Delia

Trzy lakiery, które wylądowały w listopadowym denku. Każdy już zdziadział i czas był się z nimi pożegnać. Mam tu lakier od TOP LADY, nail polish #04. Kupiłam go dość dawno temu w Chińczyku za 2-3zł. Delia, Nail Enamel #10, kupiłam go kiedyś w Biedro za ok 2 czy 3zł oraz lakier którego nazwy nie pamiętam bo troche mi się zdarła. Przyznam, że bardzo lubiłam te lakiery. Top Lady miał przepiękny kolor, świetnie krył i mega szybko wysychał. Delia bo lakier ze złotym brokatem, świetnie również utwardzał i jak na lakier z brokatem też szybko wysychał. Ten trzeci lakier miał fajny kolorek, był lekko rzadkawy ale po kilku sekundach płytka już była sucha. Ten lakier miałam z vinted .

Zobacz post

Trzy zwykłe lakiery, których dziś użyłam do pomalowania moich pazurów.
TOP LADY, nail polish #04. Kupiłam go dość dawno temu w Chińczyku za 2-3zł. Mimo, że to zwykły nie markowy lakier to sprawdza sie u mnie na prawdę fajnie. Już mam go na wykończeniu ale jeszcze kilka użyć wcześniej krył płytkę za pierwszym razem. Teraz potrzeba dwóch warstw aby ładnie pokrył. Jego plusem jest to, że szybko wysycha, jest tani i ma poręczny pędzelek. Z trwałością różnie bywa ale i tak go lubię.
Delia, Nail Enamel #10. On też już mi się kończy i wielka szkoda bo jest na prawdę świetny. Kupiłam go kiedyś w Biedro za ok 2 czy 3zł. Malutka buteleczka, bardzo poręczna. Lakier ma drobny brokat w złotym kolorze. Najwiekszy jego plus to trwałość bo wygrywa z każdym zwykłym lakierem bez żadnego topu. Wysycha dość szybko,ładnie kryje i ma przyjemny zapach.
Ingrid ,Estetic, #285. Dorwałam go na promocji w TESCO za 1.79zł . Kocham takie piękne odcienie czerwieni . Lakier rewelacyjnie kryje pierwszą warstwą. Wysycha ekstremalnie szybko i jest bardzo wydajny. Jego trwałość to takie 3 dobre dni .
Polecam .

Zobacz post