26 na 26 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Odświeżający płyn micelarny do cery normalnej i mieszanej Nivea MicellAir Skin Breathe z formułą 3w1:
skutecznie usuwa makijaż,
łagodnie oczyszcza skórę,
odświeża i nawilża twarz.
Jak działa odświeżający płyn micelarny Nivea? Zawarte w nim cząsteczki, czyli tzw. Micele, działają jak magnes, skutecznie przyciągając do siebie makijaż, zanieczyszczenia i sebum. Sprawia to, że ...

Odświeżający płyn micelarny do cery normalnej i mieszanej Nivea MicellAir Skin Breathe z formułą 3w1:
skutecznie usuwa makijaż,
łagodnie oczyszcza skórę,
odświeża i nawilża twarz.

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 30.05.2018 przez Inspiracjm

Nivea MicellAIR Skin Breathe, Profesjonalny płyn micelarny

Profesjonalny płyn micelarny Nivea MicellAir Skin Breathe kupiłam go na promocji w Rossmannie.Opakowanie ma aż 400 ml, butla jest bardzo poręczna.Otwór ma odpowiednią wielkość co sprawia, że płyn się nie marnuje. Myślałam , że płyn będzie na płatku miał czarny kolor ale jest bardziej taki szarawy. Zapach jest lekki bardzo neutralny , podoba mi się. Najbardziej zależało mi sprawdzić jak płyn radzi sobie z mocno wodoodpornymi produktami. Mam jeden tusz, który jest ciężki do zmycia i niektóre płyny sobie zz nim nie radzą. Ten płyn poradził sobie z nim wzorowo. Zmywa tusz bardzo dokładnie nad ranem nie budzę się z efektem pandy. Zmywanie tuszu nie trwa długo co jest dużym plusem. Płyn nie jet super delikatny dla oczu jednak nie nazwałabym tego jakimś podrażnianiem oczu.Chodzi mi o lekki chwilowy dyskomfort. W moim przypadku czasami, podkreślam nie przy każdym demakijażu odczuwam lekkie mrowienie a nie szczypanie oczu. Jednak trwa to dość krótko.Płyn dobrze radzi sobie także z demakijażem twarzy. Nie podrażnia skóry, nie wysusza jej ani nie zostawia na niej tłustego filmu. Ogólnie jestem z niego zadowolona i sięgnęłabym po niego ponownie gdyż w 100% zmywa makijaż wodoodporny.

Zobacz post

denko

A to druga część denka.
W tym miesiącu zużyłam kilka produktów, których używałam od kilku miesięcy do codziennej pielęgnacji twarzy. Mowa tu o esencji eon oraz żelu do mycia Biolaven. Z obu produktów byłam bardzo zadowolona i dobrze wpływały na moją skórę. Trochę już zaczął mnie drażnić ten lawendowy zapach produktu przy końcu, dlatego mimo dobrego działania raczej już nie kupię tej wersji.
Esencję eon zaś uwielbiałam za szybkie wchłanianie i delikatne działanie. Przy końcu nie dało się już nałożyć produktu pipetką, więc resztki wylewałam na dłonie.
Z szamponu i odżywki Balea również byłam zadowolona. Pachniały, jak budyń waniliowy. Dobrze oczyszczały i nie przeciążały włosów.
Szampon Bebeauty to chyba największy bubel tego denka, nie kupujcie, poza ceną nie ma żadnych plusów.
Serdecznie polecam płyn micelarny Nivea. Według mnie jest super, delikatny i jednocześnie bardzo skuteczny.
Już po raz drugi zdarzył mi się zepsuty aplikator przy żelu Balea. Przez co bardzo trudno się go wyciskało. Szkoda, bo żel sam w sobie jest genialny.
Bardzo lubię tą wersję żelu Adidas, pachnie bardzo pudrowo .
Do peelingu Nacomi i olejku Marion już raczej nie wrócę, bo coś mi w nich przeszkadzało.

