Ostatnio postanowiłam ( jakiś miesiąc temu) postanowiłam spełnić swoje małe kosmetyczne marzenie i kupić rozświetlacz marki benefit. Oczywiście zdecydowałam się na rozświetlacz z benefit cookie. Jest to jedna z dwóch wersji. Ta wyróżnia się pięknym złoto- szampańskim odcieniem. Opakowanie jest kartonowe i bardzo ładne. Sam rozświetlacz ma 8 gram i ma dość miękką konsystencję. Nałożony na policzki daje piękne glow i trzyma się bardzo długo. Na pewno więcej napiszę po dłuższym stosowaniu. Do zakupu dostałam 3 próbki. Dwie z nich to podkłady a jedna to próbka perfum. Na pewno wszystko wypróbuję . Puder oczywiście kupiony w promocji, bo regularnie kosztuje około 170 zł.
Zobacz post
Przychodze z recenzją pierwszych kosmetyków które znalazłam w limitowanym boxie lookfantastic z okazji walentynek.
SARAH CHAPMAN skinesis serum intensywnie nawilżające. Cena za 30 ml tego kosmetyku to aż 331 zł !!! Nooo cena zobowiązuje a więc musi zdziałać cuda.
Serum rzeczywiście bardzo ładnie nawilża i wygładza skóre. Szybko się wchłania i nie pozostawia na skórze rzadnej tłustej warstwy. Delikatny wręcz ekluzywny zapach pozostaje na skórze dość długo. Piękne opakowanie a pipeta zainstalowana do nakrętki ułatwia aplikacje kosmetyku. Jest świetny.
Drugi kosmetyk który używam już dwa tygodnie to rozświetlacz firmy Benefit cosmetics. Cena takiego rozświetlacza to 172 zł. Jest kosmetykiem z wyższej półki i na takie miano zasługuje. Pierwszy raz mam coś tej firmy i tylko słyszałam że jest dobra. Rozświetlacz daje piękną tafle w kolorze szampańskiego złota. Idealnie dopełnia makijaż i jest trwały.
Ostatnia pozycja o której chce wspomnieć to paletka cieni Pixie by Petra. Jej cena to 90zł.
Kolory sa ładnie napigmentowane. Znajdziecie tu i maty i z drobinkami. Kolory mnie osobiście bardzo odpowiadają. Cienie sie nie osypują.
