1 na 1 Użytkowniczkę poleca


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 05.07.2019 przez Syll

próbka serum na noc LIQ CG Glycolic Peel

Próbka serum na noc LIQ CG z kwasem glikolowym od Liqpharm. Swego czasu dość głośno było o tych produktach z kwasami, tym chętniej przetestowałam tę próbkę. Produkt ma lekką, żelową konsystencję, która po nałożeniu na twarz naprawdę szybko się wchłania. Nie podrażnia, nie szczypie, nie wywołuje żadnego dyskomfortu. Po jednorazowym użyciu ciężko stwierdzić, czy naprawdę redukuje zmarszczki, przebarwienia oraz odnawia skórę, jednak po tym jednorazowym użyciu mogę powiedzieć, że moja skóra była gładka i miękka w dotyku. A co ważne - nie było żadnych podrażnień, chętnie więc kiedyś sprawdzę pełnowymiarowe opakowanie

Zobacz post

Pielęgnacja twarzy

Pielęgnacja twarzy była mi niegdyś całkiem obca, teraz jestem bardziej świadoma przy wyborze kosmetyków i nie kupuje „bo tanie, bo w promocji” itd. Czytam opinie, wybieram składniki bardziej naturalne, nie kupuje w dużych ilościach. Wole mieć jeden/dwa kosmetyki, a dobre i godne zaufania.
Przez ostatni miesiąc stosowałam kurację serum Liq Pharm. Było to serum na noc m.in z kwasem glikolowym, który odpowiada za złuszczanie i serum na dzień/noc z witaminą C, która ma za zadanie nadać cerze promienności.
W trakcie tej kuracji opowiadałam Wam o efektach na stories, teraz chciałabym podsumować co po tym czasie zmieniło się w mojej cerze i jakie kuracja dała efekty.
• Kurację stosowałam systematycznie przez miesiąc, codziennie rano i wieczorem. Po dwóch/trzech dniach skóra zaczęła bardzo się łuszczyć na całej twarzy, to normalny proces. Twarz przez tydzień nie wyglądała zbyt pięknie, a w połączeniu z makijażem już w ogóle! Ale taka kolej rzeczy, serum tak miało zadziałać. Dodatkowo skóra zaczęła się oczyszczać ze wszystkiego co się pod nią kryło. Już po dwóch tygodniach skóra wyglądała jak po drogich zabiegach, gładka, oczyszczona, rozświetlona... idealna! I taka jest do teraz 😍
Na tą chwilę serum stosuje nie codziennie, a co dwa dni.

O odpowiednią pielęgnacje zadbała również szczoteczka Foreo, z którą nie rozstaje się już od samego początku. Nie wyobrazam sobie jej nie mieć! Totalnie zmieniła moją skórę. Szczotka pomogła mi oczyścić moją naprawdę mocno zapchaną buzię, a dodatkowo wygładziła ją na maksa!
___
Kolejnym odkryciem jest lotion intensywnie nawilżający Galenic, który przeleżał zapomniany w łazience prawie rok. To moje cudowne odkrycie! Jeśli macie problemy z bardzo suchą skórą, to nie ma nic lepszego! Ratowałam się tym lotionem, kiedy moja skóra była maksymalnie złuszczona. Wtedy przynosił mi ulgę, a smóra na drugi dzień wyglądała „jak nowa”! Z czystym sercem Wam polecam i daje gwarancję, że będziecie zadowolone!! Musicie go mieć, zapach i działanie przebija wszystko!💕

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem