Opis produktu
Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(
Denko czerwiec 2018 cz. 1
Oto, co udało mi się zużyć w czerwcu. Miałyście coś? Jak sprawdziło się u Was?
Balea, żel do mycia z serii born to be lazy - żele z Balei bardzo lubię, m.in. za szatę graficzną! Ta również jest urocza. Zapach był dość słodkawy, ale przyjemny. Ja dalej jestem na tak.
Isana, mydło kuchenne, cytryna, ok. 5 zł. Przede wszystkim mydło jest bardzo wydajne. Zapach jest faktycznie cytrynowe. Mydło bardzo dobrze radzi sobie z większymi zabrudzeniami oraz z nieprzyjemnymi zapachami. Mam już kolejny.
Tanita, żel do golenia z wit. E. - Żel jest różowy i bardzo przyjemnie pachnie, mnie ten zapach kojarzy się z truskawkową gumą. Po rozmasowaniu na ciele zamienia się w białą maź. Golenie jest bardzo przyjemne, maszynka ładnie mknie po skórze. Nie podrażnia oraz nie uczula. Jest dość wydajny.
kapsułka do prania z Ariel, którą dostałam od Everydayme. Muszę przyznać, że byłam zaskoczona działaniem! Pranie pachniało przepięknie i zapach utrzymywał się całkiem długo. Ostatnio znów otrzymałam kolejną kapsułkę chyba przez pomyłkę, ale bardzo się cieszę, bo na pewno ją wykorzystam.
Tanita,żel do golenia z witaminą E.
Ten kosmetyk upolowałam w Rossmannie za niecałe 7 zł.
Muszę przyznać,że bardzo go polubiłam.
Żel jest zamknięty w metalowej butelce o pojemności 200 ml.
Niestety trochę ciężko chodzi pompka...
I jest,to jedyny drobny minus tego produktu.
Po naciśnięciu pompki wydobywa się zbity,różowy żel,który podczas rozprowadzania na skórze zmienia się w puchatą piankę.
Zapach jest taki owocowy,lekko truskawkowy i bardzo przyjemny.
Sam żel sprawdza się świetnie w swojej roli.
Bardzo dobrze zabezpiecza skórę,która jest pozbawiona podrażnień.
Nie jest wysuszona,ale za to miękka i gładka.
Podobne produkty