Lirene

gosche

Matujący podkład Lirene City Matt w kolorze - naturalny 204. Dostałam go przy okazji testowania na wizażu. Jest to bardzo ciemny kolor - używam go tylko latem i to nie solo, muszę go lekko rozjaśnić nawet gdy jestem opalona, za to dla mojej mamy pasuje jak ulał. Malowałam ją właśnie tym kolorem w dniu mojego ślubu. Na mojej cerze nie sprawdził się zbyt fajnie - podkreślał suche skórki, nie stapiał się ze skórą, ale gdy mieszam go z podkładem np Eveline to oprócz przyciemnienia koloru, nie zmienia tego drugiego podkładu i wszystko ładnie sie trzyma. Czy kupiłabym go ponownie ? Raczej nie

Sonrisaa

Podkład jest dość gęsty, trochę źle rozprowadza mi się go na twarzy. Trzeba poświęcić dłuższą chwilę, by równomiernie go nałożyć, bo łatwo sprawić, że będziemy mieli plamy. Dobrze matuje, choć ma średnie krycie, wymaga współpracy z korektorem. Podkład podkreśla wszytskie suche skórki, więc trzeba pamiętać o tym, by dać pod niego krem. Podczas dnia raczej nie ściera się, nie roluje i nie waży. Jest to ciekawy kosmetyk ale po prostu spodziewałam się lepszego krycia. Jest to opakowanie z pompką, więc produkt można wydobyć do samego dna. 😊

Inspiracjm

Niedawno dotarła do mnie świetna przesyłka od drogerii, z którą współpracuję. Znalazłam w niej między innymi podkłady marki Lirene. City Matt to mój ulubieniec sprzed lat. Wróciłam do niego z przyjemnością i sprawdza się u mnie naprawdę świetnie. Ma ładne wykończenie, długo utrzymuje się na twarzy i przede wszystkim nie nasila mojego trądziku. Jest to produkt z pompką, co również bardzo lubię i cenię sobie w tego typu produktach. Eco podkład rozświetlający i krem BB wyrównujący koloryt to dla mnie nowości. Jestem ich bardzo ciekawa. Może miałyście okazję już ich używać? Widzicie na tym zdjęciu swojego ulubieńca? Koniecznie dajcie znać w komentarzach.

Viki28

To mój pierwszy podkład marki Lirene. Był akurat w promocji i postanowiłam go wypróbować. Wersja City Matt naprawdę zapewnia efekt naturalnego matowienia twarzy. Wybrałam odcień naturalny i okazał się strzałem w dziesiątkę. Podkład utrzymuje się w idealnym stanie na twarzy niemal cały dzień. Chyba jeszcze kiedyś do niego wrócę.