Isana

Po tym, gdy wycofana została moja absolutnie ukochana pianka do włosów - Pantene PRO-V Defined Curls musiałam znaleźć sobie jakiegoś następcę. Pianka z Pantene zdążyła już wrócić do Natury, ale muszę przyznać, że jej następca ze zdjęcia - Isana Curls & Waves sprawdza się na tyle dobrze, że póki co nie zdążyłam jeszcze kupić Pantene w nowej wersji. Pianka ma pojemność 150 ml. Ma bardzo ładny zapach zapach. Nie zauważyłam, żeby dominował na włosach, ale wraz z innymi kosmetykami, których użyję do mycia tworzy piękną mieszankę zapachową. Żadna pianka solo się u mnie nie sprawdza, bo jednak potrzebuję mocniejszego utrwalenia w postaci żelu, używam jej bardziej dla podbicia działania żelu i aby łatwiej odgnieść tzw. "suchary", czyli sztywne włosy z nadmiarem żelu. Pianka ma poziom utrwalenia 3, a Pantene miała 5, ale nie zauważyłam, żeby jakoś słabo utrwalała skręt, mocny żel i tak robi robotę, a z utrwaleniem 3 łatwiej mi odgnieść suche włosy z nadmiaru stylizatorów. W przypadku utrwalenia 5 jednak muszę się bardziej natrudzić. Pianka wraz z żelem pozwalają mi na posiadanie na głowie przez 2 lub 3 dni fal, czasami wraz z lokami, na 3 dzień i tak już muszę umyć włosy. Nie zawiera wysuszającego alkoholu, nie wpływa negatywnie na kondycję włosów. W moim odczuciu nadaje włosom trochę większej objętości, zresztą chyba jak wszystkie pianki, których używałam. Jestem bardzo zadowolona z jej działania i od jakiegoś czasu regularnie ją kupuję, używa jej także moja mama. Pianka jest dostępna tylko w Rossmannie i bez promocji kosztuje 8,49 zł, co jak za piankę jest śmieszną ceną. W promocji kupuję ją za około 6,50 zł. Pantene pewnie też w najbliższej przyszłości kupię w nowej wersji, ale Isana również rewelacyjnie się sprawdza.

Zobacz post

Isana, piana do włosów kręconych, Locke & Welle.

Pianka nie jest ekstra mocną, nie można liczyć na mocne usztywnienie loków stopień mocy 3 na 5.
Trudno z nią przesadzić, ma lekką i puchatą kosystencję i można ją.dokładać, co trochę też przekłada się na jej słabą wydajność. Na plus, że nie skleja włosów, nie obciąża i nie zauważyłam przesuszenia co po dłuższym używaniu pianek jest widoczne, dlatego co jakiś czas rezygnuję z nich zupełnie.
Zapach mi się podoba, pozostaje na włosach jeszcze jakiś czas po użyciu.
Podoba mi się też w niej to, że zostawia włosy błyszczące.
Zużyłam już kilka opakowań, nie wiem czy kupię kolejne, trochę mi się znudziła.
Zwykle wybierałam ją ze względu na niską cenę i fakt, że nie wysusza. Na co dzień się sprawdza, ale na większe wyjście wybrałabym jednak inny produkt.

Zobacz post