2 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 18.08.2019 przez arxbella

Hh

Denko styczeń 2020 #1
_____________________
Moje pierwsze denko w nowym roku podzieliłam na kilka części, bo zebrało się tego sporo. W tej chmurce przedstawię denko "z łazienki", czyli kosmetyki w pełnowymiarowych opakowaniach.
Ziaja, Kozie Mleko, Balsam do ciała - Nie ukrywam, że jest to pierwszy balsam, który zużyłam od dawna. Bardzo fajnie nawilżał i odżywiał skórę.
Kallos, GoGo Żel pod prysznic, Rozpieszczający - Jego zapach był nieco mydlany i używając go nie zauważyłam żadnego relaksu. Plus za to, że nie przesuszał skóry, ale raczej ponownie go nie kupię.
Herbal Care, Szampon do włosów, Len - Dobry szampon, nie miał mocno ziołowego zapachu i dobrze oczyszczał. Moje włosy się z nim polubiły i chętnie kupię go ponownie.
DX2, Szampon dla mężczyzn, Przeciwłupieżowy i przeciw wypadaniu włosów - denko należące do mojego chłopaka, czyli szampon do włosów. Jego włosy naprawdę odżyły po tym szamponie, pozbył się łupieżu i włosy są zdecydowanie mocniejsze i napewno kupimy go ponownie.
Listerine, Cool Mint, Płyn do płukania jamy ustnej - bardzo dobrze odświeżał, nie podrażniał i starczył na sporo czasu. Czuć było po nim oczyszczenie i świeżość.
TRESemmé, Odżywka do włosów, Biotin + Repair - ta odżywka robiła cuda na moich włosach. Były sypkie, odżywione i lśniące, ale niestety po pewnym czasie włosy się przyzwyczaiły do niej i wrócę do niej po pewnym czasie.
BeBeauty Care, Żel pod prysznic, Lime & Aloe - żeli z tej serii zużyłam już nieco, sprawdzają się dobrze, nie wysuszają skóry i nie podrażniają. Niestety zapach mi się już znudził i przeszłam na coś innego.
Cien, Food For Skin, Żel do mycia ciała, Regenerujący, Odżywienie z goździkowcem korzennym - ten żel to był najgorszy jaki testowałam. Słabo się pienił, jego zapach nie powalał i był strasznie nie wydajny. Więcej nie kupię.
Dove, Exfoliating Body Scrub, Peeling do ciała - świetny peeling, dobrze oczyszczał i bardzo dobrze ścierał martwy naskórek. Dodatkowym jego plusem był świetny zapach.

Zobacz post

d

Kolejna rzecz jaką ostatnio zamówiłam to szampon marki Farmona, Herbal Care z lnem. Według producenta jest on przeznaczony do włosów suchych i łamliwych.
Po jego pierwszym użyciu włosy były dobrze umyte i nie były aż tak przesuszone jak zazwyczaj. Rzecz, która zawsze towarzyszy szamponom tej marki to zdecydowanie zapach, który w tym przypadku jest dość intensywny, ale szybko wietrzeje z włosów. Na chwilę obecną jestem zadowolona z tego szamponu i mam nadzieję że tak zostanie.

Zobacz post
1