Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 22.04.2019 przez Cormi

denko pazdziernik

Oto moje październikowe denko... I na wstępie powiem, że chyba jednak odpuszczę sobie denka. Chyba jest to kategoria, z której najbardziej nie lubię pisać Chmurek. Sama nie wiem czemu, ale jak mam to zrobić to wolę już stanąć na głowie niż napisać Chmurkę o moim denku... ;/ Dlatego dopiero teraz przychodzę do was z denkiem za październik, bo jakoś wcześniej nie mogłam się w sobie zebrać żeby ją napisać...

Produkty oceniam wg poniższej skali
+++ świetny produkt godny polecenia, z chęcią do niego wrócę
++ bardzo fajny produkt, ale nie podbił mojego serca
+ sprawdził się u mnie dobrze, ale raczej nie sięgnę po niego ponownie
- nie sprawdził się u mnie, nie polecam go i zdecydowanie nie kupię ponownie

WŁOSY
2x Herbal Care pokrzywowy szampon do włosów przetłuszczających się +++
VisPlantis szampon do włosów suchych i matowych +++
Odżywka do włosów L'Oreal Elseve Dream Long +++
Odżywka Creightons Radiant Red ++
Odżywka Gliss Kur Total Repair +++
Odżywka wygładzająca Ziaja kuracja proteinami jedwabiu +++
Ovoc obłędnie owocowa maska do włosów zwiększająca objętość czarna porzeczka +++

CIAŁO
Shake on the beach żel pod prysznic Pina Colada ++
Biały Jeleń hipoalergiczny żel do higieny intymnej chaber bławatek +++

TWARZ
Yves Rocher krem do twarzy Sensitive Vegetal +++
Missha Pure Source maska w płachcie Pearl ++
Multi BioMask maska nawilżająca i oczyszczająca do skóry suchej i mieszanej ++
Selfie Project nawilżane chusteczki do demakijażu #NoMakeUp ++
Tołpa Green Oils Matowienie orzeźwiający żel peelingujący do mycia twarzy z olejem z cytryny +++
Ziaja Pasta do głębokiego oczyszczania twarzy Liście Manuka +++

PRÓBKI
9x Woda toaletowa Chance Chanel Eau Tendre +++
Tołpa regenerujący krem wzmacniający na noc z serii Dermo Face Rosacal -
Tołpa żel micelarny do mycia twarzy i oczu z serii Dermo Face Rosacal ++

Zużyłam już kolejne opakowanie kremu do twarzy z Yves Rocher. Uwielbiam go za jego lekką formułę, super nawilżenie i błyskawiczne wchłanianie. Żel peelingujący z Tołpy to też już któreś z kolei zużyte przeze mnie opakowanie - fajnie wygładza, dobrze oczyszcza twarz, a przy tym ładnie pachnie. Kolejne produkty, które zdenkowałam już po raz kolejny to pasta oczyszczająca z Ziaji i maska do włosów Ovoc, które opisywałam już kiedyś w Chmurkach i w denkach.
Generalnie wszystkie kosmetyki spisały się dobrze, a zwłaszcza te do włosów, bo moje włosy nie są wymagające i tolerują praktycznie wszystko. Jedynym bublem okazała się tutaj próbka kremu z Tołpy - na szczęście to była tylko próbka, a nie całe opakowanie.

Zobacz post

denko sierpień

Kolejne denko - sierpień!
W sierpniu praktycznie nie przebywałam w domu - byłam na wyjeździe pod namiotami oraz u chłopaka, tak więc zużywanie kosmetyków trochę inaczej u mnie wyglądało. Niestety dałam ciała z próbkami - nie spakowałam sobie na wyjazd żadnych próbek, tak więc w sierpniu moje próbkowe zapasy nie uszczupliły się. Ale bardzo się cieszę, że ogólnie moje denko jest dosyć małe (jak na mnie ) zwłaszcza pod względem produktów do włosów!

