Lakier hybrydowy Claresa z linii Claresa Magnetic Line. Jest to kolor 015 - Royal Blue. Otrzymałam go w paczuszce od @ralpf, za co jeszcze raz pięknie dziękuję! Jest to lakier, dzięki któremu można uzyskać efekt kociego oka.
Aplikacja lakieru była bardzo przyjemna i łatwa. Lakier nie rozpływał się i nie był także zbyt gęsty. Jedna warstwa już w pełni pokrywała całą płytkę paznokcia i praktycznie nie było widać prześwitów. Dla bezpieczeństwa i lepszego efektu nałożyłam jednak drugą warstwę. Nie było z tym żadnych problemów. Efekt był świetny! Nie próbowałam jednak stworzyć efektu kociego oka. Lakier pięknie połyskuje, bardzo ładnie będzie wyglądał w promieniach słonecznych. Kolor super się mieni, wygląda trochę jak galaktyka z gwiazdkami. 💚
Mam też dwa inne lakiery z Claresy i ich konsystencja, aplikacja i trwałość jest dość przeciętna. Ten lakier sprawuje się o wiele lepiej i kolor naprawdę zachwyca.
Lakier hybrydowy Claresa w odcieniu 041 Blink Blue czyli intensywnym niebieskim kolorze z blyszczacymi drobinkami. Po opakowaniu wydaje się że jest to kolor granatowy ale na paznokciach, zwłaszcza w świetle wygląda pięknie niebiesko. Lakier jest mega gęsty, trzeba nabrać go dużo na pędzelek żeby go ładnie rozprowadzić ale ja lubię taką konsystencję, przynajmniej wiem że lakier nie spłynie, że jego gęstość gwarantuje dobre krycie a przy okazji nie ma szans żeby zalać nim skórki co najbardziej mnie cieszy. Wystarczą dwie warstwy żeby ładnie pokryć płytkę, mimo że lakier jest odrobinę transparentny; jedyny minus że lakier jakoś dziwnie 'pompuje' się do góry, osada na zakrętce a potem spływa na butelkę, ale i tak jak za nie całe 7 zł jest genialny.
Zobacz post
Lakiery hybrydowe Claresa, które ostatnio zainteresowały mnie ze względu na swoją cenę ; normalnie kosztują ok 17 zł ale na ich stronie można trafić na promocję i lakiery kosztują 7 zl; tak więc kupiłam 4 na próbę i zapłaciłam ok 35 zł z wysyłką, za taką cenę warto było je wypróbować. Wybrałam kolor czerwony, żółty bananowy, granat i niebieski - w opiniach widziałam że czasem kolory się różnią I faktycznie, delikatnie różnią się od tych na stronie ale mi duzo bardziej podobają się właśnie te w rzeczywistości. Lakiery są fajne, dość gęste, mają ładne butelki i wygodne pędzelki, niestety na razie wyprobowalam tylko czerwony i okazało się że strasznie ucieka z płytki, przy malowaniu trzeciego paznokcia na pierwszym już miałam po 1 mm pustej przestrzeni od brzegu. Zobaczymy jak sprawdzą się inne kolory.
Zobacz post
Claresa CAT EYE - kolor 015.
Lakier, który z pomocą magnesu, tworzy efekt kociego oka. Osobiście jestem z niego niezadowolona. Porównując go do Semilaca, czy NeoNaila, tworzy bardzo słaby efekt. Powiedziałabym, że jest ładniejszy bez użycia magnesu. Tworzy wtedy złotą poświatę na zielonym, błyszczącym tle. Według mnie jest to o wiele ciekawszy kolor. W cat eye Claresy, metalowe wiórki tak mocno się rozpraszają, że zupełnie niszczy się efekt, boki są delikatnie ciemne, prawie transparentne, a jak wiemy, nie o to chodzi w tym efekcie.
Podobne produkty
