Podoba mi się, że jest mały i poręczny.
Opakowanie jest różowe, takie dziewczęce i wiosenne zarazem.
Dezodorant ma śliczny kwiatowo - pudrowy zapach.
Nie czuć w nim alkoholu, jest delikatny i nie duszący.
Odświeża skórę, pozostawia na niej subtelny zapach.
Może nie chroni jakoś specjalnie, ale w duecie z antyperspirantem w sztyfcie czy kulce daje rade.
Niweluje brzydki zapach potu a to jest dla mnie istotne.
No i też to, ze nie podrażnia naszej skóry.

Sherifka89

Dwa kosmetyki od Isana, które zdenkowałam w grudniu 2020. Bardzo lubię tą markę, mają tanie i fajnie sprawdzające się u mnie kosmetyki. Zdenkowałam żel pod prysznic z serii don't worry bee happy o pięknym zapachu miodu . Żel rewelacyjnie się pienił, super oczyszczał ciało, jego zapach czułam długo pod nosem. Nie wysuszał skóry i był wydajny. Dezodorant soft blossom kupiłam w rossmannie za ok 3-4zł. Prześlicznie pachniał, jak na taką małą buteleczkę starczył mi na długo. Jego zapach był lekki, idealny do użytku w domu. Nie brudził, nie podrażniał, bardzo wygodny w użyciu. Oba kosmetyki mogę spokojnie Wam polecić; .

Sherifka89

Isana, Antyperspirant w sprayu, Soft Blossom. Ten kosmetyk totalnie skradł moje serce i żałuję, że nie kupiłam go więcej. To cudo dorwałam 2 miesiące temu w Rossmannie za ok 4zł. Mała zgrabna buteleczka ma 75ml i spokojnie starczyła mi na 2 miesiące bo dopiero wczoraj go zdenkowałam. Antyperspirant ten obłędnie, słodko i nie za mocno pachnie. Czuć w nim kwiaty . Jego ochrona trwa dobrych kilka godzin. Nie pozostawia na ubraniu żadnych śladów i nie podrażnia skóry. Szczerze mogę go Wam polecić a ja chętnie wrócę do niego .

Sherifka89

Uwielbiam dezodoranty Isana, mają przepiękne zapachy i są tanie. Tu mam trzy różne wersje, Young Happy Hearts, Peach Blossom i Soft Blossom. Serie Young już zdenkowałam, dostałam ją od kochanej @candysmile . Ogólnie Isana nie chroni jakoś szalenie mocno ale używam ich zazwyczaj w domu u super się sprawdzają. Mają dość intensywne zapachy, są wydajne, nie brudzą ubrania i nie podrażniają skóry. Peach Blossom jest w szklanej butelce. Każdy z tych dezodorantów ma poręczne opakowanie, ładną szatę graficzną . Mogę spokojne je Wam polecić .

Sherifka89

Dwa rewelacyjne dezodoranty, które kupiłam jakiś czas temu w Rossmannie.
Mam tu dezodorant w szkle Peach Blossom oraz dezodorant w sprayu Soft Blossom. Za oba zapłaciłam ok 10-11zł i jestem totalnie nimi zachwycona, Peach Blossom pachnie różami i brzoskwinią a Soft Blossom to totalnie zakręcona woń kwiatowa. Oba fajnie odświeżają, pachną przez wiele godzin. Mają fajnie poręczne i wygodne w użyciu opakowania. Ich wydajność jest na duży plus. Peach jest nie co ciężki bo buteleczka jest szklana. Oba nie podrażniają skóry, nie robią plam na ubraniach. Ich zapachy są lekkie, fajne dla wrażliwych nosków .

beaflame

Potrzebowałam podręcznego antyperspirantu, więc zdecydowałam się na zakup tej miniaturki z Isany. W składzie nie ma aluminium i ładnie pachnie kwiatami. Moim jedynym zarzutem jest to, że jest to lekko duszący zapach. Reszta to tylko zalety, bo jest mały, mieści się w kosmetyczce i dyskretny w użyciu. Bardzo lubię takie małe kosmetyki, są bardzo przydatne na jakiś krótki wypad.