Zobacz post

kosmetyki demakijaz

Płyny micelarne, które aktualnie posiadam. Jeden z nich mam z testów, a dwa pozostałe były dodatkami do gazet i takim sposobem za wydane 10 zł mam 3 fajne płyny .
Płyn Nivea miał pojemność aż 400 ml i był dość wydajny. Jest praktycznie bezzapachowy, za co duży plus, bo to zawsze może dodatkowo podrażnić. Dobrze radzi sobie z demakijażem twarzy i oczu, chętnie będę do niego wracać.
Drugi płyn to Vianek, którego aktualnie uźywam. Dla mnie minus to jego niska wydajność, poza tym ma same plusy. Naturalny, delikatny i jednocześnie skuteczny.
Aloesowego jeszcze nie testowałam, ale to on będzie następny w kolejce .

Zobacz post

-

Przestrzegam przed tym płynem, bo widziałam, że jest natrętnie reklamowany. Jak widać na 2 zdjęciu, jest w stanie zmyć makijaż, ale trzeba się z nim długo bawić. Kiepsko rozpuszcza makijaż, ma problem ze zwykłym tuszem i zwykłymi kredkami (z cieniami, podkładem itd w miarę sobie radzi), choć wg obietnic producenta powinien zmywać wodoodporny makijaż... Zdarzało się też, że podrażnił mi oczy. Slowem: da się nim zmyć makijaż, ale to dlugotwary proces. Płyn jest kiepski, niewydajny, a przy tym wcale nienajtańszy. Nie polecam!

http://blondekitsune.blogspot.com/2018/09/nieza-sciema-makijazystow-nivea.html

Zobacz post

-

CAŁKIEM FAJNY ALE...
Produkt wyróżnia się opakowaniem, przyznacie że większośc kosmetykow ma opakowania białe będź przeźroczyste, czarne raczej są mało spotykane, a już duża pojemność sprawia że nie sposób przejśc obojętnie.
Płyn jak dla mnie to średniak, niczym szczególnym nie wyróżnia się od innych. Może po dłuższym stosowaniu widać jakąś różnicę ja zauważyłam po dniu od zastosowania pełno małych pryszczy. Początkowo nie wiedziałam co może być przyczyną ponieważ nic nie zmieniałam w swojej diecie. Okazuje się że w składzie płynu jak i całego zestawu jest ekstrakt z czarnej herbaty. A jak wiadomo mocna herbata przy cerze mieszanej może wywołać wysyp trądziku. U mnie takniestety się stało. Mimo iż ten problem od dawna mnie nie dotyczył.
Co do samego płynu ładnie i delikatnie oczyszcza twarz. Rozpuszcza tusz i nie maze się po twarzy i nie wymaga tarcia. Radzi sobie z wodoodpornym makijażem świetnie,

ZALETY:
opakowanie
działanie

WADY:
skład

Zobacz post

-

Po raz kolejny zostałam wybrana jako testerka portalu wizaz.pl, za co jestem bardzo wdzięczna. Tym razem testuję nowość do demakijażu od Nivea. Jest to profesjonalna seria, która nadaje się do każdego typu cery, nawet tej wrażliwej. Ta seria zmywa mocny wodoodporny makijaż i zawiera ekstrakt z czarnej herbaty. W jej skład wchodzą chusteczki, płyn micelarny i płyn dwufazowy do demakijażu oczu. Zawsze ich produkty do demakijażu się u mnie sprawdzały, więc mam nadzieję, że i tym razem się sprawdzą.

Edit. Ta edycja micelarna z czarną herbatą bardzo przypadła mi do gustu. Szczerze mówiąc trochę się bałam, czy te kosmetyki nie podrażnią mojej wrażliwej skóry, ale na szczęście tak się nie stało.
Płyn micelarny ma naprawdę dużą pojemność oraz wygodne opakowanie. Jest przezroczysty, bardzo wodnisty i posiada delikatny zapach. Bardzo dobrze radzi sobie ze zmywaniem twarzy oraz oczu. Nic nie trzeba nadmiernie pocierać.
Dwufazowy płyn do demakijażu, to chyba mój ulubieniec z całego zestawu. Wystarczy niewielka ilość tego płynu, by dobrze zmyć nim mocno podkreślone oczy. Co ważne, wystarczy przyłożyć płatek nasączony płynem, odczekać kilka chwil, a tusz sam się rozpuści. Chusteczki zaś to idealne rozwiązanie na wyjazdy. Pachną intensywnie, są dość duże i jedna wystarczy na zmycie całego makijażu.

