1 na 1 Użytkowniczkę poleca


Opis produktu

Hydromanil to roślinny kompleks nawilżający wyekstrahowany z nasion peruwiańskiej rośliny zwanej Tarą (Caesalpinia Spinosa). Rośnie ona w bardzo suchym klimacie górzystym, w Andach, a co za tym idzie jej budowa stanowi odpowiedź na otaczające ją warunki szybkiego wysychania. Roślina musiała się na nie uodpornić i stąd wypracowała sobie system zapobiegania szybkiej utracie wody! Zawiera w sobie bar ...

Hydromanil to roślinny kompleks nawilżający wyekstrahowany z nasion peruwiańskiej rośliny zwanej Tarą (Caesalpinia Spinosa). Rośnie ona w bardzo suchym klimacie górzystym, w Andach, a co za tym idzie ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 08.03.2020 przez Basia1

Mydłostacja Hydromanil, Kompleks roślinny
ILKA021
ILKA021

Hydromanil, ten produkt z Swopa przypadł mi najbardziej do gustu. Mała buteleczka o pojemności 30 ml, w środku serum o dosyć lejącej konsystencji. Niewielka ilość starcza na pokrycie całej twarzy. Kosmetyk szybko się wchłania. Pozostawia skórę gładką, nawilżoną i bardzo miękka. Idealnie nadaję się pod makijaż i używam go właśnie codziennie rano. Jestem z niego bardzo zadowolona, polecam go każdemu. Sama po jego zużyciu zamierzam kupić nowe opakowanie.


Mydłostacja Hydromanil, Kompleks roślinny

Hydromanil Mydło Stacja

Ten kosmetyk to dla mnie ogromne zaskoczenie oraz nowość. Nigdy o nim nie słyszałam, wygrałam go ostatnim swopie. Przeznaczony jest do skóry suchej, starszej, mało sprężystej. Jego konsystencja jest leista, niewielka ilość kosmetyku starcza do rozprowadzenia. Używam go codziennie rano. Idealnie nadaję się pod makijaż. Po nałożeniu twarz staje się miękka, bardzo sprężysta. W moim odczuciu makijaż lepiej przylega i lepiej się trzyma. Wykorzystałam już połowę opakowania, a po skończeniu go zamierzam kupić nowe. Bardzo go polecam do wypróbowania.

Zobacz post

Denko lipiec 2020

Lipcowe denko, spóźnione ale jest.😊 Jak wiecie nie lubię nie umiem gromadzić opakowań po kosmetykach.😫 Kilka z użytych produktów zarówno pełnowymiarowych jak i próbek niestety wylądowało w koszu stąd na zdjęciu są te które udało się zachomikować.😊
Bardzo polubiłam się z kremowym żelem do skory suchej z wyciągiem z owsa od Yves Rocher.😁 Dużą zaletą tego typu żeli jest mocno kremowa formuła dzięki czemu świetnie odnalazł się w moim przypadku jako produkt do golenia nóg.😊Żel pod prysznic kiwi i winogrona od LaQ to kolejny koj ulubieniec spodobało mi się w nim wszystko począwszy od zapachu a skończywszy na formule dzięki której skóra była mega gładka i nawilżona.😊Micelarne arbuzowe mydło do rąk w płynie to kolejny hit tym razem z rossmana, do którego z pewnością będę wracać.😊 Pianka myjąco-peelingująca od nacomi o zapachu arbuza to świetny produkt łączący funkcje żelu pod prysznic i peelingu u mnie w użytku praktycznie co drugi trzeci dzień.😄 Kolejno kawowy peeling o zapachu mango od bodyboom to produkt poprawiający kondycję skóry w mgnieniu oka pod warunkiem że faktycznie zostawimy go na ciele przez kilka minut i pozwolimy mu zadziałać. Kawa to nr 1 jeśli chodzi o walkę z cellulitem. Ten peeling na prawdę działa.😍Mgiełka do ciała w sprayu od bioleev to produkt który używałam codziennie zakochałam się w jego zapachu mocno kakaowym i niewątpliwie w działaniu, pięknie podkreśla opaleniznę nadaje aksamintną gładkość a przy tym nie jest tłusty.❤️
Pielęgnacja twarzy: absolutny hit i zarazem zaskoczenie to hydromanil od Mydłostacji produkt w zasadzie działania podobny chyba do serum jeśli miałabym do porównać go do czegoś. Bezbarwna lekko lepka konsystencja nie jest może wygodna ale hydromanil ma wszechstronne właściwości.😊 Kremowy peeling do twarzy od Alltery to produkt tani, wygodny w użyciu i fajnie odświeżający skórę zdecydowanie będę wracać. Olej arganowy w butelce z pipetą produkt tak uniwersalny i niezbędny w mojej kosmetyczce że jest absolutnym must have.😊

