Maybelline
Lash Sensational, Tusz do rzęs, Lash Multiplying Mascara, Waterproof Black
3 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt
Opis produktu
Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(
Tusz do rzęs, Maybelline Lash Sensational Wodoodporny, Black. Ma ona świetną, silikonową szczoteczkę. Dobrze się nią maluje rzęsy od nasady i można nią dotrzeć także do rzęs w kącikach oczu. Szczoteczka dobrze rozczesuje rzęsy i trochę podkręca rzęsy. Maska nadaje rzęsą głęboką czerń, wydłuża je, ale nie jakoś bardzo. Efekt jaki daje jest zadowalający, a w dodatku jest wodoodporna. Nie rozmazuje się i nie osypuje.
Zobacz post
Na zdjęciu widzicie malutkie zakupy kosmetyczne, które ostatnio zrobiłam. Są to rzeczy, które pokończyły mi się w ostatnim czasie, więc głównie uzupełniałam braki .
Pierwsza rzecz, ale też taka, z której cieszę się najbardziej to krem Physiogel. Od miesięcy chciałam go przetestować, ale postanowiłam, że najpierw zużyję wszystkie zapasy. A miałam ich naprawdę sporo - nie tylko w normalnych opakowaniach, ale też z kalendarzy adwentowych. Ten krem jest dla skóry wrażliwej i ma ekstremalnie nawilżać, testuje go od niedawna, więc jeszcze poczekam z recenzją, ale już teraz mogę zdradzić, że prawdopodobnie będzie to mój hit .
Tusz do rzęs Maybelline wzięłam z myślą o nadchodzącej pogodzie, bo nie miałam żadnego wodoodpornego, jest naprawdę w porządku .
Maska do włosów Garnier to u mnie niezbędnik w łazience. Tym razem padło na wersję Macadamia, chyba jeszcze jej nie miałam
Dwa szampony Garnier wzięłam jako pewniaki, ale wersję różową na pewno oddam mamie . Bardzo je lubię i często po nie sięgam, kiedy moje włosy domagają się mocnego oczyszczenia.
Serum nawilżające z Bielendy kupiłam bo nie było mojej ukochanej wersji ze śliwką kakadu. Ta tutaj jest naprawdę świetna i spełnia moje oczekiwania w stu procentach .
Płyn do kąpieli wzięłam z myślą o długich jesiennych wieczorach . Zdecydowałam się na wersję o bardzo delikatnym zapachu .
Dodatkowo wzięłam trochę środków czystości, których na zdjęciu nie ma oraz jakieś maszynki, bo choć raczej ich nie używam, lubię mieć w domu .
Maybelline, Lash Sensational, tusz do rzęs. Tusz to była jedyna rzecz, której potrzebowałam z promocji na kolorówkę, więc nie mogłam go nie kupić. Postawiłam na ten egzemplarz ze względu na ilość pozytywnych opinii i się nie zawiodłam. Może na zdjęciu nie wygląda to spektakularnie, ale moje rzęsy rosną na prosto i bardzo ciężko je unieść nawet z pomocą zalotki. W każdym razie jestem zadowolona z efektu jak i z trwałości. Co to jego trwałości... Wybrałam wersję wodoodporną i mam problem z usunięciem tuszu z rzęs, próbowałam już wszystkiego i usuwa się strasznie opornie. Jeśli jesteście w stanie mi coś polecić - będę wdzięczna!
Zobacz postPodobne produkty