2 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Cienie do oczu w wersji duo. Idealne zestawienie matowego cienia z metalicznym duochromem. Nowa receptura opracowana przez zespół technologów WIBO gwarantuje głęboką pigmentację i super trwałość. Cienie nie osypują się i na długie godziny pozostają na powiece. Format wkładów do paletki I CHOOSE WHAT I WANT pozwala na dowolne kompletowanie swoich wyborów w dwóch formatach paletek dużej i małej. ...

Cienie do oczu w wersji duo. Idealne zestawienie matowego cienia z metalicznym duochromem. Nowa receptura opracowana przez zespół technologów WIBO gwarantuje głęboką pigmentację i super trwałość. Cien ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 01.10.2019 przez Hinami

Wibo I Choose What I Want, Cienie do powiek, 3 Burnt Orange

Cienie do powiek w odcieniu Burnt Orange od Wibo Kupiłam je z myślą o weselu znajomych, chciałam podkreślić powiekę ciepłym kolorem i dodać trochę blasku. Matowy cień jest piękny, ceglany i lekko zgaszony. Drugi jest wypełniony malutkimi złotymi drobinkami które cudownie mienią się na powiece. Razem komponują się idealnie i zdarza mi się pomalować nimi oczy na co dzień. Pomarańczowy odcień nakładam cienkim pędzelkiem przy dolnej linii rzęs, natomiast błyszczący wklepuję palcami na górną powiekę. Nie mam magnetycznej paletki dlatego trzymam cienie w oryginalnym tekturowym opakowaniu i niestety taka forma jest dla mnie niewygodna. To nie zmienia faktu, że te cienie są moją perełką i pewnie zdecyduję się na zakup kolejnych odcieni z tej serii.

Zobacz post

Cienie do powiek

W chmurce z kolekcją palet wspominałam o paletce z W7 On the Rocks, którą dostałam podczas zakupów w internetowej drogerii https://kosmetykizameryki.pl z okazji Mikołajek. Pozbawiona była opakowania i stworzyła niemałą zagwostkę jak cienie przechowywać. Kiedyś za grosze dorwałam paletkę z Makeup Obssesion i kupiłam z przekonaniem że będzie to paleta magnetyczna. Niestety, była stricte przeznaczona na cienie tej marki. Ja jednak nie lubię marnotrawstwa i po zakupieniu magnetycznej maty uzupełniłam nią zagłębienia. Niestety cienie z W7 nie współpracują z magnesem i znowu potrzeba stała się matką wynalazków - cienie przytwierdzilam za pomocą dwustronnej taśmy. Estetycznie nie wygląda to jakoś idealnie ale spełnia swoją funkcję. W wolne miejsca dołożyłam dwa cienie z Pierre René (które po powiększeniu kolekcji dostaną własny domek) oraz dwojeczka z Wibo nr. 3 Burnt Orange. Ku własnemu zaskoczeniu zauważyłam w palecie możliwość kilku fajnych kombinacji makijażowych pomimo nietypowych dla mnie odcieni jak zielenie i żółcie.

Zobacz post

Wibo I Choose What I Want, Cienie do powiek, 3 Burnt Orange

Dwa cienie do powiek do palety Wibo i choose what i want. Cienie są w odcieniu pomarańczowym, a przynajmniej jeden. Jeden z cieni jest matowy, a drugi połyskujący. Cienie nie osupuja się, ten połyskujący nakładam palcem, bo słabo z jego pigmentacją. Obydwa mogłyby być bardziej napigmentowane. Cień przechowuje w tym kartonowym pudełeczku, bo niestety nie mam palety.

Zobacz post
1