2 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 07.03.2020 przez Sherifka89

Bebeauty, cien , silcare kosmetyki do pielęgnacji dłoni

Trzy kremy do rąk, które zdenkowałam w kwietniu. Z każdego z nich byłam bardzo zadowolona a Bebeauty to chyba moje 3 opakowanie, szkoda że już go nie ma w Biedro. Krem od Cien dostałam w paczce urodzinowej od kochanej @Kasia7212 . Bardzo się z tym kremem polubiłam, miał fajny i przyjemny zapach, super nawilżał dłonie i czuć go było na skórze przez długi czas. Silcare , Serum Quin to też upominek urodzinowy od kochanej Kasi. Pierwszy raz miałam styczność z tą firmą i sprawdziła mi się super. Krem przeznaczony był dla osób zmagających się z przebarwieniami różnego pochodzenia na skórze rąk oraz wszelkiego rodzaju plamami (wątrobowe, starcze, depigmentacyjne) i nierównościami kolorytu skóry na dłoniach, np. w wyniku nierównomiernego opalania się. U mnie walczył z plamą na dłoni przy lewym kciuku. Przez całą kurację aż do zdenkowania kremu widziałam, że krem na prawdę działa. Prześlicznie pachniał, był wydajny i fajny w użyciu. Na dodatek super nawilżał a dziś już nie mam plamy na skórze którą miałam jeszcze półtora miesiąca temu. Krem Bebeauty to najlepszy krem kojący i walczący z popękaną skórą na dłoniach. Bardzo go lubiłam, był mega wydajny, ładnie pachniał, był tez tani. Przez noc potrafił wygoić bolący i popękany naskórek na placach . Do każdego z tych kremów chętnie bym wróciła .

Zobacz post

Silcare Serum Quin do dłoni z kompleksem C3

Rewelacyjne serum do rąk, które dostałam w paczce urodzinowej od kochanej @Kasia7212 .
Silcare , Serum Quin do dłoni z kompleksem C3. Producent informuje Nas, że to serum przeznaczone jest dla osób zmagających się z przebarwieniami różnego pochodzenia na skórze rąk oraz wszelkiego rodzaju plamami (wątrobowe, starcze, depigmentacyjne) i nierównościami kolorytu skóry na dłoniach, np. w wyniku nierównomiernego opalania się. Przyznam, że od dłuższego czasu mam problem ze skórą na lewej dłoni. Od wewnątrz na skórze kciuka miałam jasną plamę, skóra nie miała taj barwy jak reszta. Serum to zaczęłam stosować od pierwszego dnia jak dostałam je od Kasi. Nie wiem jakim cudem Ona trafiła z tym serum bo nigdzie nie pisałam, ze mam taki mankament . Wracając do serum, zamknięte jest w plastikowej butelce. Ma pompkę i obkręcane dno aby zmniejszyć objętość w butelce i nabijać pompkę. Serum ślicznie pachnie przypomina zapach mango. Ma białą, lekką treść, nie jest rzadkie , delikatnie tłuste ale po nałożeniu na skórę nie czuć że ma się tłuste dłonie. Stosuje to serum juz ponad 2 tygodnie i widzę ogromną zmianę w kolorze plamy na skórze kciuka. Plama nie jest juz blada, jest jeszcze widoczna ale nie tak bardzo jak przed użyciem serum. Buteleczka ma 30ml pojemności i według producenta powinna starczyć na 6tyg kuracji. Uważam, że faktycznie na tyle starczy bo zdenkowałam juz jej 1/3. Na dodatek całe dłonie bardzo zdrowo wyglądają po tym serum. Skóra jest dobrze nawilżona i miła w dotyku. Uważam, że kosmetyk ten wart jest uwagi i zakupu bo kosztuje też nie wiele. Wyczytałam w necie ze można je kupić już za ok 12zł . Dziękuję Kasiu za ten rewelacyjny kosmetyk .

Zobacz post
1