Kobo

ewelem

Baza pod cienie Kobo, którą kupiłam w Naturze, kiedy to była promocja na tą markę -40%. Szukałam dobrej bazy pod cienie, akurat trafiłam na tą promocję, więc udało mi się tą kupić za około 10 zł. Poleciła mi tą bazę pani sprzedawczyni. Wcześniej słyszałam o niej wiele dobrego, więc zdecydowałam się na nią, tym bardziej, że dostałam ją za tą kwotę.
Baza znajduje się w malutkim słoiczku, dla mnie bardzo fajne opakowanie. Kosmetyk ma taką barwę jasnoróżową, ma w sobie widoczne takie delikatne połyskujące drobinki. Po nałożeniu na powiekę nie jest to widoczne. Bazę należy nakładać na powiekę w ilości minimalnej, ponieważ zbyt duża ilość nie da oczekiwanego efektu. Stosowałam ją już kilka razy, zauważyłam, że gdy nałożyłam jej zbyt dużo cienie rolowały się. Jednak gdy nałożyłam bazę minimalnie to cienie cudownie trzymały się na powiece. Jest to moja pierwsza baza pod cienie, cieszę się, że świetnie trafiłam tak szybko na dobrą bazę.

Alxxia

Baza pod cienie Kobo 🖌🖌🖌

Produkty marki Kobo Professional gwarantują piękny efekt profesjonalnego makijażu, a niezwykłe bogactwo asortymentu i wyrazista gama kolorystyczna odpowiedzą na potrzeby każdej wymagającej klientki. Baza pod 9cienie do powiek sprawia, iż kosmetyk nie ściera się i nie zbiera w załamaniach powiek.

Baza niestety nie spełnia swojej funkcji. Ma dziwną konsystencje i nie robi w sumie nic. Cienie nie trzymają się lepiej, w załamaniu zniera się cień i robi się plama. Niestety baza nie dla mnie. A u Was jak działa?

lubietox3

Baza pod cienie KOBO. Już jakiś czas temu skończyła się moja baza z Wibo, postanowiłam, że kupię coś ponownie, bo do jednej palety koniecznie potrzebuje bazy. Także to moja druga baza w życiu. Zdecydowanie podoba mi się tutaj konsystencja, jest kremowa i łatwo się rozciera na oko, przy czym nie muszę trzeć tych okolic. Ma ładny neutralny jak skóra kolorek. Ładnie wygładza, wyrównuje koloryt i przygotowuje oko do nałożenia cienia. Na pewno przedłuża i podbija kolor. Jestem w miarę z niej zadowolona, bo spełnia swoje zadanie, trwałość makijażu na pewno na plus, jednak na pewno nie jest to też idealny produkt, bo cienie po 12-13godzinach są widoczne na powiekach, jednak kolor już nieco wyblakły. Z trwałością baza z Wibo była lepsza, jednak konsytencję miała do kitu.
Na drugim zdjęciu widać ile tak na prawdę bazy jest w opakowaniu. Szczerze, jak dla mnie oszustwo producenta. Widziałam kosmetyk na półce, zwyczajnie myślałam, że był używany, jednak po poproszeniu pani w sklepie pozostałe bazy również były tak mocno uszczuplone.
Baza jest wydajna, ale mimo wszystko trochę niesmak.
Ogólnie baza OK tak podsumowując, jednak będę szukała czegoś lepszego, bo przykładowo po nałożeniu jej na powieke czuje jakby była zamurowana (mam wrażenie że moje oko jest przeciążone jakkolwiek to głupio brzmi ) i oczekuje czegoś lżejszego i skuteczniejszego.
Baza normalnie kosztuje około 25zl,jednak widziałam przecene na 17zl, przy czym przy kasie wyszło 15zl także ceny nie wiadomo skąd - ale nie narzekam.

hangled

Jakiś czas temu narzekałam na moją bazę pod cienie od Essence, i @domi poleciła mi bazę Kobo. Jakiś czas temu w Naturze było -40% na wybrane marki, więc postanowiłam spróbować. Baza kosztowała ok. 10zł, więc niedużo. Ale okazało się, że to produkt, który jest świetny Podbija kolor cieni, jest bezbarwna, i co najważniejsze, utrzymuje się bardzo długo. W końcu wiem, że jak pomaluję się rano, ten makijaż zostanie ze mną do wieczora, a nawet dłużej. Jedynie aplikacja ze słoiczka może sprawiać problemy, ale ja aktualnie mam krótkie paznokcie i nie jest najgorzej. Cieszę się, że się na nią zdecydowałam

Martina94

° Baza pod cienie, KOBO °
Baza w tubce pod cienie marki KOBO jest już ze mną od długiego czasu, więc od razu mogę powiedzieć, że jest bardzo wydajna. Wystarczy niewielka ilość by pokryć nią powieki. Kupiłam ją przypadkiem ale bardzo polubiłam ten produkt.
Baza ma formę musu. Ma w sobie kolor, dzięki czemu od razu zakrywa wszelkie zaczerwienienia na oku a jeśli efekt mnie nie zachwyca dokładam korektor, lecz tak dzieje się bardzo rzadko. Cienie trzymają się na niej świetnie, zarówno maty jak i te metaliczne odcienie. Jest to produkt bardzo higieniczny, ponieważ nie musimy wkładać do niej pędzla czy palca. Aplikuje ją na różne sposoby: palcem, gąbeczką lub większym kuleczkowym pędzelkiem. Opakowanie jest już na wykończeniu ale wiem, że sięgnę po kolejne opakowanie.
Cena bazy to 24,99 zł w szafie KOBO w drogerii Natura.

M.