Juvia`s Place

Kilka tygodni temu popełniłam te oto zakupy... Mówiłam sobie, że nie potrzebuję paletek bo praktycznie w każdej są jakieś kolory, których nigdy nie użyję, ale gdy na FB na jednej z grup kosmetycznych zobaczyłam, że są one na sprzedaż za naprawdę niską cenę to od razu straciłam dla nich głowę!

Są tutaj 4 paletki:
The Saharan Blush vol.II od Juvia's Place
Fem Rosa od ColourPop
Golden State of Mind od ColourPop
Rainforest Of The Sea vol.III od Tarte

Pierwsza paletka zawiera prześliczne róże. Mimo że do prawie każdego makijażu używam różu w serduszku od Makeup Revolution, to musiałam mieć tą paletkę. Kolejne dwie paletki od ColourPop to cienie. Już kilkukrotnie używałam tych paletek i w sumie mam mieszane uczucia... Nie są złe, są naprawdę w porządku, jednak mimo wszystko myślałam że produkty tej firmy będą lepszej jakości, a tymczasem mam duże problemy z osypywaniem się tych cieni i z pigmentacją niektórych kolorów. Obecnie używam ich sporadycznie i sama nie wiem, czy je lubię czy nie... Ostatnia paletka to chyba królowa wśród tych czterech paletek! Wygląda naprawdę solidnie i przepięknie, a i kolorki ma cudowne! Jej jeszcze nie miałam przyjemności używać - chyba robi na mnie zbyt duże wrażenie i odkładam ją na jakąś wielką okazję!
Oczywiście postaram się pokazać kiedyś te wszystkie paletki w Chmurkach!

Do zakupów dostałam duuużo gratisów! Dwie próbki męskich zapachów i cztery próbki damskich, próbkę kremu Biolaven i nową kredkę do ust Be a Bombshell. Próbeczki były naprawdę fajne, a przede wszystkim męska próbka Blue od Ralpha Laurena - zapach tak bardzo spodobał się mnie i mojemu chłopakowi, że planuję kupić mu go na święta!

Zobacz post