Opis produktu
Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(
Produkt dodany w dniu 15.01.2020 przez LadyFlower
Dzień dobry. Chciałabym pokazać Wam jeden z moich ulubionych cieni do powiek i zarazem dowód na to, że pojedynczym cieniem można zrobić ładny makijaż oczu.
Jest to metaliczny cień My Secret nr 14 w kolorze burgundowym, bordowym. Kolor trudny do określenia. Cień ma czerwoną bazę i delikatnie opalizuje na fioletowo i różowo przez co ciepła czerwień wydaje się być bardziej bordowa...
Bardzo go lubię, bo jego intensywność można budować od delikatniej mgiełki, gdzie widać czerwień do mocnego metalicznego różowego błysku. Cień My Secret ma niesamowitą pigmentację dzięki czemu praca z nim jest bardzo przyjemna.
My Secret GLAM & SHINE EYE SHADOW – edycja limitowana zima 2017.
Uwielbiam maluchy od My Secret i ich potrójne palety cieni, które tworzą idealne zestawienie gotowe do stworzenia pełnego makijażu oka.
Dziś słów kilka na temat limitowanej edycji z końca roku 2017, ale testuję nowości tej marki nieustannie i jakość nie zmienia się, a nawet zauważyłam poprawę.
Jak widzicie na swatchach cienie te mają metaliczne wykończenie i pięknie się mienią. Używam ich do wykańczania matowych makijaży, bo nie lubię bardzo błyszczących się, karnawałowych stylizacji. Cienie mają delikatnie kremową konsystencję, bardzo dobrze się je aplikuje i blenduje. Ciemniejsze cienie niestety przy blendowaniu tracą nieco na pigmencie, dlatego radzę je nakładać palcem już na końcu tworzenia makijażu.
Cienie przy aplikacji nie osypują się i są trwałe. Przy tak niskiej cenie za jakie można je nabyć to w porównaniu cena do jakości myślę, że nie znajdziecie podobnych. Z marek drogerii natura Sensique i My Secret (podobna półka cenowa) zdecydowanie chętniej sięgam po cienie tej drugiej marki.
Podobne produkty