Zobacz post

-

Nivea,płyn micelarny z ekstraktem z czarnej herbaty.
Kosmetyk ten dostałam w ramach testowania na Wizażu.
Jestem z niego bardziej zadowolona niż z chusteczek.

Płyn jest zamknięty w sporym opakowaniu o pojemności 400 ml.
Zapach jest przyjemny i nie przesiąknięty alkoholem tak jak chusteczki.
Kosmetyk dobrze sobie radzi z usuwaniem makijażu.
Nie musiałam trzeć,aby wszystkie produkty zeszły.
Płyn nie podrażnił mojej cery oraz nie wysuszył jej.
Usuwałam nim też tusz do rzęs i nie miałam problemów z podrażnieniami w tych okolicach,więc uważam,że produkt jest ok.


Zobacz post


-

Płyny do demakijażu marki Nivea które otrzymałam w akcji testowania na portalu wizaż. Jeden jest zwykły a drugi dwufazowy, przeznaczony do zmywania makijażu oczu. Ten zwykły ma bardzo wygodną i elegancką buteleczkę z klapką, z której łatwo wydobywa się produkt. Płyn praktycznie w ogóle nie ma zapachu, jest przeźroczysty i świetnie spełnia swoje zadanie. Bez mocnego pocierania zmywa wszelkie kosmetyki. Jestem z niego zadowolona i pewnie nie raz jeszcze po niego sięgnę. Za płynami dwufazowymi nie przepadam więc płyn powędrował do mojej mamy. Ale zanim go jej oddałam musiałam go wypróbować żeby móc napisać recenzję. Świetnie radzi sobie ze zmywaniem makijażu, nie trzeba mocno pocierać i z łatwością zmywa nawet mocny makijaż oczu. Jego zapach również jest praktycznie nie wyczuwalny.

Zobacz post

-

Płyn otrzymałam w akcji testowania produktów na portalu wizaż i sprawdza się u mnie naprawdę super. Ma bardzo wygodną i elegancką buteleczkę z klapką, z której łatwo wydobywa się produkt. Podoba mi się ta ciemna kolorystyka, płyn wyróżnia się wśród innych wizualnie już na półkach w sklepie. Płyn praktycznie w ogóle nie ma zapachu, jest przeźroczysty i świetnie spełnia swoje zadanie. Bez mocnego pocierania zmywa wszelkie kosmetyki. Świetnie radzi sobie z podkładem, szminką a nawet tuszem do rzęs. Jestem z niego zadowolona i pewnie nie raz jeszcze po niego sięgnę

Zobacz post

-

Już dość długo nie udawało mi się dostać do żadnych testów aż tu nagle w zeszłym tygodniu przyszła do mnie paczuszka z aż trzema kosmetykami. Zakwalifikowałam się do testowania zestawu kosmetyków do demakijażu na portalu wizaż. Dostałam dwa płyny - zwykły i dwufazowy - oraz chusteczki do zmywania makijażu. Ten dwufazowy, przeznaczony do demakijażu oczu, powędrował do mojej mamy bo ja nie lubię tego tłustego filmu który zostaje na skórze po takich płynach. Za to ten zwykły sprawdza się u mnie super. Ma bardzo wygodną i elegancką buteleczkę z klapką, z której łatwo wydobywa się produkt. Płyn praktycznie w ogóle nie ma zapachu, jest przeźroczysty i świetnie spełnia swoje zadanie. Chusteczki to świetna opcja na wyjazdy, do szybkich poprawek czy do noszenia w torebce "na wszelki wypadek". Przyjemnie pachną, są dobrze nawilżone, miękkie i ładnie domywają wszelkie resztki makijażu. Bardzo się cieszę, że miałam okazję wypróbować te kosmetyki

