AA

Ostatnio udało nam się wygrać paczkę z kosmetykami AA. Dostałyśmy dwa produkty do makijażu - naprawdę ciężko mi zrozumieć, dlaczego podkłady czy pudry, które najciężej dobrać, zostają dodane do paczek dla kilkuset pracowników. Jednak w sens się nie będę zagłębiać, a pokrótce przedstawię produkty. Do mojej kosmetyczki trafił puder prasowany AA Wings of Color w odcieniu 03, Naturalnym. Jeszcze nie testowałam go w makijażu, ale w dotyku jest bardzo przyjemny i aksamitny. Podkład AA Oxygen w odcieniu 203 Light Beige - krycie w porządku, ładnie utrzymuje się na twarzy, ale jest bardzo żółty. Niektóre moje koleżanki wyglądały w nim naprawdę źle. Ja mam sporo żółtego pigmentu w skórze i będę go testować albo starać się tonować bardziej beżowym podkładem. Ostatni produkt to serum wyszczuplające marki Lift 4 Skin. Nie wiem czy będę go używać, bo na całe szczęście nie mam problemów z jędrnością skóry. Do tego słyszałam, że bardzo mocno rozgrzewa, więc nie wiem czy chcę się w nim palić.
Może nie jest to paczka marzeń, ale cieszę się, że coś udało się wygrać, może po dogłębniejszych testach znajdę perełki.

Zobacz post

AA, O2 Oxygen Cover Foundation - podkład dotleniający. Podkład po nałożeniu gąbeczką wygląda fajnie. Całkiem dobrze kryje i nie tworzy efektu maski. bo dostosowuje się do naszego odcienia skóry. Na mojej skórze nie warzy się, nie ciemnieje i nie wpada w załamania. Z pudrem matującym cera wygląda okej, ale trzeba w ciągu dnia kontrolować błyszczenie, ja niestety mam z tym problem. Można dokładać warstw pudru, nadal wygląda dobrze. Jak za tak niską cenę myślę, że jest to przyjemny produkt. Ja mam w kolorku 203 Light Beige.

Zobacz post