Produkty oceniam wg poniższej skali
+++ świetny produkt godny polecenia, z chęcią do niego wrócę
++ bardzo fajny produkt, ale nie podbił mojego serca
+ sprawdził się u mnie dobrze, ale raczej nie sięgnę po niego ponownie
- nie sprawdził się u mnie, nie polecam go i zdecydowanie nie kupię ponownie

WŁOSY
Ovoc obłędnie owocowa maska do włosów zwiększająca objętość czarna porzeczka +++
Ovoc obłędnie owocowa maska do włosów zniszczonych liczi +++
Farmona Herbal Care Szampon pokrzywowy ++
11x próbka L'Oreal Elseve Dream Long Krem do włosów "No haircut" +++

CIAŁO
Bania Agafii Masujący peeling do ciała 5 olejków +++
Le Petit Marseiliais żel pod prysznic biała brzoskwinia i nektarynka +++
Isana Kremowy żel pod prysznic Yoghurt & Fruit +++
Gillette żel do golenia Satin Care +++
Skino żel do golenia do skóry wrażliwej z aloesem +

TWARZ
Ziaja normalizujący żel myjący Liście Manuka +++
Bielenda Peeling gruboziarnisty z efektem diamentowej mikrodermabrazji z serii Professional Formula +++
próbka Bishojo krem wodny regenerujący na dzień i na noc -

Znalazło się tutaj naprawdę wielu moich ulubieńców, po których regularnie sięgam! Owocowe maski Ovoc, które kupuję w Delikatesach kiedy idę po bułki - kupuję je wtedy, kiedy skończą się moje odżywkowe/maskowe zapasy a ja akurat nie planuję jechać do drogerii. Czyli jak widać po moich denkach, zdarza się to często! Lubię te maski, bo są bardzo lekkie w konsystencji i pachną bardzo ładnie. Wydaje mi się, że maski Kallosa dają trochę lepszy efekt niż Ovoc, ale i tak lubię te produkty! Zdenkowałam też kolejne opakowanie żelu Le Petit Marseiliais. Nie wiem czemu, ale kiedyś omijałam tą markę szerokim łukiem... Ot tak, bez powodu. Ale gdy tylko sięgnęłam po ich żele, to zakochałam się w nich! I w taki sposób zdenkowałam już chyba z dziesiąty brzoskwiniowy żel! Stałym gościem mojej łazienki jest też żel Gillette - wiem, że występuje on w dwóch wersjach, ja zbytnio nie zwracam uwagi czym one się różnią, wiem tylko tyle że kolorem opakowania. Ale nieważne czy to jest wersja z tego denka, czy ta druga wersja, żel ten super się u mnie sprawdza. Nie podrażnia i nie wysusza, a maszynka ma dobry poślizg. No i kolejny ulubieniec to żel z liśćmi manuka - tego żelu, jak również żelu peelingującego i pasty peelingującej zużyłam już też sporo opakowań! Cała seria manuka super się u mnie sprawdza - fajnie oczyszczają twarz i nie przesuszają ani nie podrażniają skóry.

Bubli jest tutaj mało, a są to tylko próbka Bishojo i żel Skino. Krem, mimo iż dobrze się u mnie sprawdził, to niestety dla mnie ma bardzo drażniący zapach. I mimo tego, że naprawdę fajnie nawilżał skórę, to jego zapach tak mi przeszkadzał, że zdecydowanie skreślam ten krem. Drugim bublem, nieco mniejszym jednak, jest żel Skino. Biedronkowych żeli do golenia używam już od dawna i zawsze super się u mnie sprawdzały. Jednak niedawno zmienili opakowania i chyba także formułę, gdyż żel ten mnie po prostu rozczarował. Źle mi się rozprowadzało piankę na nogach, miałam wrażenie że jest ona bardzo niesforna i po prostu ciężko mi było ją w miarę równomiernie rozłożyć... No i sam żel, który zmienia formułę na piankę, tak jakby niechętnie chciał się stać tą pianką... Opisałabym go po prostu jako dziwny żel do golenia.

