Makeup Revolution

Makeup Revolution, Aqua Seal, Liquid Eye Primer czyli baza pod cienie jednej z popularniejszych marek kosmetycznych ostatnich czasów. Jest to baza 2w1. Z jednej strony jej zadaniem jest zwiększyć przyczepność i trwałość makijażu oczu a z drugiej uczynić go wodoodpornym. Ma rzadką, płynną konsystencję, nieprzyjemny, drażniący zapach, a po aplikacji jest nieco oleista. Opakowanie plastikowe, niewielkie. Dziubek za to aplikuje za dużo produktu i trzeba z nim bardzo uważać, inaczej jest wszedzie. Mimo to szybko wysycha. Jeśli chodzi o moje odczucia to uważam, że to jeden z większych bubli jakie miałam okazję używać. Po zaaplikowaniu na powiekę jest oleista, nawet gdy wyschnie. Cienie ciężko do niej "przyczepić", tracą swój pigment, robią się bledsze. Dodatkowo wcale nie przedłuża ich trwałości. Juz po dwóch godzinach cienie zbierają się w załamaniach i rolują. Pomyślałam, że może foliowe cienie będą się na niej fajnie zachowywać, dlatego po naniesieniu cieni, kiedy chciałam je dopełnić nakładając na środek powieki odrobinę foliowego cienia, naniosłam na nie kropelkę bazy i to był ogromny błąd. Cienie spłynęły z oka. Naprawdę! Wtedy szala goryczy się przelała i baza trafiła na dno pudła. Dałam jej kilka szans ale niestety nie sprawdziła się kompletnie. Totalny bubel.

Zobacz post