Kobo
Profesional, Cushion Foundation, Podkład do twarzy o lekkiej konsystencji, Matujący, nr 1 Porcelain
1 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt
Opis produktu
Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(
Matujący podkład o lekkiej konsystencji Kobo, Cushion Foundation w odcieniu 1 Porcelain. Zdecydowałam się na niego z myślą o wrzuceniu go do torebki ze względu na to że jest to podkład w gąbeczce z dołączonym aplikatorem. Ma on też lusterko. Podkład jest lekki i ma raczej średnie krycie. Odcień ma dość jasny i całkiem ładny. Bardzo łatwo się go aplikuje. Jest to podkład o matowym wykończeniu. U mnie miejscami wyglądał dość sucho, a miejscami był raczej satynowy niż matowy. Mimo, że nałożyłam cienką warstwę troszkę mi się zebrał w zmarszczkach. Wklepałam w tych miejscach podkład i już się więcej nie zbierał. Podkład wyglądał nie najgorzej, ale jednak nie zrobił on na mnie wrażenia. Nie kupiłabym go ponownie.
Zobacz postKosmetyki do makijażu które kupiłam sobie w ostatnim czasie. Są tu aż trzy podkłady: dwa z nich kupiłam w Hebe i są to podkłady Eveline. Podkład matująco - kryjący 4 w 1, Eveline, Satin Matt, Mattifying & Covering Foundation 4 in 1 w odcieniu 102 Vanilla. To podkład po który ostatnio sięgam najchętniej. Odpowiada mi jego średnie krycie i to jak naturalnie wygląda na twarzy. Jest delikatnie rozświetlający/ satynowy i trwały. Ten drugi to kryjąco-nawilżający podkład & korektor 2w1 Eveline, Selfie Time w odcieniu 01 Porcelain na razie czeka na przetestowanie, ale mam nadzieje, że sprawdzi się tak samo dobrze. Trzecim podkładem jest Kobo, Cushion Foundation w odcieniu 1 Porcelain. Jest to matujący podkład o lekkiej konsystencje. Zdecydowałam się na niego z myślą o wrzuceniu go do torebki ze względu na to że jest to podkład w gąbeczce z dołączonym aplikatorem. Kupiłam również trzy pomadki do ust. Wszystkie są to płynne matowe pomadki, bo takie ostatnio lubię najbardziej. Jednymi z moich ulubionych są pomadki Golden Rose. Wybrała dwie z trzech dostępnych z serii Nude Look, czyli Velvety Matte Lipcolor w odcieniach: 02 i 03. Bardzo podobają mi się oba te odcienie. Natomiast same opakowania i aplikatory troszkę niezbyt dobrze są wykonane. Napisy z opakowania niezwykle szybko się ścierają, a aplikatory są niestabilne. Trzecia pomadka jest Bell, Mat & Soft Lips z edycji limitowanej Cinnamon Girl nr 02 Sweet Pepper. Ma bardzo ładny odcień i podobał mi się on jako jedyny z tej serii. Z tej edycji kupiłam również Bronzer/Puder do konturowania Cinnamon Girl, Bronze & Contour Powder. Ma bardzo ładny odcień i do tego pachnie cynamonem. Ostatni kosmetyk to wypiekany puder brązujący do twarzy i ciała My Secret, Tropical Kiss, Face'n'Body Bronzing Duo Powder, który nie tylko ma fajnie wyglądające opakowanie, ale i tez dobrze się prezentuje na twarzy.
Zobacz postPodobne produkty