Opis produktu
Tusz do rzęs Semilac Filrty Look nada Twojemu spojrzeniu spektakularnego wyrazu! Mascara Semilac daje idealnie pogrubione i wydłużone rzęsy, to świetne dopełnienie makijażu oka. Dobry tusz do rzęs to dopracowana formuła i świetnie zaprojektowana szczoteczka. Nasz tusz do rzęs posiada silikonową szczoteczkę z wypustkami różnej długości, które działają niczym grzebyk. Rzęsy są idealnie rozczesane i ...
Tusz do rzęs Semilac Filrty Look nada Twojemu spojrzeniu spektakularnego wyrazu! Mascara Semilac daje idealnie pogrubione i wydłużone rzęsy, to świetne dopełnienie makijażu oka. Dobry tusz do rzęs to ...
Rozwiń opisGdzie kupić?
Jeśli chodzi o chmurki z Semilac'ami, to powinnam zacząć od tego zestawu bo od niego wszystko się zaczęło. Jakiś czas temu dostałam się do kampanii Streetcom #SemilacMakeUp i w ramach testowania (dla siebie) otrzymałam ten właśnie zestawik zaś dla przyjaciółek miałam do rozdania próbki podkładu.
W moim zestawie znajdują się:
✅ 2 podkłady kryjące w kolorze 'warm beige' i 'medium beige'. Faktycznie są kryjące, jednak najmniej się z nimi polubiłam. Jasny jest za jasny a ciemniejszy za ciemny, mieszałam oba ze sobą w celu uzyskania odpowiedniego koloru. Niestety najgorszą wadą jak dla mnie jest efekt maski i rozwarstwiania się podkładu po kilku godzinach noszenia. Próbowałam używać na wszelkie sposoby. Na próżno.
✅Tusz do rzęs 'filtry look', z którym się w zasadzie polubiłam i nadal używam na zmianę z innymi. Ładnie rozczesuje i wydłuża rzęsy, nadając ultra czarny kolor. Nie odbija się na powiekach i nie kruszy. Lubię go.
✅Cień do powiek, który wybrałam w najbardziej neutralnym kolorze 'natural beige'. To mój początek z cieniami więc nie chciałam kombinować. Cień jest w super malutkim opakowaniu, ciut niepraktycznym ale z lustereczkiem. Jest matowy i naprawdę długotrwały. Nie mazia się po powiece. Fajna baza pod inne cienie, tak myślę.
✅Szminka Classy Lips w kolorze 'indian roses' czyli ciemny, brudny róż. Niesamowita. Najbardziej lubię matowe jednak polubiłam tą na tyle, że będę używać. Dość długo się utrzymuje, nie wysusza ust.
Macie jakieś doświadczenia z tymi kosmetykami?
Jako, że wszystkie te kosmetyki dostałam w ramach testów to nie patrzyłam na cenę. Uważam jednak, że w takich cenach w jakich one są, możemy kupić tak samo dobre lub lepsze kosmetyki.
Chyba każda z nas ma kilka jak nie kilkanaście maskar w swojej kosmetyczce. Okazuje się, że ja też 😲. 7, czy szczęśliwie? Niekoniecznie bo pewnie nie zdążę ich wszystkich zużyć do końca. Moim numerem 1 w tej chwili jest wspomniany we wcześniejszej chmurce GG Oriflame, ze szczoteczką z włosia. Cała reszta to silikonowe szczoteczki. Lubię używać też Semilac'a, który wydłuża i pogrubia nie pozostawiając śladów na powiekach. Hean'a, który jest tuszem i odżywką w jednym i ma za zadanie stymulować wzrost rzęs. Potem jest Bourjois Twist up, który ma 2 funkcje, Lovely niezastąpiony, o którym nie muszę nic pisać bo idę w zaparte, że każda go zna i Miss Sporty, który potrzebuje kilku dni na rozkręcenie bo 1wsze użycia są ciężkie. Niestety, mimo że bardzo lubię markę Rimmel to tusz Wonderfull wypadł w moim mniemaniu najgorzej, zero pogrubienia, wydłużenia, raczej mega lekki dziewczęcy look 👀.
Jakie u was królują maskary 👑? 😏
Miałam ogromną przyjemność osobiście testować kosmetyki marki Semilac. Pierwsze wrazenie? Fajnie,że jest taki duży wybór odcieni dostosowany do różnego typu urody kobiet. Poza tym dopracowane i ładne opakowanie każdego produktu zachęca do zakupu.