Nuanda

Mini wersja dezodorantu od Isana. Czyli praktyczna rzecz w wyjątkowy nadającym się do transportu opakowaniu. Nie jest to ekonomiczne rozwiązanie, ale czasem nie ma innego wyjścia i trzeba patrzeć na rozmiar. Zwłaszcza przy limicie przestrzeni w walizce. Dezodorant wyglada ładnie i wszędzie się zmieści. Zapach i ochrona przed potem są poprawne, dla mnie wystarczające. No i dostępność dużą, bo marka dostępna w każdym Rossmannie.

bow90

Dezodorant w spray Isana Soft Blossom kupiłam go ostatnio w Rossmannie kosztuje grosze. Opakowanie jest śliczne i przyciąga wzrok. Zapach jest śliczny kwiatowy.Używam go do odświeżenia a nie jako antyperspirant bo używam Etiaxilu. Nie podrażnia pach ale jakoś słabo odświeża. Nie czuję go na sobie a tak czułabym się bardziej komfortowo. Duży plus za dobry skład. Nie kupię go już ponownie.

bow90

Przedwczorajsze zakupy w Rossmannie uzupełniające na wyjazd. Jedynie ponad programowo kupiłam jogurt do ciała. Skorzystałam z promocji w aplikacji 2+2 na produkty do opalania. Wzięłam balsam po opalaniu SunOzon oraz spray po opalaniu z tej samej firmy.Kosmetyki mają dobre składy więc wybór nie był przypadkowy. Dodatkowo wzięłam mleczko do opalania Sun Ozon spf 20 oraz przyśpieszacz opalania Ziaja masło kakaowe. Była promocja na jogurt do ciała Fluff więc skusiłam się na wersję mleczna czekolada.Pachnie cudnie , że mam ochotę zjeść to cudeńko . Nie wiem czemu nazwali to jogurtem mi to przypomina trochę pudding . Kupiłam również wkładki Facelle So Free, które są obecnie na promocji. Jak dla mnie świetne naturalne wkładki w dobrej cenie. Do koszyka trafił też puder Alterra , który już testowałam ale tym razem wzięłam go w odcieniu nr 2 gdyż ten co posiadam jest zbyt jasny i wyglądam trochę trupio. Puder jest świetny jeden z lepszych jakie miałam. Obecnie zastępuje mi podkład. Dezodorant Isana kupiłam z racji stosowania Etiaxilu. Hamuje on pot ale lubię pachnieć w tych okolicach więc dla poczucia komfortu kupiłam ten oto dezodorant. Pięknie pachnie i nie szczypie w paszki. Nie zapomniałam też o moim mężczyźnie i kupiłam mu kosmetyki Nivea z serii Silver Protect czyli antyperspirant i żel pod prysznic. Większość kosmetyków szczególnie tych do opalania zrecenzuje dopiero po powrocie z wyjazdu.

candysmile

W paczuszce urodzinowej od kochanej @Kicia124 otrzymałam między innymi dezodorant marki isana, wersja "soft blossom".
Zapach tego produktu był na prawdę wspaniały, pięknie pachniał kwiatami, czułam się, jakbym weszła do ogrodu kwitnących kwiatów.
Niestety co do jego działania, to się bardzo zawiodłam. Zupełnie sobie u mnie nie poradził, nie czułam żadnej ochrony przed potem. Na szczęście nie plamił ubrań, no ale bardzo szkoda co do działania, bo zapach na prawdę śliczny.

