No i promocja na kolorówkę w Rossmannie dobiegła końca. Skusiłyście się na zakupy na nowych zasadach? Ja długo na nią czekałam i chociaż zmiana zasad mi się nie podoba poszłam na zakupy. Udało mi się znaleźć to czego szukałam czyli pudry z wibo - bananowy i z serii Mood. Do tego dobrałam też top hybrydowy marki eveline bo obecny jest już na wykończeniu, a do testów wzięłam eyeliner w piasku rimmel, tusz do rzęs Bambi Eye marki loreal i rozświetlacz o chłodnym odcieniu od lovely. Dziś dokupiłam jeszcze podkład którego nie ma na zdjęciu bo jak byłam na wakacjach potłukłam ten, którego obecnie używałam. Na drugim zdjęciu makijaż z użyciem pudru bananowego i tuszu Tusz po pierwszym użyciu mnie nie zachwycił ale daje mu jeszcze szansę, mało który tusz zadowala mnie zaraz po otwarciu. Najczęściej wtedy nabiera się go zbyt dużo i skleja rzęsy, po jakimś czasie kiedy już przysycha jest dużo lepiej. W tym wypadku też na razie masakra skleja mi rzęsy i średnio wydłuża. Zobaczymy po dłuższym testowaniu. Z obu pudrów jestem za to bardzo zadowolona. Bananowy kupuję już kolejny raz i na pewno będę to dalej robić. Ten z serii Mood też zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie, świetnie matuje, jest trwały i ma przyjemny zapach. Top do hybryd też jest mi dobrze znany i bardzo go lubię. Za to reszta kosmetyków jeszcze czeka na wypróbowanie i po testach na pewno pojawią się osobne chmurki z recenzjami.
Zobacz post
TRENDS FROM PARIS BY L’ORÉAL PARIS - Bambi Eye False Lash. Maskarę otrzymałam do testów z wizażu i po pierwszym użyciu już się w niej zakochałam. Bajecznie rozdziela i wydłuża rzęsy, zagęszcza je i sprawia, ze wydaje się ich dużo więcej. Moje rzęsy są trochę oporne jeśli chodzi i podkręcanie, ale ten tusz także i z tym sobie radzi. Silikonowa szczoteczka jest tak skonstruowana, że dociera do każdej rzęsy. Krótsze włoski podkręcają, a dłuższe wydłużają sprawiając, że oko wydaje się większe. Maskara nie skleja, nie osypuje się, nie marze, jest idealna! Głęboka czerń ładnie podkreśla i nadaje spojrzeniu zalotności.
Bardzo podoba mi się design maskary. Srebrny, smukły, elegancki. Jednocześnie jest trudnym obiektem do zrobienia zdjęcia, bo widać na niej każdy odcisk palca. W tej chwili jest to najlepszy tusz do rzęs ( razem z YSL ) jaki do tej pory miałam. Polecam serdecznie!
Podobne produkty