Lupilu

Kolejna część mojego denka z lutego a w nim jedynie dwa mydła, które zdenkowałam i chusteczki.
Mydełko to Faberlic ,Myszka, Ekstra, mydło w kostce, symbol roku oraz Lupilu ,Soft Sopa, Mydło w kostce, Delikatne, Dla dzieci i niemowląt, Z olejkiem jojoba i ekstraktem z rumianku. Oba mydła sprawdziły sie u mnie świetnie. Faberlic mam pierwszy raz i jestem po dużym wrażeniem staranności o wygląd mydła. Mydła dobrze oczyszczają skórę, mają przyjemny zapach i nie wysuszają skóry. Lupilu mam już 2 czy 3 raz i na pewno kupię ponownie. Na Faberlic mam wielką chęć i kusza mnie inne warianty zapachowe. Mydła te są też bardzo wydajne i poręczne. Chusteczki nawilżane od Aril bardzo lubię i często kupuje bo ślicznie pachną, są tanie .

Zobacz post

Cien i lupilu to mydła, które ostatnio kupiła w Lidlu. Bardzo lubię mydła od Cien bo nie sa drogie a jakościowo na prawdę fajnie wypadają. Cien to białe mydła o zapachu kwiatu pomarańczy, jaśminu i frezji. Lupilu to mydło dla dzieci i niemowląt z olejkiem jojoba i ekstraktem z rumianku. Wszystkie te mydła kosztują mniej niż 1.50zł . Bardzo dobrze oczyszczają skórę, nie wysuszają. Są bardzo wydajne, nie pękają, nie rozmiękają się. Nie zauważyłam aby podrażniały. Przyjemnie pachną, nie wytwarzają brzydkiego osadu na zlewie. Jestem z nich bardzo zadowolona i na pewno kupię jeszcze nie raz .

Zobacz post

Dziś w mojej łazience wylądowało to mydło. Bardzo lubię mydła w kostce i nie ma dla mnie znaczenia czy są one dla dzieci czy nie. Szczerze bardziej wolę te dla dzieci bo są o wiele delikatniejsze. Tu mam mydło Soft Soap, delikatne mydło dla dzieci i niemowląt z olejkiem jojoba i ekstraktem z rumianku. Kupiłam je w piątek w Lidlu za 1.39zł . Przyznam, że ogromnie spodobało mi się ono. Nie jest do końca białe, jest dłuższe niż zwykłe mydła ale waży też mniej bo 90g. Prześlicznie, przyjemnie i delikatnie pachnie . Bardzo mocno się pieni, piana jest bielutka jak mleko. Mydło super oczyszcza, skóra jest po nim bardzo delikatna i miła w dotyku. Zapach czuć jeszcze przez jakiś czas. Na pewno przy najbliższej wizycie w Lidlu kupię kilka sztuk bo teraz kupiłam tylko jedno na testy. Polecam serdecznie .

Zobacz post

Moje wczorajsze zakupy kosmetyczne z Lidla. Kupiłam wszystko co chciałam i to co lubię i już wcześniej testowałam.
Kupiłam 3 mydła od Cien, bardzo je lubię bo są na prawdę fajnie. Kosztują 1.29zł ale są dobre jakościowo. Dobrze się pienią, nie wysuszają skóry i są bardzo wydajne. Kupiłam nowość z lidla czyli mydło dla dzieci i niemowląt lupilu. Kosztuje ono 1.39zł, jeszcze go nie używałam ale wyląduje w łazience w najbliższym czasie. Kupiłam też mój ulubiony odświeżający żel do dłoni Cien. Mam już w domu jedno opakowanie ale zaopatrzyłam się w nie bo nie bywam często w lidlu. Uwielbiam ten żel bo prześlicznie pachnie, jest wydajny, rewelacyjnie odświeża dłonie i fajnie je nawilża. Nie jest drogi bo kosztuje tylko 2.79zł . W koszyku wylądowały chusteczki do higieny intymnej Cien. Kosztują ok 3.50zł, pachną ślicznie, są dobrze nasączone, wytrzymałe. Idealnie odświeżają i dają duże poczucie komfortu. Dorwałam maseczkę i krem do rąk z nowej serii Cien Food for skin , krem nawilżający z sokiem z aloesu i maseczkę łagodzącą. Oba te kosmetyki rewelacyjnie się u mnie sprawdzają. Pachną dość mocno, ja nie wyczuwam w nich zbytnio aloesu tylko miętę i sosnę. Maseczka świetnie nawilża i wygładza a krem sprawia, że dłonie wyglądają bardzo zdrowo . Wszystkie te kosmetyki serdecznie Wam polecam .

Zobacz post