PS...

Kolejna maseczka z Primarka którą zużyłam . Była cała seria z postaciami z Disneya, ja kupiłam tylko wersję ze Śnieżką i Urszulą z Małej syrenki.
Wersja ze Śnieżką ma okropnie dłuuugą nazwę "When you realise you're the fairest of them all', jest to maseczka rozświetlająca, i według opakowania jabłkowa. Osobiście żadnego jabłka nie wyczułam, dla mnie sama płachta specjalnie zapachu nie miała.
Płachta ma nadrukowaną twarz królewny, i o ile rozłożona wygląda bardzo ładnie i myślę ,że szło by się domyśleć jaką postać przedstawia, o tyle na twarzy już miałam wrażenie ,że wyglądałam jak Cruella De Mon XD
Maseczka należy trzymać 10-12 minut a później zwyczajnie ściągnąć i wyrzucić. Daje ona uczucie orzeźwienia, a skóra jest rozświetlona i świeża, jak po dobrze przespanej nocy :3. Esencja nie klei się jakoś mocno do skóry, więc nie trzeba używać wody po użyciu, można poczekać aż wszystko się samo wchłonie.
Ogólnie jestem z niej bardzo zadowolona . Żałuje ,że nie udało mi się dorwać więcej maseczek z tej serii i nie mogę się doczekać aż użyję Urszuli .

Zobacz post