Zobacz post

Moje domowe SPA

Jako że zostałam nominowana przez @dastiina do pokazania swojego domowego SPA trochę z opóźnieniem ale dodaje.😁

W dużej mierze moja pielęgnacja obejmuje ciało peelingi, masła, olejki po prostu je uwielbiam.❤️
Dużą uwagę przykładam także do pielegnacji twarzy. Aktualnie nie poprzestaje w codziennych rytuałach tak jak kiedyś na zwyczajnym oczyszczeniu twarzy i nałożeniu kremu. Obecnie staram się aby codziennie aplikować odżywczy olejek lub ich kompozycje/serum. Częściej sięgam po peelingi do twarzy rzadziej po maski choć też stosuje.
Ostatnie kosmetyki do włosów to u mnie po prostu olejek przed umyciem włosów, szampon i odżywka bez spłukiwania.😊

Zaczynając od twarzy w mojej łazience znajduje się olejek do oczyszczania twarzy mySUPERskin od Miya. Od pierwszego użycia pokochałam go i tak już się nim nie rozstaje.😁
Przed nałożeniem kremu na noc stosuje coś takiego jak Hydromanil od Mydłostacji. Pisałam o nim w osobnej chmurce, zawiera mnóstwo witamin i mikroelementów i faktycznie poprawia stan skóry. Jest to wydaje mi się produkt, który będę kupować. Jego cena też nie poraża dlatego jestem jak najbardziej na tak.👍
Pianki do oczyszczania twarzy faceboom nikomu nie muszę przestawiać.😁 Jest to aktualnie największy hit Dresscloud i myślę że słusznie bo pianka sprawdza się u mnie bardzo dobrze, w dodatku ten cudowny słodki zapach i różowe opakowanie, które bez wątpienia zachęca do kupna. Piankę używam na zmianę z myjącym olejkiem pomarańczowym do twarzy Sweet Dreams marki Senkara. Produkt pokochałam bez jakichkolwiek zastrzeżeń jako fanka naturalnych olejków przepadałam całkowicie.😄😉 Olejek świetnie oczyszcza, wygładza i wyrównuje koloryt skóry.
Kolejny olejek tym razem z nasion malin Ministerstwa Dobrego Mydła to produkt, który mega odżywia moja skórę, najczęściej to ten olejek nakładam przed wklepaniem kremu do twarzy. Jest gęsty, konkretny bardzo go lubię.😊👍
Olej z pestek śliwki także od Ministerstwa Dobrego Mydła ma nie do końca ulubiony przeze mnie zapach marcepanu ale jestem w stanie go wytrzymać bo dobrze działa na moje włosy. Stosuje go dwojako i na włosy i na twarz z tym że na twarz nieco rzadziej. Moje włosy zaprzyjaźniły się z nim i zawsze przed ich umyciem wierna kilka kropel.😊
Kremowy peeeling do twarz od Alterry też był strzałem w dziesiątkę. Nie jest to typowy zdzierak ale dzięki kremowej formule i drobinkom mocno peelingującym twarz możemy uzyskać porządny efekt dogłębnego oczyszczenia. Fajny produkt za nieduże pieniążki.😁
Pielęgnacja włosów obecnie z szamponem Dermofuture. Jest to szampon enzymatyczny, delikatnie peelingujący skórę głowy. Dobrze oczyszcza, włosy gładkie, nie plączą się. Jestem zadowolona.