Od około miesiąca stosuje podkład, cień do powiek, pomadkę i tusz do rzęs tej marki i już mam swoje ulubione produkty.
Mascara Flirty Look- tusz z silikonową szczoteczką rewelacyjnie podkreśla rzęsy bez ich sklejania.
Pomadka Classy Lips jest mocno napigmentowana i ma wykończenie satynowe. Stosując ją miałam nawilżone usta, a kolor długo się utrzymywał bez poprawiania.
W kwestii pokładów ja wybrałam sobie Full Cover & Lightweight Smooth i myślę,że efekt był w porządku. Skóra po nałożeniu podkładu jest gładka. Podkład się delikatnie utlenia i ciemnieje,a więc trzeba mieć to na uwadze. Niezbędne jest użycie pudru. Podkład jest lekko kryjący i matujący.
W kwestii cienia jest to kolor Cherry Mocha 408. Wiadomo,że przed cieniem konieczne jest nałożenie bazy. Cień nie jest zbyt dobrze napientowany i lekko osypuje się w czasie nakładania. Kolor mi się bardzo podoba,ale trzeba go kilka razy porządnie poprawić.
Ogólnie jestem zadowolona z jakości kosmetyków Semilac i w przyszłości na pewno jeszcze sięgnę po kolejne
Udało się ! Dostałam taką paczkę od marki Semilac
Zaczynając od tego,co najbardziej mi się spodobało:
Tusz do rzęs Mascara Flirty Look - posiada silikonową szczoteczkę. Fajnie się rozprowadza na rzęsach, znacznie wydłuża i nie skleja rzęs. Myślę,że warto wypróbować i kupić ponownie ten produkt.
Napigmentowana kremowa pomadka do ust Classy Lips - Burgundy Wine - pomadka ma kremową konsystencję i jest mocno napigmentowana. Ma satynowe wykończenie i nie wysusza ust. Plusem jest to,że długo się na nich utrzymuje.
Podkład kryjący Full Cover &Lightweight Smooth Formula - podkład ma konstencje kremową i raczej gęstą. Matuje, nawilża i delikatnie kryje. Skóra po zastosowaniu podkładu jest gładka i miękka. Uwidacznia zmarszczki na skórze. Po nałożeniu podkładu należy pamiętać o utrwaleniu pudrem.
Cień do powiek Semilac - matowy Cherry Mocha 408- tu niestety nie byłam zachwycona ,ponieważ cień ma dosyć słabą pigmentację i trzeba go kilka razy nakładać,żeby kolor się ładnie prezentował. Opakowanie z małym lustereczkiem to plus produktu,ale jakość nie zadowala.
Tusz marki Semilac sprawdza się dość... średnio. Silikonowa szczoteczka sprawiła że z pełnym optymizmem podeszłam do tego produktu. Jednak aplikacja łatwa nie jest.
😟 Na szczoteczkę nabiera sie za dużo produktu.
😟Ciężko rozczesać rzęsy
😟rzęsy sie sklejają
😟juz po dwóch godzinach tusz zaczął sie kruszyć
Na zdjęciach widać dwie warstwy tuszu który nakładałam z dużą starannoscią. 👀 efekt który osiągnęłam tym tuszem to dla mnie zdecydowanie nie to co chciałam osiągnąć. Najgorsze jest jednak to że się kruszy.
Semilac,tusz do rzęs pogrubiajco-wydłużający.
Ten kosmetyk znalazłam w paczce ambasadorskiej,którą otrzymałam od Streetcom.
Niestety mam mieszane uczucia co do tego tuszu.
Tusz jest zamknięty w prostym,czarnym i plastikowym opakowaniu o pojemności 12 ml.
Szczoteczka jest długa i silikonowa,dzięki czemu wygodnie się nią maluję.
Tusz pogrubia i wydłuża,ale nie jest to efekt wow.
Jestem w trakcie używania serum Molash,więc moje rzęsy są w lepszej kondycji i ten tusz sprawdza się ok.
Niestety muszę nałożyć kilka warstw,bo jedna,albo dwie dają naturalny,minimalny efekt.
Tusz nie skleja rzęs,a dobrze je rozczesuję.
Podczas nakładania jednak trzeba uważać,bo trochę zasycha i łatwo się gdzieś ubrudzić.
Tusz jest trwały,bo spokojnie wytrzyma cały dzień bez rozmazywania i kruszenia.
Jak dla mnie średniak,który kosztuję 35,90 zł.
Osobiście nie wrócę do tego tuszu.
Podobne produkty