moniqueee

jestem najgorsza, jeśli chodzi o denka, bo zapominam o zużytych produktach, wyrzucam je do kosza. Dzisiaj jednak wpadło mi w ręce kilka pustych opakowań. Oto co zużyłam w ostatnim czasie.
żel pod prysznic od Fa o zapachu kokosa. Uwielbiam ich żele, ten również bardzo mi się spodobał. zapach jak zwykle cudowny, jestem fanką słodkich i owocowych zapachów. Żeli używa mi się super, nie wysuszają mojej skóry. Z pewnością jeszcze kiedyś po niego sięgnę.
dezodorant w spreyu od Isany to niestety lekka klapa. z jednej strony, czego się spodziewać po dezodorancie za dwa czy trzy złote. Z drugiej strony, człowiek zawsze spodziewa się najlepszego, najlepiej za najmniejszą ilość pieniążków. Jedynym plusem tego produktu jest oczywiście słodki zapach. Co do działania, to mam wrażenie, że w ogóle nie działał. Według producenta produkt ma działać aż 24 h. No cóż...
antyperspirant od Fa to produkt co do którego mam mieszane uczucia, bo o ile działanie oceniam na plus, bo bez wątpienia chronił mnie przed potem na długie godziny, tak z kolei sama formuła produktu w formie sztyftu mi nie pasuje. Chyba wolę bardziej wodniste i mokre konsystencje.
odżywki Gliss Kur to dla mnie pewniaki, z chęcią po nie sięgam, bo są tanie, a moje włosy bardzo się z nimi lubią. Nie widzę większych różnic pomiędzy różnymi wersjami, każda działa na moje włosy super, bo te są mało wymagające. Najważniejsze w odżywkach jest dla mnie to, żeby pomogły mi rozczesywać włosy i ta jak najbardziej mi w tym pomagała.

nana37

Tak prezentuje się moje listopadowe denko.
Udało mi się zużyć sporo pełnowymiarowych produktów.
W tym miesiącu przeważa pielęgnacja twarzy.
Niestety tylko z części kosmetyków byłam naprawdę zadowolona, resztę wykonczyłam z trudem.
Najlepszym produktem tego miesiąca okazała się maskara z Bourjois - rewelacyjny kolor i podkreślenie rzęs. Na wspomnienie zasługuje również żel do mycia twarzy Korean Energy - bardzo delikatny, nie podrażnia, dobrze radzi sobie z mocniejszym makijażem.
Miałam problem z wykończeniem produktów z Mixy- zarówno kremu jak i peelingu do twarzy, nie zauważyłam żadnych pozytywnych skutków ich używania. Do cleanera z Molly mam mieszane uczucia - zrezygnowałam z niego w momencie gdy dostałam uczulenia i odstawilam hybrydy, więc dla bezpieczeństwa pozbylam się wszystkiego, czego używałam w tamtym okresie.
Słabo mi poszło z maseczkami, zużyłam jedynie saszetkę z Marion, Pilatena i dwie z BeBeauty.

martaako

Dezodorant Isana - Soft Blossom. Dezodorant ten ma przyjemny, kwiatowy zapach. Zapach ten jest dość intensywny i wyczuwalny, ale mi bardzo przypadł do gustu. Fajnie odświeża w ciągu dnia i zapewnia dobrą ochronę. Ma poręczne opakowanie, dzięki któremu jest nieodłącznym mieszkańcem mojej torby na siłownię. W tej roli sprawdza się znakomicie. Myślę też, że jest to dobry produkt do codziennej kosmetyczki, jeśli mamy potrzebę odświeżenia się w ciągu dnia . Ja od siebie polecam .

xyznk

Dezodorant firmy ISANA, SOFT BLOOM, delikatny, kwiatowy zapach. Zakupiony w Rossmanie. Produkt, który nie podrażnia skóry, nie zawiera alkoholu, można stosować go po depilacji. Chroni przed nieprzyjemnym zapachem i potem, jednak jeśli chcemy czuć się pewnie cały dzień, to należy stosować ten produkt co kilka godzin, ponieważ nie jest on aż tak trwały. Pielęgnacyjna formuła zapewnia długotrwałe uczucie świeżości i czystości. Produkt przepięknie pachnie! Kwiatowo i owocowo Nieraz używam go do odświeżenia zapachu w moim pokoju Plusem jest również to, że nie zostawia białych, ani żółtych plam. Używam go rzadko, ale mam go już ponad pół roku i nadal mi się nie kończy, więc na pewno jest wydajny Ma ładne opakowanie, bardzo podoba mi się ten pudrowy róż
Produkt ma 150ml. Cena ok. 3 zł. Moja ocena 4,5/5