Mleczko do włosów od Phyto Progenium to bardzo wydajny produkt. Bardzo go lubię za zapach i działanie. Od pierwszego użycia zachwycił mnie, bo do tej pory wszystkie odżywki bez spłukiwania powodowały przetłuszczanie włosów. Tutaj jest całkowicie inaczej włosy są pięknie ułożone, zdyscyplinowane. Dla mnie bardzo trafiony produkt.😍
Pielęgnacja ciała u mnie kręci się wokół peelingów i olejków w głównej mierze.😁 Peelingi aktualnie u mnie to Vianek odżywczo-wygładzający. Bardzo go polubiłam, sięgam po niego często i chętnie, podoba mi się w nim dosłownie wszystko zapach, konsystencja, działanie.😊
Peeling od Nacomi świeże ciasto z papają to kolejny hit, uwielbiam smakowite peelingi, a ten właśnie taki jest.😍
Śmietanka do ciała brzoskwinia i karmel marki fluuf. Także dobrze nam wszystkim znana. Obłędna w zapachu i działaniu. Ja nabieram niewiele produktu po uprzednim nasmarowniu ciała olejkiem wówczas śmietanka świetnie się wchłania.
Olejek do masażu miłość od Mydlarni Cztery Szpaki to produkt uwielbiany przeze mnie już od dawna.❤️ Jest to dla mnie najlepszy olejek jaki kiedykolwiek miałam. Zapach nieziemski.💖 Drugi olejek, który używam to imbir i trawa cytrynowa od Orientany, fajny lekko rozgrzewający, jednak aplikacja produktu nie do końca mi odpowiada, wolę gdy można olejkiem po prostu spryskać ciało.
Trzeci produkt, który bardzo wpadł w moje gusta i już wiem że będzie przeze mnie często nabywany to mgiełka do ciała masło kakaowe i olej arganowy od bioleev. Bardzo bardzo czekoladowy i szybko wchłaniający się. Stosuje go nawet przed wyjściem na spacer z dziećmi gdy tylko pogoda na to pozwala i opalam te miejsca. Świetny produkt.❤️
Balsam do ciała Lipikar Baume AP od La Roche Posay, używam głównie do pielegnacji dłoni, z którymi miałam całkiem niedawno spory problem, aktualnie jest już o niebo lepiej.😊 Balsam dobrze natłuszcza i faktycznie zdaje egzamin. Smaruje nim także miejsca suche takie jak kolana czy spierzchnięte pięty.

Uff to by było na tyle.😉 Oczywiście z dyscypliną u mnie różnie bywa są dni że po prostu wieczorem nie mam siły już kompletnie na nic ale staram się sięgać po nie regularnie. Zdecydowanie jest to jeden z lepszych zestawów kosmetyków, które kiedykolwiek miałam w swojej łazience.😊

Do zabawy nominuje @taktojamarta, @Bolebcia, @Dudziacam, @Szafirowa.😊

Zobacz post

Hydromanil, kompleks roślinny Mydłostacja

Hydromanil marki Mydłostacja to kompletna nowość dla mnie i prawdę mówiąc wiąże z nim wielkie nadzieje. Wczoraj będąc na ekotykach Pani bardzo zachęciła mnie do wypróbowania tego produktu. Hydromanil jest kompleksem roślinnym pochodzącym z peruwiańskiej rośliny. Specyfik ten jest ponoć bombą witaminową i skierowany jest przede wszystkim do skóry dojrzałej.😊Po wczorajszym i dzisiejszym zastosowaniu mogę powiedzieć że jest czymś w rodzaju półpłynnego żelu o ciężkim do sprecyzowania zapachu. Przypomina mi coś w rodzaju serum hialuronowego marki e-fiore. Kto miał w posiadaniu to będzie mógł sobie mniej więcej wyobrazić.🙂 Produkt zamknięty jest w bardzo poręcznej przezroczystej buteleczce z atomizerem. Po nałożeniu mamy wrażenie że na twarzy mamy tak jakby cienką warstwę maseczki ale produkt przeznaczony jest do stosowania pod krem czy serum w związku z czym po nałożeniu kremu to uczucie znika.😊 Oczywiście nie jest to tylko kosmetyk skierowany do twarzy, ma podobno rewelacyjne działanie na spierzchnięte dłonie czy usta. W zasadzie każda część ciała wymagająca regeneracji podziękuję nam za ten specyfik.☺️Bardzo fajny produkt.

Zobacz post
1