Zobacz post

-

Kolejne testy za mną i jak w przypadku chusteczek do demakijażu z tej serii płyn skradł moje serce. MicellAIR Skin Breathe , Profesjonalny płyn micelarny to najlepszy kosmetyk do demakijażu jaki miałam w ostatnim czasie przyjemność używać. Miałam różne płyny od Nivea ale żaden nie była tak rewelacyjny jak ten, nie mogę nic złego na jego temat napisać bo ma same plusy. Płyn świetnie radzi sobie z wszystkimi moimi tuszami, cieniami, pomadkami i pudrami. Nasączony płatek kosmetyczny usuwa mój makijaż w chwilkę pozostawiając moją skórę czystą, oczy mnie nie pieką, nie muszę się mordować i trzeć oczu!. Płyn jest bardzo wodnisty, jednocześnie bardzo bardzo wydajny a sama butla jest ogromna i wystarczy mi chyba na wieki . Na prawdę nie będę szukać innego kosmetyku do demakijażu bo mój ideał już mam , kupię ponownie na pewno i serdecznie Wam polecam .

Zobacz post

-

Profesjonalny płyn miceralny MicellAIR Skin Breathe Nivea.
Dostałam go w ramach testowania na wizażu, kolejny produkt, z którego jestem bardzo zadowolona. Świetnie usuwa on makijaż i zanieczyszczenia na twarzy, przy czym dobrze ją orzeźwia. Płyn jest duży, ma 400 ml, więc wystarczy mi na jakiś dłuższy czas. Skóra po użyciu jest oczyszczona. Płyn ma wodnistą konsystencję, neutralny zapach i łatwo się go aplikuje dzięki wygodnemu opakowaniu. Wraz z nim dostałam płyn do demakijażu oczu i chusteczki.

Zobacz post

-

Gdyby ktoś się zastanawiał, jak sprawdza się nowa seria z Nivea z czarną herbatą, to przyznam, że jest świetna. Jako posiadaczka bardzo wrażliwej skóry, która często na różne produkty reaguje alergią z chęcią będę do niej wracać. Jednak dziś chciałam się skupić na płynie micelarnym. Produkt ma bardzo rzadką, wodnistą konsystencję. Jednak z drugiej strony już jego niewielka ilość wystarczy, by zmyć nią całą twarz. Testy tego produktu odbyły się w czasie mundialu, gdzie miałam pomalowaną twarz farbkami, ale z tym produktem wystarczyła chwila i nie było po nim śladu. Nie musiałam w ogóle pocierać twarzy i nie było mowy o żadnych podrażnieniach.
Produkt ten ma dużą pojemność oraz wygodne opakowanie o ciekawym wyglądzie.

Zobacz post

nivea micellair skin breathe profesjonalny plyn do demakijazu oczu

Zestaw, który dostałam do testów z wizaż, bardzo się ucieszyłam na to, bo szukałam akurat chusteczek do demakijażu, które będę mogła zostawić u chłopaka i po prostu zestaw był świetny. Jestem już po pierwszych testach i dla jak mnie świetnie się sprawdzają. Chusteczki są świetne, bardzo łatwo się ich używa, są praktyczne i szybko można po nie sięgnąć. Płyn micelarny dobrze oczyszcza twarz po całym dniu, orzeźwia ją. Co do płynu do demakijażu to opinią podzielę się po większych testach, jak zachowuje się z ciemniejszym makijażem oka a jak z jaśniejszym, pokładam w nim duże nadzieje. Myślę, że zestaw wystarczy mi na dłuższy czas.

Zobacz post


-

Wczoraj dotarła do mniej moja pierwsza wygrana na wizaz.pl - ogromnie się z tego cieszę a jeszcze bardziej z zestawu . Wygrałam zestaw NIVEA MicellAIR Skin Breathe , w którego skład wchodzą : Profesjonalny płyn micelarny 400ml, Profesjonalny płyn do demakijażu oczu 124ml oraz Profesjonalne chusteczki do demakijażu 20 sztuk. Jestem już po pierwszych testach i szczerze jestem ogromnie zachwycona tymi kosmetykami. Są bezzapachowe, nie wysuszają skóry i w magicznie szybki sposób radzą sobie z moim makijażem - na prawdę tusz wodoodporny nie stanowi dla nich żadnego problemu. Płyny są bardzo wydajne, mają wygodne opakowania - chusteczek jeszcze nie używałam ale dziś na pewno będę.

Zobacz post
1 2