3 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 29.11.2019 przez Nurbanu19

Wyzwanie Denko maj 2020

Dziś 1 czerwca więc czas na podsumowanie denka z majowego wzywania zużywania kosmetyków do pielęgnacji ciała.

W tym miejscu z wyzwania jestem bardzo zadowolona.
Co prawda z początku nie wiedziałam czy produkty do kąpieli też zaliczamy do tej kategorii, ale w sumie w jakimś stopniu mają działania zmiękczające lub nawilżające naszą skórę więc stwierdziłam, że dlaczego nie i udało mi się zużyć trzy sole do kąpieli, z których byłam zadowolona jak zwykle zresztą - lubię produkty zarówno marki Kneipp jak i od Dresdner Essenz do kąpieli więc jak najbardziej i te sole zrobiły na mnie dobre wrażenie. Nawet jest mi trochę szkoda bo została mi ostania saszetka soli, a zapasy ich robię głownie w drogeriach Dm, a przez to co teraz się dzieje nie wiem kiedy będę mogła te zapasy uzupełnić.
Zużyłam rownież kule do kąpieli z primarka jeszcze ze świątecznej serii.
Z tych kuli nie byłam zadowolona, nie robiły praktycznie nic więc leżały dość długo zanim w końcu postanowiłam, że najwyższa pora zużyć je do końca.
Zużyłam rownież dwa pełnowymiarowe żele pod prysznic, które były całkiem okej, ale nie zrobiły na mnie aż takiego wrażenia żeby do nich wrócić.
Udało mi się zużyć jeszcze dwie miniaturki żeli pod prysznic z kalendarza adwentowego Yves Rocher oraz mleczka do ciała.
Wszystkie trzy z tych produktów to wersje świąteczne i były dość fajne, cieszę się że mogłam je wypróbować bo raczej sama akurat tych wariantów zapachowych bym sobie nie kupiła.
Udało mi się zużyć również cukrowy peeling do ciała od Farmony o pięknym zapachu banana i agrestu.
Ja peeling ciała robię raz w tygodniu, ale z racji wyzwania w tym miesiącu postanowiłam go robić dwa razy w tygodniu więc te spore opakowanie dość szybko wykończyłam, ale byłam zadowolona z niego i bardzo chętnie jeszcze do niego wrócę.
Zapach przepiękny, porządny zdzierak, a do tego dzięki zawartości olejków super nawilżał ciało więc to nawet dla mnie takie 2w1.
Udało mi się wykończyć trzy kremy do rąk i z tego bardzo się ciszę bo każdy z nich już sporo czasu leżał otwarty więc te wyzwanie zmotywowało mnie do ich ostatecznego wykończenia.
Dwa kremy z The Body Shop były naprawdę super i ja bardzo lubię kremy tej firmy chociaż nie do końca podobał mi się perfumowany zapach gruszki w jednym z nich.
Kremik z Douglas to produkt, który znalazłam w kalendarzu adwentowym tej firmy. Był tak bardzo gęsty, treściwy i klejący, że zużyłam go do stóp i tutaj spisał się całkiem przyzwoicie.
Udało mi się rownież zużyć cztery masełka do ciała od Alverde.
Tutaj niestety brakuje mi chęci i samozaparcia aby zużywać takie produkty systematycznie.
Czasami mam taki okres ze używam ich codziennie, a czasem przez cały miesiąc potrafię ich nie używać więc tym razem postanowiłam przynajmniej zużyć te, które były pootwierane i udało mi się to zrobić.
Trzy 50-mililitrowe masełka z tej samej serii oraz jedno rownież 50-mililitrowe były bardzo do siebie podobne. Każde z nich miało inny zapach, ale z domieszką kremowej woni więc miałam wrażenie, że ciagle używam jednego produktu.
Wszystkie cztery wersje spisały się dobrze i byłam z nich zadowolona, ale raczej nie chciałabym ponownie do nich wrócić z racji tej kremowej woni. Zdecydowanie bardziej wolę czyste owocowe zapachy.

Z tego miesiąca jestem bardzo zadowolona i mam nadzieję, że w czerwcu pójdzie mi równie dobrze. 🙂

Zobacz post

Sole Dresdner Essenz

Trzy sole do kąpieli marki Dresdner Essenz, które obecnie posiadam.
Wersja Perfekter Moment już u mnie gościła i byłam z niej zadowolona dlatego kupiłam ją ponownie, zresztą pisałam o niej w chmurce.
Dwie pozostałe wersje to dla mnie nowości, które czekają na swoją kolej, ale jestem pewna że spiszą się świetnie.
Na opakowaniach jest odpowiednie oznaczenie, które pozwala nam zobaczyć jak sól pachnie i jak dla mnie jest to świetne rozwiazanie.
Szaty graficzne są oczywiście przepiękne, zwłaszcza żółte, które od samej swojej intensywności koloru dodają powera.
Saszetki zawierają 60g produktu więc jest to odpowiednia ilość na raz.
Moja skóra po ich użyciu jest nawilżona i przyjemna w dotyku, a zapachy działają relaksująco więc chętnie sięgam po nie podczas zakupów.

Zobacz post

Dresdner Essenz Sól do kąpieli, Perfekter moment, Perfekcyjny moment

Sól do kąpieli Perfekcyjny moment od Dresdner Essenz.

Saszetka o pięknej szacie graficznej zawiera 60g produktu. Po otworzeniu opakowania odrazu czuć piękny, orzeźwiający zapach pomarańczy i kwiatu kumkwatu. Po wrzuceniu do wody sól barwi wodę na żółty kolor i tworzy delikatną piankę, a przy tym roznosi się cudowny zapach po całej łazience. Sól ma pomóc nam się odprężyć, a także odżywić skórę. Muszę przyznać szczerzę że zapach faktycznie działał relaksująco, skóra była przyjemnie miękka i delikatnie nawilżona. Zawsze podczas wizyty w drogeriach DM wrzucam kilka opakowań tych soli bo uważam że są świetne.

Zobacz post
1