Ahhh i muszę jeszcze wspomnieć o moim odkryciu, którym jest żel z Isany! Wiem, ze to żadna nowość i ten żel już od dawna jest w sprzedaży, jednak ja ostatnio praktycznie nie bywam w Rossmannie, dlatego dopiero teraz go odkryłam. I muszę powiedzieć, że pachnie naprawdę niesamowicie! Mega soczyste i świeżutkie owoce, od których aż ślinka cieknie! W dodatku zapach mega długo pozostaje na skórze! Po pierwszym zdenkowanym opakowaniu od razu pobiegałam do Rossmanna i kupiłam 5 kolejnych opakowań! Jest to mój nowy łazienkowy ulubieniec!

Podsumowując: denko małe, z wieloma dobrymi kosmetykami. Bardzo się cieszę, że trochę ograniczyłam zużywanie żeli pod prysznic i szamponów, bo zazwyczaj jestem w tym mega nieekonomiczna. Mam nadzieję, że wrześniowe denko będzie równie skromne - jak na razie prawie nic jeszcze nie zdenkowałam.

Zobacz post

denko marzec

Kolejne nadrabianie zaległości - denko z marca.
Ten miesiąc nie był zbyt obfity jeśli chodzi o zużyte kosmetyki, z czego bardzo się cieszę - staram się kontrolować ilość zużywanych produktów i widzę mały postęp. Ten miesiąc, podobnie jak i luty, był miesiącem sprawdzonych i raczej godnych polecenia kosmetyków. Ostatnio bardzo mało u mnie bubli - głównie z tego względu, że od jakiegoś czasu sięgam po znane i sprawdzone kosmetyki, a jednak rzadziej po nowości. Jedyne buble na jakie się natykam, to te w postaci próbek - co także oceniam jako pozytywną rzecz, bo dzięki temu wiem, czego nie kupować.

Z racji tego, że trudno mi wybrać tutaj jakieś lepsze lub gorsze kosmetyki, a nie chcę o każdym produkcie pisać "fajny, dobrze się u mnie sprawdził", ponownie posłużę się moją szybką skalą oceniania kosmetyków z denka.

+++ świetny produkt godny polecenia, z chęcią do niego wrócę
++ bardzo fajny produkt, ale nie podbił mojego serca
+ sprawdził się u mnie dobrze, ale raczej nie sięgnę po niego ponownie
- nie sprawdził się u mnie, nie polecam go i zdecydowanie nie kupię ponownie

WŁOSY
Ovoc obłędnie owocowa maska do włosów suchych figa i jagody acai +++
Ovoc obłędnie owocowa maska do włosów zwiększająca objętość czarna porzeczka +++
Nivea szampon pielęgnujący Balanced & Fresh Care +++
Gzel Royal Berries maska do włosów ++
Elseve Magiczna moc olejków lekka kremowa odżywka z olejkiem kokosowym +++
Dove szampon zwiększający objętość +++
Bania Agafii pielęgnacyjny balsam do włosów farbowanych +

CIAŁO
Żel pod prysznic Le Petit Marseillais biała brzoskwinia i nektarynka +++
Balsam do ciała Balea Rose Elegance +++
Myjący peeling do ciała Fa Island Vibes Bali Kiss o zapachu mango i kwiatu wanilii +++
Isana peeling do ciała Sweet & Salty o zapachu pomarańczy i słonego karmelu +++
Żel do golenia Gillette Satin Care +++
Olejek pod prysznic Dove - najlepszy do mycia pędzli +++
Smile nawilżane chusteczki odświeżające o zapachu bananowym ++
Jabłkowy krem do rąk Balade en Provence +++

TWARZ
Back to Nature normalizujący żel-peeling do mycia twarzy granat + porzeczka +++
Tołpa Green Oils Matowienie orzeźwiający żel peelingujący do mycia twarzy z olejem z cytryny +++
Odświeżająco-oczyszczająca maseczka w płachcie Holika Holika +++

PRÓBKI
Bioliq Body regenerujący krem do rąk i paznokci +
Dermedic żel-syndet do mycia twarzy i ciała Tolerans Sensitive +
Nawilżający krem-żel z granatem Korres +

W sumie zużyłam 18 kosmetyków, oraz 6 próbek. Mam nadzieję, że majowe denko zaowocuje w większą ilość próbek i maseczek, bo kwietniowe denko niestety będzie skąpe pod tym względem.

Zobacz post
1