2 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 26.09.2019 przez Reina

Timotei Szampon do włosów, Moc i Blask, Pure

Szampony Timotei: Pure z 100% naturalnym wyciągiem z zielonej herbaty do włosów normalnych lub przetłuszczających się i Moc i Blask z wyciągiem z alpejskich ziół. Szampony Timotei całkiem dobrze się u mnie sprawdzają, ale akurat nie te. Niby mają dobre konsystencje i dobrze się nimi myje włosy. Ten pierwszy ma ładny cytrynowo herbaciany zapach, bardzo świeży i orzeźwiający. To jednak moje włosy po myciu były jakby bardziej przesuszone, szorstkie i trudniej mi się je rozczesywało.

Zobacz post

Trzynaste denko

DENKO #13

Kolejna porcja kosmetyków spod prysznica, które udało się nam (głównie mężowi) wykończyć.
Kremowy żel pod prysznic z olejem oliwkowym. Bardzo fajny. Super delikatny oliwkowy zapach. Dobrze się pieni. Nie wysusza skóry. Zdecydowanie kupie ponownie. w tej samej serii kosmetycznej jest też mydło, szczegóły w tej chmurce:
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/zestawy-kosmetykow/771929-isana-olive-mydlo-zel-pod-prysznic/
Szampon marki Timotei z wyciągiem z zielonej herbaty. Ponownie super zapach. Bardzo dobry codzienny szampon. Zużyty głównie przez męża, bo przeznaczony jest do włosów normalnych i przetłuszczających - On takie właśnie ma. Mi także zdarzyło się kilka razy po niego sięgnąć, nie narzekam. Bardzo lubię butelkę z korkiem, który można otworzyć i zamknąć jedną ręką. Szczegóły tutaj:
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/szampony/769424-timotei-pure/
Pantene Pro-V Aqua Light. Chyba ulubiony szampon mojego lubego. To też produkt do codziennego stosowania. Nadaje się do włosów z tendencją do przetłuszczania. Cudny zapach zielonego jabłuszka. Mniejsza butelka o pojemności 250 ml jest bardzo poręczna (ten szampon występuje też w większej pojemności). Chmurka o nim tutaj:
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/szampony/749227-szampon-aqua-light/
Wszystkie te produkty lubię, polecam i na pewno kupię ponownie.

Zobacz post

Timotei Pure

Kolejny szampon, bo to produkt który u mnie w domu schodzi najszybciej. Oboje z mężem myjemy włosy codziennie. Tym razem postawiłam na klasyk czyli Timotei Pure. Szampony tej marki były kiedyś bardzo popularne, teraz chyba trochę mniej. Jest to bardzo fajny produkt do codziennej pielęgnacji. To szampon przeznaczony dla włosów normalnych i przetłuszczających się. Zawiera wyciąg z zielonej herbaty, której zapach poczujemy po otwarciu butelki. Butla ma 400 ml i jest bardzo poręczna. Lubię zwłaszcza zakrętkę z dziubkiem, który można otworzyć i zamknąć jedną ręką - bardzo poręczne rozwiązanie. Bardzo podoba mi się też to, że produkt jest przezroczysty, czyli nie ma dodanej dodatkowej chemii tylko po to by nadać płynowi koloru. Sam szampon jest dość gęsty i wydajny. Ładnie się pieni. Polecam!

Zobacz post

timotei pure

Szampon Timotei, Pure z 100% naturalnym wyciągiem z zielonej herbaty do włosów normalnych lub przetłuszczających się. Włosy bardzo ciężko było mi rozczesać po umyciu tym szamponem, przez co za nim nie przepadam. Ma ładny cytrynowo herbaciany zapach, bardzo świeży i orzeźwiający. Nie jest zbyt wydajny, ale całkiem dobrze się pieni. Ja mam wrażenie, że mi nieco przesusza włosy i zwykle tak mam z takimi żelowymi nie kremowymi szamponami. Ma niewielka butelkę, o pojemności 400 ml. Zakrętka jest z końcówką przyciskana, dzięki czemu bardzo łatwo się go używa pod prysznicem. Za to jak dla mnie trochę długo trzeba czekać aż wyciśnie się odpowiednia ilość szamponu.

Zobacz post

denko kosmetyki

Kwietniowe denko kosmetyczne. Niestety skończyło mi się bardzo fajne mydło w płynie Linda Bez i Białe kwiaty z ekstraktem z jaśminu i kompleksem witamin. Bardzo ładnie pachniał i przyjemnie myło się nim dłonie. Mogłam go używać także do mycia mojej gąbeczki do makijażu bo całkiem dobrze radził sobie z domywaniem jej. Odżywki do włosów Garnier Fructis Oczywiście nie zużyłam ich obu w tak krótkim czasie ale miałam otwarte dwie i używałam ich na zmianę tzn. Zmieniłam po dłuższym czasie z jednej na drugą. By móc je lepiej porównać. Zdecydowanie wolę tą z olejkami. Nie tylko efekt był bardziej zadowalający ale i ładnej pachnie. Szampon Timotei Pure, który mi się nie sprawdził. Włosy po nim były troszkę przesuszone, przez co trudniej je się rozczesywało. Antyperspirant roll-on damski Fa, Sport Invisible Power. To bardzo łanie pachnący antyperspirant, ale w porównaniu z innymi których używałam to był nieco mniej skuteczny. Peeling do ciała Tutti Frutti jeżyna & malina pachnie bardzo ładnie, choć to nie jest mój ulubiony zapach. Skóra po nim staje się gładka i bardzo przyjemna w dotyku. Bronzer - puder do konturowania twarzy Lovely Golden Glow w odcieniu nr 2 Light Beige ma ładny odcień i jest jednym z moich ulubionym. Puder sypki Wibo Banana. Niby jest żółty, ale jednak nie jest to widoczne po nałożeniu. Na szczęście nie wysusza tak jak ryżowy, więc mogłam go używać pod oczy. U mnie jednak nie za bardzo sprawdzał się do utrwalenia makijażu.

Zobacz post
1