15 grudnia i trzecia niedziela adwentu! Co znalazłam dziś w kalendarzach?
Kalendarz NYX
Kolejna pomadka z serii Soft Matte Metallic Lip Cream - mam już chyba ze 3 pomadki z tej serii i powiem szczerze, że przez te kalendarze tak tonę w pomadkach, że nawet już nie sprawdzam większości z nich. Nie maluję zbyt często ust, więc taka ilość pomadek by się u mnie po prostu zmarnowała, dlatego postanowiłam nie otwierać tej pomadki, tylko ją komuś sprezentować.
Kalendarz Look Fantastic
Dragon's Blood Lip Mask marki Rodial, czyli maseczka na usta! Bardzo lubię maseczki na usta, więc mega mnie ucieszył ten produkt!
Kalendarz Amazon.uk
Płynna pomadka Rimmel Liquid Lip Colour z serii Stay Satin. Jest ona w kolorze 600 Scrunchie, czyli jasnej czerwieni, która nie wygląda zbyt korzystnie jeśli nie ma się bialutkich zębów... ;/ Pomadka ma satynowe wykończenie, odrobinkę się klei i niestety ale bardzo się odbija przy jakimkolwiek zetknięciu z czymkolwiek - czy to ze szklanką, czy przy pocałunku... Niestety zawartość tego okienka nie jest dla mnie.
Kalendarz Rituals
Trzecia niedziela adwentu, a więc jest i trzecia świeczka od Rituals! Gdy zobaczyłam białą świeczkę to trochę się przeraziłam, że jest to ta sama świeczka, co w okienku nr 1 - zapach tamtej świeczki nie przypadł mi do gustu. Na szczęście jest to inny zapach - Savage Garden. Nie potrafiłam zidentyfikować tego zapachu, więc posiliłam się informacją ze strony Rituals, i jest to zapach wetywerii. Całkiem przyjemny, świeży i lekko kwaskowy zapach kojarzący mi się trochę z trawą cytrynową.
Kalendarz Feelunique
Krem Eucerin - Hyaluron Filler + Volume Lift na dzień. Kremik ten ma konsystencję lekkiego kremu Nivea lub Dove - ale nie tych tłustych klasyków, a tych kremów już bardziej nawilżających niż natłuszczających. Szybko się wchłania, ale pozostawia na skórze lekki film. Niby jest to krem na dzień, ale ja zdecydowanie używałabym go na noc - jak dla mnie to jest on zbyt tłusty na dzień. Skóra po nim jest odżywiona i mam wrażenie, że także delikatnie ujędrniona.
Kalendarz Airpure
Kolejny zielony podgrzewacz.
Kalendarz Flaconi
W kalendarzu Flaconi znalazłam wypiekany rozświetlacz Catrice Arctic Glow w kolorze 010 Jupiter's Glow. Sam rozświetlacz ma postać biało-fioletowego marmurku. Na skórze prezentuje się bardzo ciekawie! Gdy odbija światło, ma kolor różowo-fioletowy (mi się on kojarzy z jednorożcem ), natomiast pod innym kątem potrafi on być niemalże niewidoczny i pozostawia jedynie chłodną, biało-różową poświatę.
Kalendarz Asos
Pędzelek A10 marki Spectrum. Jest to pędzel wachlarzowy z włosiem syntetycznym. Mam wrażenie, że do makijażu, np do nakładania rozświetlacza, będzie słaby, ale powinien dobrze spisywać się do oczyszczania obszaru pod oczami gdy osypią nam się cienie. Całkiem ładny i fajnie wykonany pędzelek.
Kalendarz Yves Rocher
Chyba nigdy wcześniej nie miałam nic do makijażu z tej marki (oprócz tuszu do rzęs), więc ucieszyłam się kiedy w kalendarzu Yves Rocher znalazłam kredkę do oczu! Jest to kredka 2 w 1, która może służyć jako cień w kredce i liner. Jest ona w kolorze 05 Prune Hortensia Nacre, czyli brąz opalizujący na fiolet. Ładnie prezentuje się na skórze, ale gdy próbowałam go rozetrzeć palcem, to cała intensywność koloru zniknęła, zostawiając jedynie lekką, brązową poświatę... Mam nadzieję, że na oku i na odpowiedniej bazie, będzie trwała i nie zniknie przy pierwszej próbie rozblendowania.
Kalendarz Zalando
Dwuetapowy zabieg w chusteczkach marki Dr Dennis Gross. Zabieg podzielony jest na 2 części - pierwsza to złuszczanie i wygładzanie, a druga to neutralizer. Podobno jest to bardzo drogi i jednocześnie dobry produkt. Nie mogę się doczekać testów!
Podobne produkty