xyznk

Dezodoranty w Sprayu firmy ISANA. Zakupione oczywiście w Rossmanie. Kupiłam je już dawno na promocji 2+2.
Pierwszy dezodorant to Soft Blossom. Delikatny, kwiatowy zapach. Pachnie przepięknie! Nieraz używam go do odświeżenia zapachu w pokoju Spray chroni przed nieprzyjemnym zapachem, nie wytrzymuje on 24h, ale większość dnia na pewno. Delikatny, kwiatowy zapach oraz pielęgnacyjna formuła zapewniają uczucie świeżości i czystości
Drugi - Fresh Sennse, długotrwała ochrona. Produkt ma chronić nas aż przez 48h! Jednak zalecałabym używać go o wiele częściej, ponieważ nie uważam, że jest on aż tak bardzo intensywny i długotrwały. Jest dobry na odświeżenie w ciągu dnia. Jeśli chodzi o ochronę przed poceniem, to poleciłabym inny antyperspirant.
Na plus jest ich cena! Tanioszka
Jeśli miałabym wybierać, wybrałabym pierwszy dezodorant o kwiatowym zapachu
Produkty mają 150ml. Cena- 3 zł. Ocena pierwszego - 4/5, drugiego- 3/5

nana37

Na wyjazd do Norwegii musiałam ograniczyć swój bagaż do minimum. Dotyczyło to niestety również kosmetyków. Stąd pomysł, by zaopatrzyć się w miniaturki. I tak oto do mojej kosmetyczki trafił mini dezodorant z Isany. Ma bardzo delikatny kwiatowy zapach i spełnia swoją funkcję w 100%.

Ragazza

Mała wersja dezodorantu Isana 50ml - idealna na podróż lub nawet krótki wyjazd. Ma piękny, łagodny kwiatowy zapach, nie podrażnia skóry. Nie jestem przekonana co do 24 godzinnej ochrony. Moim zdaniem, aż taki trwały nie jest. Chroni przed nieprzyjemnym zapachem dość skutecznie, ale nie powiedziałabym, że aż tak długo. To co jeszcze trzeba mu przyznać to wydajność, ponieważ używałam go tydzień na wyjeździe i jeszcze sporo mi zostało.

lubietox3

Dwa mini dezodoranty marki ISANA. Pierwszy kwiatowy o nazwie Soft Blossom. Ma ładny, delikatny i kobiecy zapach, powiedziałabym, że romantyczny. Niestety wyczuwalny jest tylko chwilowo. Przy aktualnych upałach dezodorant kompletnie nie daje rady. Jest ok przy zerowej aktywności, bo nawet robiąc nie wielkie czynności w domu nie radzi sobie z potem. Drugi wariant co do zapachu jest taki świeży, kremowy, powiedziałabym, że jest to uniwersalny zapach. Ten daje radę z potem o wiele lepiej niż kwiatowa wersja, chociaż również jest to bardzo delikatny produkt. Produkty te cechuje mały rozmiar, 75ml bodajże, nie są zbyt wydajne, raczej na kilka razy do torebki w sam raz. Warto spróbować, jednak szczerze mówiąc za kwotę 3,5zł (aktualnie za 2,8zł w promocji bodajże) to nie warto. Można już dołożyć 3zł i mieć dobry dezodorant, lub wybrać inną wersję Isany, bo te są na prawdę przeciętne.

Kicia124

Isana soft blossom dezodorant w spreyu. Opakowanie zawiera 150 ml produktu. Dezodorant jest wydajny. Buteleczka nie jest za duża więc nada się też do torebki czy na wyjazd. Śliczna jasno różowa buteleczka. Ładny świeży kwiatowy zapach. Dezodorant niweluje nieprzyjemny zapach. Zapobiega poceniu daje uczucie świeżości i czystości. Jego zaletą na pewno jest cena. Kosztuje 3.99 zł w Rossmann.