Ecolab Country, Odżywczy krem do rąk Africa znalazłam w paczuszce urodzinowej i bardzo się z niego ucieszyłam. Miałam już wersję Japan i bardzo fajnie się u mnie sprawdziła, więc tym bardziej byłam ciekawa tej. Krem w opakowaniu ma bardzo delikatny, subtelny zapach, który robi się intensywny podczas używania i można w nim wtedy wyczuć pieprzną, ostrą nutę. Ma ciekawą konsystencję, wydaje się gęsty, a okazuje się jakby trochę piankowy Działa bardzo dobrze, fantastycznie nawilża, a zapach na jakiś czas pozostaje na skórze. Ze względu na jego intensywność używałam go głównie poza domem.
Zobacz post
1
