4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Olej uzyskuje się poprzez tłoczenie na zimno nasion czarnuszki siewnej. Polecany jest do skóry zniszczonej, mało elastycznej, delikatnej, skłonnej do podrażnień, problemowej, zarówno suchej jak i przetłuszczającej się. Olej ma kolor płynnego złota i mocny, korzenny zapach. Wspomaga pielęgnację zarówno ukierunkowaną na normalizację cery problemowej, jak i profilaktykę przeciwstarzeniową.
Idea ...

Olej uzyskuje się poprzez tłoczenie na zimno nasion czarnuszki siewnej. Polecany jest do skóry zniszczonej, mało elastycznej, delikatnej, skłonnej do podrażnień, problemowej, zarówno suchej jak i prze ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 12.07.2019 przez ankch

Kosmetyki Your Natural Side

Przedstawiam Wam moją kolekcję kosmetyków firmy Your Natural Side, którą naprawdę bardzo polubiłam . Zacznę od olejów, bo tutaj tylko pojawiają się skrajne opinie. Otóż olej jojoba sprawdził mi się rewelacyjnie, moja skóra bardzo dobrze na niego reaguje, a do tego jest zapakowany w szklane opakowanie z poręczną pipetką co po prostu uwielbiam . Natomiast olej z czarnuszki na mojej twarzy spowodował wysyp takiej małej kaszki, oj bardzo to było nieciekawe. Całe szczęście, że po odstawieniu szybko skóra wróciła do normy. Niemniej olej się nie zmarnował i wykorzystałam go do olejowania włosów, w tej roli sprawdził się świetnie . Hydrolaty to moje hity jeżeli chodzi o tę firmę. Prócz tego co jest na zdjęciu próbowałam też miętowego. Ten z gorzkiej pomarańczy delikatnie pachniał pomarańczą, ale dużo mocniej było czuć aromaty kwiatowy. W przypadku jaśminowego to był mocno uderzający aromat tych kwiatów - uwielbiałam go! Lawendowy faktycznie mocno daje lawendą, jest orzeźwiający i taki otulający idealny na wieczór. Z zielonej herbaty jeszcze nie stosowałam ale spodziewam się efektu WOW! Wszystkie te hydrolaty miały bardzo dobre działanie na moją skórę. Wyciszały ją, koiły i pomagały w nawilżeniu oraz rozprowadzaniu produktów, które nakładam np. podkładu czy kremów bb.

Zobacz post

Kosmetyki, które zużyłam

💚 Olej z czarnuszki Your Natural Side
Olej kupiłam z myślą o nakładaniu na twarz, np. na żel hialuronowy ew. na domykanie lekkiego kremu. Niestety nie sprawdził się, moja skóra się z nim nie polubiła, ale nic straconego! Nie przejmowałam się tym zupełnie, ponieważ wiedziałam, że mogę go wykorzystać do olejowania włosów i w tej roli spisał się rewelacyjnie.
⭐Ocena: 5/5

💚 Krem do rąk Feel Free
Kupiłam go w promocji w Hebe i starczył mi na baaardzo długo. Podejrzewam, że gdyby nie to ciągłe mycie rąk w zaistniałej sytuacji, to pewnie bym go miała jeszcze z połowę Całkiem ładnie się wchłania, jednak mógłby trochę szybciej, pachnie dobrze. Ogólnie produkt na plus.
⭐Ocena 4/5

Zobacz post

Oleje Your Natural Side

Czyste oleje w pielęgnacji? 🤔 Jestem na tak! 💚 Czasem zdarzy się, że jakiś krem podrażni lub wywoła wysyp, albo po maseczce nie odczuwam potrzeby nakładania kremu, ale chce domknąć humektantową warstwę na skórze olejem, wówczas wspaniale sprawdza się olej jojoba. Bardzo lubię pod niego dawać żel hialuronowy, a kiedyś stosowałam i aloesowy.
⭐Olej z czarnuszki nie podszedł mojej cerze, ale to żaden problem! Wykorzystuję go z powodzeniem do olejowania włosów. Jako bazę stosuję preparaty na bazie gliceryny lub czystą glicerynę. Włosy po takim zabiegu są porządnie odżywione, nawilżone i gładkie 💚
⭐Stosujecie czyste oleje w swojej pielęgnacji? Jeśli tak to jakie? 😃

Zobacz post

Olejki Your Natural Side

Olei w ostatnim czasie używam wyłącznie do olejowania włosów.
Efekty po dłuższym stosowaniu są naprawdę świetne.
Zniżają porowatość włosów, wygładzają je, nawilżają oraz dociążają.
Olej z pestek malin, olej z czarnuszki oraz jojoba to moje najnowsze dobytki znalezione w Kauflandzie.
Jak tylko wykończę stare olejki, zabieram się za testowanie tych.

Zobacz post
1