Podkład nawilżający Clarins Extra Firming. Jeden z moich ulubieńców.
Lekki, ale można budować krycie. Bardzo ładnie wygląda na twarzy, a jedna warstwa wyrównuje koloryt cery w taki sposób, że widzicie różnice, ale nie podkład. Naturalnie wtapia się w skórę.
Świetnie nada się do cer suchych i dojrzałych. Jest jednym z tych podkładów, które nie wchodzą w zmarszczki lub robią to minimalnie.
Ja na co dzień lubię mieć jednak mocniejsze krycie dlatego często dodaję go do podkładu kryjącego. Idealnie współgra z innymi kosmetykami, a przy tym matowym i ciężkim podkładom dodaje odrobiny blasku i lekkości.
Utrzymuje się na twarzy cały dzień.
Dodatkowo opakowanie jest eleganckie i zdecydowanie wpada w oko- proste, ale z klasą. Może niekoniecznie podkład jest idealny na podróż - butelka jest dość ciężka, ale mimo to bardzo się z tym produktem polubiłam.
Ja mam go w odcieniu 110 honey - zółte tony.
Podobne produkty
